Reklama

Wiara

Zanim zadzwonisz do egzorcysty…

Demony można „widzieć” wszędzie albo wcale ich nie zauważać. Problemem jest uchwycenie właściwej perspektywy. Świat jest w rękach Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Faktem jest, że dziś poszukuje się egzorcystów, choć przed kilkoma laty tego zjawiska nie było. Jeżeli nie będziemy ostrożni i nie przejmiemy się wskazaniami Kościoła, to owo poszukiwanie egzorcystów może stać się taką samą formą zabobonu, jak np. zwracanie się o pomoc do magów” (ks. Gabriele Amorth, Egzorcyści i psychiatrzy, s. 137-138).

Gdzie ta trucizna?

Te słowa ks. Amortha, specjalisty w zakresie egzorcyzmów, przypominają, że ten temat, jak wiele innych, można potraktować z przesadą lub lekceważeniem. Demony można „widzieć” wszędzie albo wcale ich nie zauważać. Problemem jest uchwycenie właściwej perspektywy. W pewnym filmie dokumentalnym poświęconym katastrofie w Czarnobylu dziennikarz zapytał staruszka, który nie zgodził się na ewakuację: „Pan się nie boi? Przecież tu wszystko zatrute!”. W odpowiedzi usłyszał: „Gdzie ta trucizna, przecież nic nie śmierdzi”. Wielu dzisiaj sądzi, że diabeł powinien zalatywać siarką i mieć widły. On jednak, parafrazując tytuł znanego filmu, „ubiera się u Prady”. Drugą skrajnością jest zapominanie o tym, że świat jest w rękach Boga i do Niego należy ostatnie słowo. Wówczas każde nieszczęście, kłopot i grzech zrzuca się na demony. Zdaniem ks. Amortha, przyczyną takiej sytuacji jest „brak wiary, połączony z całkowitą ignorancją religijną” (tamże, s. 138).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy omawia się ten problem, nie można pominąć jeszcze jednej sprawy. W Polsce jest zarejestrowanych ok. 15 tys. firm zajmujących się przepowiadaniem przyszłości oraz ponad 100 tys. wróżek i jasnowidzów. Ponadto w 2010 r. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na listę oficjalnych zawodów wpisało wróżbitów, astrologów, bioenergoterapeutów i radiestetów. To wszystko rodzi realne zagrożenia i problemy duchowe.

5 środków zaradczych

Co zatem robić? Odpowiedź ks. Amortha jest jednoznaczna: „Z pewnością błędem jest gorączkowe poszukiwanie egzorcysty. Pierwszym krokiem, który należy uczynić, jest na pewno oddanie się pod opiekę kochającego Boga” (Egzorcyści..., s. 139). Egzorcyści podkreślają, że relacja z Bogiem jest fundamentalna. Nie wolno pozwolić na jej osłabienie, zakłócenie czy zaburzenie. Obroną są sakramenty, ale Bóg nie może działać bez zgody człowieka, bez jego wiary.

Reklama

Cóż więc trzeba zrobić, jeśli mamy uzasadnione podejrzenie, że za naszymi problemami stoją złe moce? Doświadczenia egzorcystów wskazują następujące środki zaradcze:

1. Spowiedź i związane z nią życie w łasce uświęcającej. Szwajcarska stygmatyczka Adrienne von Speyr radzi: „Spowiedź stanowi najlepszą ochronę przed demonami”. Ksiądz Amorth nazwał ten sakrament „pierwszym egzorcyzmem”. Zanim więc zadzwoni się do egzorcysty, trzeba pójść do spowiedzi, najlepiej generalnej, i pamiętać o związanych z nią przebaczeniu i postanowieniu poprawy! Należy pamiętać, że grzechy zatajone w konfesjonale mają moc przyciągania złych duchów. Przystępowanie do Komunii św. bez spowiedzi, co stało się nagminne na Zachodzie, nie przynosi błogosławieństwa, lecz przekleństwo, bo jest świętokradztwem.

2. Drugim środkiem zaradczym jest Najświętsza Eucharystia. Oddajmy znowu głos ks. Amorthowi, który stwierdza, że zarówno Eucharystia, jak i spowiedź mają większą wartość i moc niż egzorcyzmy. „Jednak ludzie zazwyczaj są leniwi i chcą, aby inni wszystko za nich zrobili, wyzwalając ich z własnych problemów. Najczęściej właśnie brakuje im w tej dziedzinie osobistego zaangażowania” (Egzorcyści..., s. 141). Nie bez powodu w okresie wychodzenia ze zniewolenia egzorcyści zalecają przyjmowanie codziennie nawet dwukrotnie Komunii św. – rano i wieczorem.

3. Kolejną pomocą otrzymaną od Boga w tym zakresie, a jednocześnie powszechnie dostępną, jest Biblia. Lektura Pisma Świętego jest ważną częścią liturgii egzorcyzmu, podczas którego zawsze czytane są Ewangelia oraz jeden z psalmów.

Reklama

4. Modlitwa to kolejny środek obrony przed atakami demonów. Szczególnie skuteczne są modlitwy biblijne oraz Różaniec. Modlitwy skierowane do Matki Bożej są uciekaniem się pod opiekę Królowej Aniołów, której boją się wszelkie złe duchy. Wielką moc mają także Koronka do Bożego Miłosierdzia i litanie. Modlitwa powinna być odmawiana z wiarą, systematycznie i pobożnie. Osoba poszukująca pomocy najpierw powinna zacząć się codziennie modlić i prowadzić uporządkowane życie sakramentalne. Ksiądz Amorth w swoich Wspomnieniach egzorcysty napisał: „Jeśli ktoś żyje w łasce Bożej i prowadzi życie modlitwy, zło z trudem go dosięgnie. Z wielkim trudem” (s. 119).

5. Ostatnim środkiem, po który warto sięgnąć przed zadzwonieniem do egzorcysty, są sakramentalia – woda święcona, relikwie świętych, błogosławieństwa, święte wizerunki, egzorcyzmowane sól i oliwa... Katechizm Kościoła Katolickiego tak o nich pisze: „Są to święte znaki, które na podobieństwo sakramentów wskazują przede wszystkim na duchowe dobra, osiągane dzięki wstawiennictwu Kościoła. Przygotowują one ludzi do przyjęcia właściwego skutku sakramentów i uświęcają różne okoliczności życia” (nr 1667). Egzorcyści zgodnie zaświadczają, że skuteczność sakramentaliów widać wyraźnie podczas egzorcyzmów. Oczywiście, muszą być one używane z wiarą, poprawnie, bez popadania w myślenie magiczne. Uwagę zwraca fakt, że ludzie opętani, którzy przyjeżdżają do Polski, zwłaszcza zza wschodniej granicy, doznają w Polsce dziwnego uczucia. Egzorcyści wiążą to z tym, że Polska jest w porównaniu z innymi państwami krajem omodlonym, z wielką liczbą kościołów, kapliczek, miejsc poświęconych Bogu. We wszystkich tych miejscach codziennie sprawowana jest Eucharystia, codziennie modlą się ludzie. To tworzy niezwykłą wprost atmosferę duchową.

Nie od razu karetka

Celem niniejszego artykułu nie było przekonanie, że egzorcyzmy nie są potrzebne, ale przypomnienie innych sposobów walki ze złem i radzenia sobie w chwilach realnych duchowych zagrożeń. Skaleczywszy się przy goleniu, nie trzeba zaraz wzywać karetki pogotowia, a gdy przeżywamy ataki zła, niekoniecznie natychmiast potrzebujemy egzorcyzmów. Oczywiście poza dyskusją pozostawiamy wszelkie przypadki chorób psychicznych, gdy bardziej potrzebny jest psychiatra niż kapłan. Benedykt XVI w artykule Kościół a skandal wykorzystywania seksualnego, szukając dróg pokonania tragicznego zła pedofilii, napisał: „Moc zła wynika z naszej odmowy kochania Boga. Odkupiony jest ten, kto powierza się miłości Boga. Nauka kochania Boga jest zatem drogą odkupienia ludzi”.

2021-09-13 18:26

Ocena: +25 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trynitarze i współczesne opętania człowieka (2)

Przed tygodniem spotkaliśmy się o. Augustynem Lewandowskim, trynitarzem, który przedstawił nam historię mało znanego zakonu, do którego należy. Obecnie pełni funkcję asystenta egzorcysty we Włoszech i o tej problematyce porozmawiamy.

KS. ROBERT GOŁĘBIOWSKI: - Bardzo bolesnym doświadczeniem w Ojca pracy był pobyt w Libii. Wspomnienia rozpętanej tam wojny pozostaną na pewno na zawsze w pamięci, ale także w pełnieniu dalszego duszpasterstwa...

CZYTAJ DALEJ

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

2024-04-30 20:33

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum ks. Michała Olszewskiego SCJ

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie obrony na areszt tymczasowy wobec księdza Michała Olszewskiego.

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie – tak zdecydował Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzia odrzucił zależenie obrońców księdza na tymczasowe aresztowanie kapłana. Rozprawa była prowadzona w trybie niejawnym. Przed salą rozpraw pojawiło się wielu zwolenników księdza, którzy wierzą w jego niewinność.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję