Potwierdza to wyremontowany, z inicjatywy ks. Jarosława Rosłona, drewniany dom kościelny, który został przeznaczony na dom dziennego pobytu dla seniorów z gminy Milejczyce. Mimo niektórych braków w wyposażeniu, klub seniora rozpoczął już swoją działalność.
Szeroki wachlarz możliwości
Spotkanie informacyjne dotyczące zapobiegania chorobom cywilizacyjnym, tj. zawałom, udarom i cukrzycy po raz pierwszy odbyło się 27 maja. Kolejne zajęcia z rękodzieła, usprawniły ręce naszym seniorom, a wykonane przedmioty upiększyły ich mieszkania. 9 czerwca prawnik udzielił im również pierwszych porad. Po wyposażeniu kuchni rozpoczną się warsztaty kucharskie. Na początek planowane są zajęcia z kuchni gruzińskiej. Ponadto, będzie można skorzystać z wizyty u lekarza. Wyczekiwane są zabiegi rehabilitacyjne. Zakup busa z pewnością ułatwi transport podopiecznych. Seniorzy mogą liczyć na różnorodność zajęć: komputerowych, kulturalnych, prozdrowotnych, z zakresu kultury fizycznej czy rozwijających indywidualne zainteresowania. Warsztaty usprawniają manualnie i intelektualnie, co jest szczególnie ważne w przypadku osób starszych. Wielkim atutem spotkań jest bliskość miejsca zamieszkania. W bezpłatnych zajęciach mogą brać udział zarówno katoliccy, jak i prawosławni mieszkańcy naszej gminy. Co więcej, w klubie seniora będą odbywać się spotkania parafialne np. rady parafialnej czy integracyjno-parafialne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rys historyczny
Dom seniora, pomimo tego że należy do wiekowych budynków, nie został wpisany do rejestru zabytków, ani tez do ewidencji zabytków. Powstał w 1901 r. jako parafialna szkoła cerkiewna. Jego powstanie datuje się na okres likwidacji katolickiej parafii w Milejczycach po powstaniu styczniowym i przejęciu całego jej majątku przez prawosławną cerkiew. Odkryta podczas remontu wewnętrzna numeracja belek świadczy o tym, iż dom jest o wiele starszy niż początek XX wieku, gdyż został skądś przeniesiony. Według wydarzeń historycznych, parafialna szkoła cerkiewna istniała zapewne niecałe 14 lat. W okresie międzywojennym w budynku mieściła się powszechna szkoła polska. Z akt diecezjalnych wynika, że jeszcze w 1926 r. parafia katolicka w Milejczycach udostępniała szkole budynek kościelny. Po wojnie, dom kościelny został przeznaczony na mieszkanie dla organisty. W latach 60. XX wieku ks. Benedykt Karpiński poprosił mego tatę o zbudowanie ścianki działowej w największej sali domku. Poprzez zmniejszenie kubatury pomieszczenia, utworzono kameralną salę katechetyczną, w której katecheza odbywała się do lat 90. XX wieku.
Troska o świadków przeszłości
W 1945 r. dom został pokryty nowym dachem gontowym. W okresie późniejszym zmieniono go na blachę. W ostatnim czasie na jego kamiennym fundamencie pojawiły się pęknięcia, a miejscami nawet duże rozszczelnienia. Problemem dla malejącej liczebnie parafii było sfinansowanie remontów z własnych środków. Z pomocą przyszedł ksiądz proboszcz, który dołożył starań, aby uzyskać fundusze z różnych instytucji i urzędów na wyposażenie wnętrza. Ksiądz Rosłon nadzorował remont domu, który rozpoczął się w lipcu 2020 r. Jako inicjator utworzenia domu opieki dziennej dla seniorów, dostrzegł potrzebę pomocy ludziom starszym i potrafił docenić tę grupę społeczną. W parafii w Milejczycach nie ma mowy o zepchnięciu starszych na margines życia. Wszak starszy człowiek to ,,świadek przeszłości i inspirator mądrości dla młodych i dla przyszłości” (FC 27).