Nową polichromię poświęcił podczas uroczystej Eucharystii, w pierwszy dzień świąt Zmartwychwstania Pańskiego, bp Grzegorz Kaszak. Polichromia ta ma przede wszystkim ewangelizować wiernych.
– Kilka lat temu padła ze strony parafian propozycja, by wrócić do dawnej malatury kościoła. Pomysł wydawał się ciekawy, ale trzeba było lat, by został zrealizowany. Kiedy obejmowałem parafię, w lipcu 1989 r., malowidła były zniszczone, strop w rozsypce. Konserwator wydał wówczas zakaz jakichkolwiek zmian. Coś z tym jednak trzeba było zrobić. Pojechałem z przedstawicielami rady parafialnej do Krzeszowic, do artysty, który był autorem poprzedniej polichromii, i uzyskałem od niego zgodę na przemalowanie kościoła, bo malatura, jak się okazało, nie była wcale zabytkowa. Wtedy odnowiliśmy ubytki w ścianach i stropie i pomalowaliśmy kościół w jednym odcieniu. I tak regularnie, co 5 lat odnawiamy ściany naszej świątyni – wyjaśnia proboszcz parafii ks. kan. Janusz Rakoczy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podczas wizyty kolędowej w latach 2016-18 wierni dopytywali ks. Rakoczego, kiedy pojawi się nowa malatura kościoła. – Po konsultacjach z radą parafialną postanowiłem wyjść naprzeciw oczekiwaniom parafian i tchnąć nowego ducha w mury świątyni. Na początek zaproponowałem pomalowanie prezbiterium. Ale jak to bywa w świątyniach mających długą historię, trzeba było uzyskać zgodę konserwatora, o co z początku nie było wcale tak łatwo. Następnie, nie mogliśmy się porozumieć z wykonawcą, który narzucał nam namalowanie Pana Jezusa i Apostołów w stylów bizantyjskim. W końcu pandemia też wyhamowała nasz projekt. Koniec końców, w tym roku udało się go doprowadzić do finału – mówi proboszcz. Polichromia została wykonana bez żadnych dotacji czy środków zewnętrznych, tylko z ofiar wiernych. Kolejnym krokiem byłoby wykonanie polichromii we wnętrzu kościoła, ale to musi poczekać, bo są ważniejsze inwestycje: remont wieży i wymiana blachy na jej hełmie.
Najstarsza część kościoła w Targoszycach – prezbiterium – pochodzi już z średniowiecza, najprawdopodobniej w XIII wieku. W XVI wieku kościół uległ zniszczeniu. Targoszycką świątynię odbudowano w II połowie XVIII wieku, kiedy do starszego, murowanego prezbiterium dobudowano nową nawę i wieżę. Kościół jest orientowany. Od zachodu znajduje się szeroka kruchta z czworoboczną wieżą, zwieńczoną barokowym hełmem. Do nawy przylega wąskie prezbiterium, o prostym zamknięciu. Wnętrze zachowało charakter barokowy. Wyjątkiem jest gotycki, kamienny portal prowadzący do zakrystii. Najważniejszym elementem wyposażenia świątyni jest ołtarz główny, zawierający w zwieńczeniu scenę Przemienienia Pańskiego. W niszy ołtarzowej znajduje się wykonana z drewna lipowego, barokowa figura patrona parafii – św. Mikołaja. Antepedium przedstawia zaś męczeństwo św. Sebastiana. Na uwagę zasługują także ołtarze boczne. Prawy poświęcony jest Matce Bożej Bolesnej. Lewy ołtarz zdobią rzeźby św. Augustyna i św. Tomasza oraz obraz Ukrzyżowania Chrystusa ze św. Marią Magdaleną.