Reklama

Niedziela w Warszawie

Gdzie są dzieci z in vitro?

Niewiele mówi się w mediach o zagrożeniach, jakie niesie z sobą zapłodnienie in vitro. Po raz kolejny głos w tej sprawie zabrał Instytut Ordo Iuris i przygotował broszurę, w której omawia wymiary społeczne i etyczne zagadnienia

Niedziela warszawska 28/2019, str. IV

[ TEMATY ]

in vitro

Łukasz Krzysztofka

Zagrożenia wynikające z procedury in vitro to dzisiaj temat przemilczany – podkreślają prawnicy z Ordo Iuris

Zagrożenia wynikające z procedury in vitro to dzisiaj temat przemilczany –
podkreślają prawnicy z Ordo Iuris

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wynika z zatrważających statystyk, w Wielkiej Brytanii w latach 1991-2010 wytworzono 3,1 mln zarodków. Urodziło się jedynie 122 tys. dzieci. Żyje więc niespełna 4 procent. W USA w 2016 r. przeprowadzono 200 tys. cykli in vitro. Efekt: 66 tys. dzieci. W Polsce dokonano transferu, czyli przeniesienia do organizmu kobiety, 102 tys. zarodków. Na świat przyszło 22 tys. dzieci. Jeśli weźmiemy więc pod uwagę stosunek wszystkich poczętych „na szkle” zarodków do tych, którym pozwolono się urodzić, liczba zarodków zniszczonych jest niezwykle duża. – Dla oceny tego faktu kluczowe znaczenie ma odpowiedź na pytanie o status zarodka, czyli rozstrzygnięcie, czy jest on człowiekiem. Gdyby nim nie był, wówczas przywołane dane miałyby moralnie obojętny charakter. Jeżeli jednak zarodek jest człowiekiem na najwcześniejszym etapie rozwoju, wówczas wymowa przywołanych statystyk jest dramatyczna: ceną narodzin jednego dziecka jest śmierć kilku innych – podkreśla mec. Rafał Dorosiński z Ordo Iuris.

Godność człowieka jest niezbywalna

Utrzymywanie, że zarodek jest „zlepkiem komórek” jest sprzeczne z wiedzą naukową. Zarodek jest istotą ludzką, na co wprost wskazują najlepsi embriolodzy na świecie. Niektórzy politycy partii liberalno-lewicowych nadal próbują negować ludzką naturę zarodka, twierdząc, że nie jest on człowiekiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dyskusji pomija się fakt, że zgoda na takie zapłodnienie pociąga za sobą zaprzeczenie bezwzględnej wartości ludzkiego życia. Godność człowieka wynika z samego jego człowieczeństwa. Nie wynika ze zmiennych, stopniowo rozwijanych i traconych cech oraz zdolności. Stanowisko niezbywalnej godności ludzkiej leży u podstaw naszej cywilizacji i znajduje swój wyraz w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Godność człowieka jest fundamentem wiary chrześcijańskiej. Wierzymy, że to Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Nikt ani nic nie może go tej godności pozbawić.

W sztucznym zapłodnieniu stosuje się selekcję zarodków, ich przedmiotowe traktowanie, mrożenie i niszczenie. W ostateczności traktuje się człowieka instrumentalnie, redukuje i uzależnia jego wartość od posiadania takich czy innych właściwości. – Godząc się na takie opisowe definiowanie człowieka, wchodzimy na bardzo niebezpieczny grunt. Przecież ani w Niemczech hitlerowskich ani w państwach dopuszczających niewolnictwo, zabijanie człowieka nie przestało być przestępstwem. Jedynie określona grupa ludzi została wyjęta spod definicji człowieka – przestrzega Nikodem Bernaciak z Ordo Iuris.

Reklama

Eugenika

W praktyce zapłodnienia in vitro realizowanego z udziałem osoby trzeciej, codziennością jest wybór dawcy na podstawie jego cech, w tym narodowości, rasy, koloru oczu czy włosów, wzrostu, postury itd. w celu stworzenia „ludzi wysokiej jakości”. Stosuje się też diagnostykę preimplantacyjną, której jedną z odsłon jest tworzenie „dzieci-leków”, dzieci powoływanych do życia po to, by były dawcami organów dla swojego starszego, chorego rodzeństwa. Ma miejsce także selektywna aborcja „nadliczbowego” dziecka oraz modyfikacje genetyczne.

Jak zauważa Marta Kowalczyk z Ordo Iuris, o ile wnioskodawcy poselskiego projektu o ochronie genomu ludzkiego i embrionu ludzkiego oraz Polskiej Radzie Bioetycznej i zmianie innych ustaw z 2009 r. posługiwali się jeszcze pojęciami „małżonków”, „rodziców”, „pieczy nad embrionem” czy „matki genetycznej”, jedynie na zasadzie wyjątku stosując pojęcie „dawcy gamet”, o tyle ustawa z 2015 r. domyślnie używa wyrazów jednoznacznie odrywających relację rodzinną od czynności technicznych: „dawcy”, „biorczyni”, „dystrybucja” czy „konserwowanie”. Dodano również do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego artykuł, dopuszczający uznanie ojcostwa wyłącznie na podstawie oświadczenia kobiety, która urodziła dziecko, co pozostaje w sprzeczności z fundamentalnymi zasadami prawa rodzinnego. – Ustawa w bardzo wąskim zakresie zabrania selekcjonowania zarodków w ramach genetycznej diagnostyki preimplantacyjnej ze względu na cechy fenotypowe, takie jak płeć. Jednocześnie, nie wprowadzono żadnych ograniczeń dla selekcji dokonywanej z innych względów – podkreśla Kowalczyk.

2019-07-10 09:42

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Norwegia: uchwalone prawo krzywdzi dzieci

[ TEMATY ]

dzieci

in vitro

Norwegia

To decyzja, która depcze prawa dzieci, podjęta bez szerokiej i pogłębionej dyskusji na temat tak ważny etycznie jak ten dotyczący życia i śmierci. To słowa z dokumentu opracowanego przez ekspertów diecezji Oslo, a odnoszące się do uchwalonego przez norweski parlament (89 głosów „za”, 80 „przeciw) w miniony wtorek, 26 maja, kontrowersyjnego prawa. Udostępnia ono samotnym kobietom zapłodnienie in vitro, zezwala na testy prenatalne, które umożliwiają eliminację dzieci chorych lub o niechcianej płci, a także uprawniają kobiety do przekazywania komórek jajowych.

Eksperci podkreślają, że powoływanie się przy uchwalaniu tego prawa na postulat postępu i konieczność zastąpienia starych przepisów nie jest argumentem. „Mówi się – czytamy w dokumencie - o potrzebie wyjścia naprzeciw pragnieniom ludzi oraz o prawie do świadomego wyboru przyszłego potomstwa, a przecież nikt nie ma prawa do posiadania dzieci, bo one są darem”. Podkreśla się w nim także, iż przekazywanie komórek jajowych definitywnie wyklucza prawo dzieci do poznania swoich biologicznych rodziców, jak również do wzrastania w normalnej rodzinie. Do tej pory prawo zapewniało, że dziecko mogło poznać przynajmniej swoją matkę. Wraz z wejściem w życie nowego prawa nawet i to będzie niemożliwe, gdyż ważniejsze staje się prawo kobiety do posiadania dziecka, niż prawo dziecka do posiadania rodziców.

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję