Reklama

Niedziela Lubelska

Śp. ks. Michał Walkowski

Pokornie żył dla Boga

Niedziela lubelska 20/2019, str. 4

[ TEMATY ]

odszedł do Pana

Jan Franciszek Pelica

Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Mieczysław Cisło

Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Mieczysław Cisło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W oktawie Wielkiej Nocy 26 kwietnia do domu Ojca odszedł ks. kan. Michał Walkowski, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Grabówkach. Urodził się w 1953 r. w Lublinie; święcenia kapłańskie przyjął 15 czerwca 1980 r. Był wikariuszem w parafiach: Rzeczyca Ziemiańska, Łęczna (pw. św. Marii Magdaleny), Niemce i Świerże oraz proboszczem w Brzozówce (1993–2001) i Grabówkach (2001-19). „Dziękuję wszystkim, którzy stanęli na drodze mojego powołania. Wielkie jest miłosierdzie Boże, które mnie wspiera w moich słabościach, w mojej nieudolności” – napisał w testamencie zmarły kapłan.

Ostatnie pożegnanie

Uroczystościom żałobnym w Grabówkach, w parafii w której przez niemal 20 lat śp. ks. Michał Walkowski był proboszczem, 1 maja przewodniczył abp Stanisław Budzik. W następnym dniu Zmarły powrócił do rodzinnej ziemi w Łęcznej. Po Mszy św. pogrzebowej, sprawowanej pod przewodnictwem bp. Mieczysława Cisło w kościele pw. św. Barbary, odbył się pochówek; ciało kapłana spoczęło przy rodzicach Tadeuszu i Reginie na cmentarzu parafialnym. W pożegnaniu śp. ks. Walkiewicza uczestniczyło każdego dnia prawie 100 kapłanów, rodzeństwo Urszula i Jerzy, licznie zgromadzeni wierni. Podczas Liturgii pogrzebowej „pokornego robotnika Winnicy Pańskiej, który pragnie wejść do radości Pana”, żegnali: ks. Tadeusz Pajurek, ks. Andrzej Puzon, ks. Janusz Rzeźnik, ks. Andrzej Lupa, ks. Jerzy Ważny i ks. Tomasz Konstanciuk. Na zakończenie żałobnej liturgii bp Mieczysław Cisło podziękował za wielką kulturę parafianom z Grabówek, kościelnemu Stanisławowi Adamczykowi, druhom z Ochotniczej Straży Pożarnej, rodakom z Łęcznej oraz służbie medycznej z Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, ze Świdnika i z Puław. Przywołując przesłanie św. Jana Pawła II o historycznej misji polskich kapłanów, zachęcił do modlitwy o powołania i za powołanych, pomimo sekowania medialnego i politycznego. Duchowieństwo zachęcał do pogłębiania tożsamości kapłańskiej, wytężonej ewangelizacji i nie podawania się materializmowi.

Dar kapłaństwa i cierpienia

Okolicznościową homilię wygłosił ks. Dariusz Tkaczyk, proboszcz chełmskiej parafii pw. św. Matki Teresy z Kalkuty, wychowanek z parafii Niemce, gdzie Zmarły był szkolnym katechetą. Ks. Tkaczyk wspominał, że młodzież dojeżdżająca do szkół w Lublinie chętnie przychodziła na parafialne katechezy ks. Michała, a on sam utwierdził się w decyzji o wyborze kapłaństwa. Kaznodzieja podjął refleksję nad utraconym pokojem serca współczesnych ludzi, aby odwołując się do św. Ambrożego, opowiedzieć o kapłaństwie ks. Michała. – O najbardziej drażliwych kwestiach dyskutował ze spokojem i rozwagą; nie tworzył sytuacji konfliktowych, nie dawał ponosić się emocjom, a najtrudniejsze sytuacje umiał rozładować żartem; poczucie humoru ułatwiało mu dotarcie do ludzi. Dzięki tym cechom charakteru wprowadzał pokój i radość. Był bardzo dobrym człowiekiem i tą dobrocią otwierał ludzkie serca na Chrystusa – mówił ks. Tkaczyk. W Grabówkach potrafił dzielić ludzkie troski i radości, był zawsze otwarty na ludzi; parafialnie niejednokrotnie mówili, że jest dla nich jak brat. – Ostatni rok życia przepełniony był cierpieniem, ale nie skarżył się i nie narzekał. Z wielką ufnością znosił swoją sytuację, a kiedy odwiedzaliśmy go, to pytał nas o zdrowie. Zachował spokój i uśmiech, choć on gasł w ostatnich dniach. Kilkumiesięczna choroba przygotowała nas na jego odejście, ale nie umniejsza to poczucia straty. Jednak i w życiu, i w śmierci człowiek jest własnością Boga. Czyż to nie jest lekcja odbudowania pokoju serca? Od Boga idę i wracam do Boga, przez kwietne gaje i ciernie Ogrójca; w daleką wieczność wiedzie moja droga: do Ojca idę, wracam do Ojca – cytował ks. Dariusz Tkaczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-05-15 08:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żyjemy i umieramy dla Pana

Ks. Piotr Klimczyk zmarł nagle 26 października 2014 r. Przeżył 40 lat, w tym 15 lat w kapłaństwie. Jego nagła śmierć zaskoczyła wszystkich

Setki osób wzięły udział w pogrzebie śp. ks. Piotra Klimczyka oraz w Mszach świętych odprawianych w Kielcach i w rodzinnym Stojewsku. W sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny, Eucharystii sprawowanej w intencji zmarłego kapłana przewodniczył bp Marian Florczyk. Wraz z nim modliło się przeszło 200 kapłanów, rodzina zmarłego, przyjaciele, uczniowie Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej oraz członkowie zespołu „Józefowe Kwiatki”, którego był twórcą i opiekunem.
CZYTAJ DALEJ

Współpracownicy św. Pawła

Niedziela Ogólnopolska 4/2022, str. VIII

Adobe Stock

Święci Tymoteusz i Tytus, biskupi

Święci Tymoteusz i Tytus, biskupi

Byli jednymi z najbliższych współpracowników Apostoła Narodów. Należą do pierwszego pokolenia biskupów, którzy byli uczniami Apostołów.

Tymoteusz, którego imię greckie oznacza „tego, kto czci Boga”, przyjął chrzest z rąk św. Pawła. Urodził się w Listrze z matki Żydówki i ojca Greka (por. Dz 16, 1). Święty Paweł w swoim Liście do Tymoteusza przekazuje nam imiona jego matki – Eunice oraz babki – Lois (por. 2 Tm 1, 5). Apostoł Narodów wybrał Tymoteusza na swego towarzysza podróży misyjnych – Tymoteusz przemierzył razem z Pawłem i Sylasem Azję Mniejszą, aż po Troadę, skąd przeszli do Macedonii. Spotykamy go w Atenach, w Tesalonice. Był w Koryncie. Sam św. Paweł doceniał zaangażowanie Tymoteusza w dziele misyjnym i ewangelizacyjnym. Napisał o nim w swoim Liście do Filipian: „Nie mam bowiem nikogo równego mu duchem, kto by się szczerze zatroszczył o wasze sprawy” (Flp 2, 20). Tymoteusza odnajdujemy również w Efezie podczas trzeciej podróży apostolskiej Pawła. Benedykt XVI w jednej ze swoich katechez podkreślił, że „Tymoteusz jawi się jako wielki pasterz”. Według Historii kościelnej Euzebiusza, Tymoteusz był pierwszym biskupem Efezu.
CZYTAJ DALEJ

Obejmuje opieką rodziny

2025-01-25 18:50

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Fundacja Centrum Rodziny

Karolina Krasowska

Długo wyczekiwany obiekt powstał przy ul. Langiewicza 39 w Zielonej Górze. Dziś w jego otwarciu uczestniczyli włodarze miasta i województwa

Długo wyczekiwany obiekt powstał przy ul. Langiewicza 39 w Zielonej Górze. Dziś w jego otwarciu uczestniczyli włodarze miasta i województwa

Fundacja Centrum Rodziny zakończyła budowę nowej siedziby z hospicjum perinatalnym. Długo wyczekiwany obiekt powstał przy ul. Langiewicza 39 w Zielonej Górze. Dziś w jego otwarciu uczestniczyli włodarze miasta i województwa, a także przyjaciele fundacji i liczne rodziny.

Fundacja to przestrzeń wsparcia, opieki i nadziei. Towarzyszy rodzicom w chwilach radości, ale również w momentach trudnych, szczególnie wtedy gdy rodzice mierzą się z diagnozą różnych bardzo poważnych wad wrodzonych u swoich nienarodzonych dzieci. Dzięki powstaniu tego budynku będzie mogła pomagać jeszcze większej liczbie rodzin, okazując wsparcie medyczne, psychologiczne, duchowe i edukacyjne w jednym miejscu. To wyjątkowe miejsce stworzone z myślą o przyszłych rodzicach, oraz tych, którzy stawiają pierwsze kroki w rodzicielstwie. Ale nie tylko, bo Fundacja obejmuje opieką rodziny w szerokim aspekcie:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję