Reklama

Na całe życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za czasów Chrystusa po dokonaniu namaszczenia ciał zmarłych owijano je całunem, na twarzy kładziono sudarion, a ręce i nogi przewiązywano opaskami. Proces przygotowania ciała do pogrzebu wyglądał następująco: na jednej części długiego całunu kładziono wzdłuż ciało zmarłego, a następnie drugą częścią przykrywano korpus, po czym owijano całun w poprzek opaskami. Osobną chustę przygotowywano na głowę zmarłego. Owinięcie głowy miało przede wszystkim znaczenie symboliczne: oznaczało, że zmarły definitywnie odszedł ze świata żyjących i że jego stan jest nieodwracalny.

Znajomość tych zwyczajów nabiera specyficznego znaczenia w narracji o Marii Magdalenie, Piotrze i Janie przy grobie Jezusa. Oddzielenie całunu od chusty oznacza, że stan śmierci Jezusa nie był stanem definitywnym. Wielu biblistów skłania się ku tezie, że ponieważ w tak suchym klimacie płótna, na które nałożono duże ilości gęstego oleju, bardzo szybko twardniały, Jan mógł ujrzeć całun Jezusa nienaruszony, strukturą wciąż przypominający kształt ludzkiego ciała lub egipską mumię, ale pusty w środku. Ciało Chrystusa jakby wyemitowało z całunu, nie naruszając jego zewnętrznego układu. Taki widok rzeczywiście mógł być silnym argumentem przemawiającym za zmartwychwstaniem.

Może właśnie dlatego wcale przecież nienaiwny Jan, gdy tylko wszedł do wnętrza grobu, „ujrzał i uwierzył” (J 20, 8). A potem niósł tę wiarę od Jerozolimy przez Pellę, gdzie prawdopodobnie schronił się po wybuchu powstania Żydów przeciw Rzymianom, i przez Patmos, gdzie był więziony, aż do Efezu, gdzie jeszcze przed uwięzieniem został biskupem. Ta jedna chwila przy grobie Jezusa odmieniła całe jego życie. Może odmienić także moje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-04-16 18:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Teologiczne fantazjowanie

Niedziela Ogólnopolska 53/2017, str. 31

[ TEMATY ]

Dzieło Biblijne

mazzamazza / fotolia.com

Od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie z pogranicza fantazji i teologii. Wyobrażam sobie Maryję i Józefa oczekujących na narodziny Jezusa. Z drżeniem serca czekają na moment, kiedy po raz pierwszy Go zobaczą. Czy Maryja modliła się za Jezusa? Czy jak każda kochająca żydowska (nie tylko zresztą żydowska) mama prosiła Boga o zdrowie Dziecka? Wiedziała przecież, że jest Synem Bożym. Jest samym Bogiem! A trudno przecież modlić się za Boga!

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję