Niektórzy po podjęciu decyzji o odchudzaniu kupują sobie wystrzałowe (najlepiej drogie) ubranie w wymarzonym rozmiarze, w które planują się zmieścić po zrzuceniu kilku kilogramów. Mają wtedy konkretny, mierzalny i precyzyjnie określony cel. Metoda niezła, zwłaszcza kiedy mamy w perspektywie np. wesele albo lato. Ale można do takiego wyzwania podejść odwrotnie: zacząć od zadbania o siebie w tym momencie i w takiej formie, w których obecnie jesteśmy – np. zrobić rzęsy u kosmetyczki, pójść do fryzjera lub do spa albo sprawić sobie inną przyjemność, która już teraz pomoże nam lepiej się poczuć we własnym ciele i uwierzyć, że zmiana jest możliwa. Chodzi o to, żeby dać sobie pozytywny (to kluczowe słowo!) impuls, zachęcić się i zainspirować. Ta metoda może się sprawdzić zwłaszcza wtedy, kiedy dodatkowe kilogramy zebrały się w efekcie podjadania wynikającego z obniżonej samooceny, stresu albo nudy.
Metoda pozytywnego impulsu może się sprawdzić także w innych dziedzinach. Nie tylko wtedy, kiedy jesteśmy zbyt szczupłe i chcemy trochę przybrać na wadze (po tekście o tym, jak zdrowo przytyć, dostałam wiele wiadomości od kobiet, które pisały, że mało kto rozumie, jak trudne może być takie wyzwanie). Kiedy poczujemy, że nie radzimy sobie ze sprzątaniem domu, zaskakująco pomocne może się okazać wynajęcie osoby, która choć raz go za nas posprząta. Podpatrzymy u fachowca kilka trików i uwierzymy, że mieszkanie może być czyste. Zaczniemy nowy rozdział w znacznie lepszym punkcie. Gdy chcemy się nauczyć gotować, możemy iść na kurs, obejrzeć kilka programów kulinarnych, spróbować jedzenia w restauracjach...
Kiedy mamy problemy wychowawcze, możemy porozmawiać z innymi rodzicami, najlepiej takimi, których uważamy za autorytety. Są osoby, które w takiej sytuacji raczej unikają kontaktu z „idealnymi” (z pewnością wyłącznie w ich oczach) rodzinami, obawiając się dołujących porównań, które mogą im się nasunąć. Oczywiście, w takiej sytuacji trzeba unikać osób aroganckich i pozbawionych empatii, ale rozmowa z rodzicami, od których możemy się „zarazić” rozsądkiem i dobrocią, może mieć moc terapeutyczną – pomoże nam nabrać dystansu do problemów, zwerbalizować je, poczuć się pewniej i być może znaleźć rozwiązanie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu