Reklama

Dobry film

Lato Dywizjonu 303

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwa lato Dywizjonu 303 w kinie. Najpierw premierę miał film „Dywizjon 303. Bitwa o Anglię” Davida Blaira – opisywany wcześniej w „Niedzieli”, teraz – „Dywizjon 303. historia prawdziwa” Denisa Delicia. Dwa tygodnie różnicy to niewiele, filmy będą z pewnością rywalizować o uwagę widzów. Nic dziwnego, że obie premiery poprzedzało spięcie obu produkcji (i dystrybutorów), a na plakatach obraz z premierą późniejszą o dwa tygodnie pojawiło się hasło: „Nie pomyl filmu”... Niezależnie od tej rywalizacji trzeba podkreślić, że powstały dwa przyzwoite filmy o polskim heroizmie w walce na angielskim niebie. Trochę inaczej rozłożono w nich tylko akcenty.

Film Delicia, chorwackiego reżysera po łódzkiej Filmówce, inspirowany książką Arkadego Fiedlera „Dywizjon 303”, jest wyraźnie ku pokrzepieniu serc, w duchu pełnych patosu hollywoodzkich filmów patriotycznych. Pokazuje Polskę triumfującą, a kończy się podziękowaniem króla Jerzego składanym polskim żołnierzom. Było za co. Polscy lotnicy w ramach Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii stworzyli Dywizjon 303, który w bitwie o Anglię nie miał sobie równych. Nikt nie latał tak jak oni. Początkowo niedoceniani i wyśmiewani stopniowo stali się legendą. Film opowiada jednak nie tylko o spektakularnych akcjach, w których Polacy brali udział podczas bitwy o Anglię, ale również pokazuje ich życie prywatne: kogo kochali, kogo stracili i za kim tęsknili. Grający główne role znani i lubiani polscy aktorzy – Piotr Adamczyk (w roli Witolda Urbanowicza, dowódcy Dywizjonu 303), Maciej Zakościelny (Jan „Donald” Zumbach) i Antoni Królikowski (Witold „Tolo” Łokuciewski) – stanęli na wysokości zadania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-09-04 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję