W ostatnich latach Medjugorie stało się duchowym centrum świata. Z różnych krajów przybywają tu pielgrzymi, którzy chcą uczestniczyć w nadzwyczajnych wydarzeniach i doświadczyć łaski nawrócenia. 24 czerwca 1981 r. Matka Boża po raz pierwszy objawiła się tu sześciorgu dzieciom i te objawienia trwają do dziś. Mówi się, że każdy z pielgrzymów jest zaproszony do Medjugorie przez Maryję. Postrzegana jest jako Matka kochająca swe dzieci, która oręduje u swojego Syna.
Głos Matki
Głównym orędziem Matki Bożej jest wezwanie do nawrócenia. Przekazując orędzia widzącym, Maryja wzywa do umocnienia wiary przez modlitwę, post i pokutę. Owocem tej przemiany są duchowe i fizyczne uzdrowienia. – Postępując zgodnie z orędziami Matki Bożej, mamy budować lepszy świat, oparty na zasadach Ewangelii – napisał ks. Eduard Pericić we wstępie do książki pt. „Rozmowy z widzącymi”. Jedna z wizjonerek Marija Pavlović przyznała, że podczas comiesięcznych objawień każdego 25. dnia Matka Boża wzywa do świętości, a źródłem świętości jest miłość. – Matka Boża stopniowo wezwała nas i zachęciła do odmawiania Różańca, modlitwy, która jest Jej szczególnie droga. O tym wcześniej mówiła podczas objawień w Lourdes oraz Fatimie. To przesłanie jest skierowane do ludzi na całym świecie – podkreślała.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
O Medjugorie zaczęto mówić głośno w mediach w marcu tego roku, gdy papież Franciszek poprosił abp. Henryka Hosera o zbadanie potrzeb duszpasterskich przybywających tutaj pielgrzymów. Po wykonaniu swej misji, abp Hoser powiedział, iż kult Matki Bożej – w jego ocenie – jest zdrowy, a największym fenomenem tego miejsca jest spowiedź. – Często są to spowiedzi generalne po kilkudziesięciu latach, bo łaska tak silnie dotknęła tych ludzi. Jest też tam bardzo budująca atmosfera duchowa. I wciąż powstają nowe inicjatywy, jak Marsz Pokoju, który rozpoczął się w czasie wojny na Bałkanach w latach 90. We wnioskach stwierdzam, że od strony duszpasterskiej moja ocena jest bardzo pozytywna – mówił.
W wiosce Maryi
Pielgrzymka zorganizowana pod koniec września przez o. Józefa Koszarnego OFM Cap. z Lubartowa dla Rodziny Dobrego Słowa dostarczyła pątnikom wielu niezapomnianych przeżyć. Kolejny raz 160 osób odwiedziło wioskę Maryi, uczestnicząc w wieczornej Eucharystii, nabożeństwie różańcowym, adoracji Najświętszego Sakramentu, adoracji krzyża oraz spotkaniu z Wicką. Chętni odwiedzili też ośrodek dla uzależnionych Cenacolo, spotkali się z proboszczem parafii o. Marinko Sakota oraz wysłuchali budującego świadectwa Patryka i Nancy o ich nawróceniu i zbudowaniu tzw. zameczka z przeznaczeniem na rekolekcje dla kapłanów i osób konsekrowanych.
Przez 36 lat objawień Medjugorie odwiedziły miliony pielgrzymów. Wśród nich są wierzący i niewierzący, młodzi i starsi, bogaci i niezamożni. Nakręcono tutaj wiele filmów, napisano dużo książek i przewodników. Szczególnym powodzeniem cieszą się wywiady z widzącymi. To ciekawe, że wszystkie te osoby założyły rodziny, mieszkają w pobliżu Medjugorie i często je odwiedzają; prowadzą normalne życie, podobnie jak każdy z nas. Chętnie spotykają się z pielgrzymami, przekazując im orędzia.
Reklama
Wizjonerzy niezmiennie podkreślają, że nie oni są najważniejsi, tylko Królowa Pokoju, która wzywa do modlitwy i nawrócenia. – Maryja kocha wszystkich ludzi jednakowo, każdy w Jej oczach jest ważny – mówią. Kiedy przyjrzymy się orędziom, zauważamy słownictwo nacechowane emocjonalnie: Drogie dzieci, zacznijcie od dziś kochać żarliwą miłością, którą ja was miłuję (29 maja 1986), Moje kochane dzieci, módlcie się i szukajcie woli Bożej w waszej codzienności (25 kwietnia 1990), Drogie dzieci, nie zapomnijcie: jestem z wami i kocham was wszystkich (25 czerwca 2000); Jako matka kochająca swe dzieci widzę, jak trudny jest okres, w którym żyjecie (2 sierpnia 2015).
O. Józef zapytany, co go skłoniło do organizowania pielgrzymek do Medjugorie, odpowiada krótko: – Tu poczułem głos Matki. Pragnę przywieźć do Niej jak najwięcej Jej dzieci. Tematem rekolekcji głoszonych przez tego zakonnika były słowa zaczerpnięte z orędzia Matki Bożej: „Pomóżcie mi ratować pokój”. W tym celu o. Józef przybliżył słuchaczom tzw. 5 kamieni do walki z Goliatem. Są to: modlitwa różańcowa, Eucharystia, Biblia, post i comiesięczna spowiedź.
Niezwykłe spotkania
Największym wyzwaniem i przeżyciem dla pielgrzymów była Droga Krzyżowa, odprawiana w czasie wspinaczki na Kriżevac. Przy kolejnych stacjach br. Dawid Napiwodzki OFM Cap. czytał rozważania o. Slavko Barbrocia, a Agnieszka Beszłej z zespołu Guadalupe śpiewała pieśni. Był też czas na osobistą refleksję i uwielbienie Boga. – Kiedy wyszliśmy na szczyt, poczułam radość i szczęście, że tu dotarłam mimo opuchniętych nóg. Modliłam się w intencjach osobistych oraz o pokój na świecie – mówiła Maria z Piask. – Wtedy poczułam pokój w sercu, który trwa do dziś – podkreślała.
Reklama
Pielgrzymi mieli możliwość odwiedzenia Tihalijny, gdzie przed laty pracował o. Jozo Zovko, świadek pierwszych objawień Matki Bożej w Medjugorie, więziony i torturowany przez komunistów za to, że chronił wizjonerów oraz głosił i wprowadzał orędzia w życie. Przed słynącym cudami obrazem Matki Bożej 20 par małżeńskich odnowiło przysięgę złożoną podczas ślubu, a tzw. połówki odnowiły przyrzeczenia miłości małżeńskiej. – Było to dla nas wielkie przeżycie – mówili po tej ceremonii jubilaci.
Wielu pielgrzymów pragnie spotkać się z widzącymi, którzy wielokrotnie zapewniali i zapewniają, że świat nadprzyrodzony istnieje, gdyż oni mają szczęście go oglądać: codziennie (Maria, Wicka, Iwan), co miesiąc (Mirjana) lub co roku (Jakow, Iwanka). Wicka, jedna z widzących rozmawiających z Gospą (tak nazywa się tu Matkę Bożą), mimo wielu chorób jest osobą pogodną, otwartą i radosną. Potrafi przez kilka godzin mówić o orędziach Matki Bożej, pięknie się przy tym uśmiechając. Po pozdrowieniu Polaków zebranych licznie przy jej dawnym domu w Medjugorie, Wicka powiedziała, że wszystkie orędzia Gospy można streścić w kilku słowach: modlitwa, nawrócenie, post, pokuta i pokój. Następnie omówiła dokładnie każde z nich. Zapewniała o istnieniu raju, czyśćca i piekła, o czym mogła się przekonać podczas wędrówki z Matką Bożą i Jakovem w zaświaty. Spotkanie z widzącą umocniło duchowo pielgrzymów; uzmysłowiło im, jak ważna jest codzienna modlitwa oraz serdeczna więź z Bogiem i ludźmi.
Świadectwa pielgrzymów
Agnieszka Beszłej, liderka zespołu i wspólnoty Guadalupe, pielgrzymowała do Medjugorie już po raz 5. – Najmocniej przemawia do mnie adoracja Najświętszego Sakramentu. Są to piękne śpiewy i głębokie modlitwy wielbiące Boga w różnych językach. Poza tym byłam świadkiem „wirującego” słońca. Ten widok zapamiętam na całe życie – mówiła. – W Medjugorie odnalazłem pokój w sercu. Pościłem dwa dni o chlebie i wodzie. Okazuje się, że to wcale nie jest takie trudne – zwierzał się młody uczestnik. – Gdy gorliwie modliłam się na różańcu w miejscu objawień przy Niebieskim Krzyżu, nagle poczułam zapach róż. Był tak intensywny, że myślałam, że ktoś wyperfumowany stanął przy mnie, ale wokoło mnie nikogo nie było – zapewniała Monika. Matka Boża prosi, by żyć Jej orędziami na co dzień. Anna z Lubartowa na serio potraktowała sprawę postu. – Po powrocie do domu pościłam nie tylko w środę i piątek, lecz także w czwartek. Nie czułam głodu, moje serce przepełniała miłość i radość, które trudno opisać słowami – mówiła. Jak zapewniają o. Józef i przewodniczka Danuta, post jest łaską. Jeśli podejmujemy go z miłości do Matki Bożej, pokonamy wszystkie trudności z nim związane.
Medjugorie budzi kontrowersje, skłania do refleksji i przemiany życia. Ilu ludzi przeżyło tu nawrócenie, wie tylko Bóg. Świadectwa nadsyłane z różnych krajów dowodzą, że dzieją się tu rzeczy niezwykłe, które można wyjaśnić tylko na płaszczyźnie wiary. Są to świadectwa o uzdrowieniach duchowych i fizycznych. Medjugorie stało się dla milionów pielgrzymów miejscem pojednania z Bogiem. Św. Jan Paweł II, który uważnie śledził rozwój duchowy tutejszej parafii, podczas audiencji prywatnej udzielonej Mirjanie powiedział: – Strzeżcie Medjugorie, chrońcie je. Medjugorie jest nadzieją dla całego świata.