Reklama

męski punkt widzenia

Jak wycieraczka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesienny deszcz na szybie samochodowej przywiódł mi ostatnio na myśl ciekawe porównanie. Zdarza się, że ktoś rzuci w eter mediów społecznościowych czy rozmów na żywo (np. dziecko przy rodzinnym stole) pytanie w stylu: Po co ciągle spowiadać się z tego samego? Nie można by tak raz a porządnie? Można spróbować, ale skutki prawdopodobnie będą opłakane. Tak jak z kierowaniem samochodem w czasie deszczu. Czy nie można byłoby raz a dobrze potraktować czołowej szyby wycieraczkami? Spróbować można. Ale nikt nie próbuje.

W tym miejscu przychodzi mi na myśl inne, zdecydowanie bardziej wytarte porównanie – mówiące o tym, że życie to droga. Chrześcijanin może o tej drodze powiedzieć, że jedzie nią w deszczu. Deszczu pokus i okazji do grzechu, które nie raz padając na czołową szybę, zamienią się w grzech i ograniczą widoczność. Co więcej, jest to nieuchronne. Jeśli jedziemy w deszczu, to będziemy mieli mokrą szybę. Opcja automatycznych wycieraczek musi ciągle być w trybie „ON”. Byśmy pozwalali wciąż na nowo przecierać naszą szybę sakramentem pokuty i pojednania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tym sposobem od jednej prostej myśli przeszedłem do rozbudowanego porównania. Porównania, które trzymam w głowie na czarną godzinę i muszę je zapisać, bo na widok włączonych samochodowych wycieraczek moja córka jak na razie śpiewa: „Wycieraczki chlapią chlap, chlap, chlap”, ale za parę lat obraz tych wycieraczek może jej pomóc lepiej zrozumieć, czym jest spowiedź.

Tłumaczenie dzieciom świata duchowego światem materialnym może przysporzyć wiele frajdy i pożytku zarówno dorosłym, jak i maluchom. Kiedyś o spowiedzi usłyszałem też, że jest jak pranie ciągle na nowo brudnych skarpet. O porannej i wieczornej modlitwie – że jest jak powiedzenie najbliższym zwykłego „Dzień dobry” i „Dobranoc”. O różańcowym „Zdrowaś Maryjo” – że jest jak stukot pociągowych kół w czasie ważnej rozmowy czy rozmyślania w przedziale wagonu. I tak dalej, i tak dalej. Taki wychowawczy kapitał na przyszłość.

Jarosław Kumor, mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników

2017-10-18 11:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań: 23 strażackie zastępy gaszą pożar poddasza bloku

2025-08-14 22:27

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Jakub Kaczmarczyk

23 strażackie zastępy walczą z pożarem poddasza budynku wielorodzinnego znajdującego się przy ul. Krańcowej w Poznaniu. Ogień jak na razie nie został opanowany. Z bloku ewakuowano ponad 80 osób. Nie ma osób poszkodowanych.

Oficer prasowy poznańskiej komendy PSP mł. asp. Marcin Tecław powiedział PAP, że zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali przed godz. 19. Ogień objął poddasze pięciokondygnacyjnego bloku przy ul. Krańcowej. Jak na razie strażakom nie udało się opanować pożaru. - Na miejscu są 23 zastępy strażackie. 83 osoby z całego budynku zostały ewakuowane w trakcie naszych działań - powiedział strażak.
CZYTAJ DALEJ

Mało znane fakty z życia św. o. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Agata Kowalska

O. Maksymilian Maria Kolbe - założyciel Rycerstwa Niepokalanej, miesięcznika „Rycerza Niepokalanej”, Radia Niepokalanów oraz klasztoru w Niepokalanowie, a jednocześnie pasjonat kosmosu oraz militariów, znawcy mediów, misjonarza i męczennika. Franciszkanin dobrowolnie przyjął śmierć głodową w obozie Auschwitz-Birkenau ratując współwięźnia - Franciszka Gajowniczka.

Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli. Wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie, gdzie otrzymał imię Maksymilian. Studia w Rzymie zakończył obroną dwóch doktoratów (z filozofii i teologii), tam również założył stowarzyszenie „Rycerstwo Niepokalanej”. Po powrocie do Polski powołał do życia klasztor Niepokalanów (zwany „Grodem Maryi”) we wsi Paprotnia (gmina Teresin, woj. mazowieckie) oraz zaczął wydawać pismo „Rycerz Niepokalanej”.
CZYTAJ DALEJ

Wakacyjny dzień we Wrocławiu dzieci z Lewina Brzeskiego

2025-08-14 17:00

ks. Łukasz Romańczuk

Prawie setka dzieci z Lewina Brzeskiego, których domy ubiegłego lata zostały zniszczone wskutek powodzi, odwiedziły dzisiaj Wrocław. Najpierw odbyło się spotkanie z abp. Józefem Kupnym, metropolitą wrocławskim. Ksiądz arcybiskup rozdał dzieciom lody, a po spotkaniu dzieci udały się na przystań na Wyspie Piaskowej i statkiem popłynęły do ZOO we Wrocławiu, gdzie spędziły cały dzień.

Jest to inicjatywa abpa Kupnego oraz Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. A cały dzień we Wrocławiu dla dzieci z Lewina Brzeskiego to prezent od księży Archidiecezji Wrocławskiej, którzy w Wielki Czwartek w katedrze wrocławskiej złożyli swoją jałmużnę wielkopostną. - Dziś gościmy dzieci z Lewina Brzeskiego, które musiały przejść przez traumę powodzi. Chcemy im zafundować piękny dzień pełen atrakcji. W planie jest rejs statkiem po Odrze do ogrodu zoologicznego i tam będzie okazja do zwiedzania i nawiązania kontaktu ze zwierzętami. Chcemy, żeby dzieci zapomniały o tym, co przeżyły, ale miały okazję do radości i wypoczynku - podkreśla abp Józef Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję