Reklama

Niedziela Częstochowska

Szacunek i prawda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podziwiamy wielkich Polaków za sposób życia cechujący się wszechstronną kulturą postępowania. Pamiętam listy, które wychodziły spod pióra kard. Stefana Wyszyńskiego, którymi cieszyli się ich liczni odbiorcy. Pamiętam panią, która przyszła do redakcji „Niedzieli” ze swoimi wierszami oraz z listem Księdza Prymasa, który wyrażał uznanie dla jej twórczości poetyckiej. Znamy listy św. Jana Pawła II pisane już z Watykanu do bardzo wielu ludzi. To była ta wielka kultura; zasady te przejął kard. Stanisław Dziwisz, który stara się odpisywać na każdą korespondencję i chwała mu za to.

Jesteśmy świadkami ogromnej obojętności ludzkiej na głos drugiego człowieka, także ten wyrażony w korespondencji. Przejawia się ona również w zaniechaniu życzeń świątecznych czy imieninowych. Ale jakże nie wspomnieć m.in. o traktowaniu korespondencji przez różne ważne osobistości piastujące stanowiska państwowe, samorządowe. Ludzie ślą różnego rodzaju monity, ale nikt nie raczy na nie odpowiadać. Trzeba nam wrócić do pewnych podstawowych spraw dotyczących wychowania. Pamiętajmy, że nosimy w sobie znamiona systemu i wychowania socjalistycznego oraz komunistycznego. Ustrój komunistyczny rozpadł się, ale sposób myślenia pozostał w wielu sercach. Wychowanie w rodzinach ciągle ma zakotwiczenie w tamtych czasach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obserwujemy też dzisiaj np. w Internecie prawdziwą falę nienawiści, tzw. hejtu. To brzydota, której ktoś nauczył tych ludzi i przesiąkła ona do wielu polskich serc. Także sposób funkcjonowania obecnej opozycji ukazuje wiele z nienawiści, obłudy i zakłamania. Czyżby ci ludzie nie wiedzieli, że za ich postawą kryje się drugie dno? Do prawdziwej korespondencji, dobrego kontaktu z drugim człowiekiem trzeba postawy kierującej się szacunkiem, ale i prawdą.

Szacunek wyraża się w sposobie przywitania i pożegnania, w kulturalnym zachowaniu się wobec interesanta, pacjenta itp., biorącym pod uwagę jego godność jako człowieka – a ma ją każdy, także ten biedny, stary, bezdomny. Tego powinniśmy uczyć dzieci, tego powinna uczyć szkoła, ale także media. Tymczasem Ojciec Święty Franciszek słusznie mówi o powszechnym dziś zjawisku odrzucenia, dotykającym tych, którzy z różnych powodów nie nadążają za współczesnością. Doświadczają oni lekceważenia ze strony młodych, silnych, którzy jakby nie mieli świadomości, że w niedługim czasie i oni mogą zasilić szeregi tych, dla których dziś nie mają szacunku. Szacunek powinien łączyć się z prawdą o obiektywnej sytuacji danego człowieka – pacjenta, starszego, chorego itp., i w imię tej prawdy trzeba podejmować wobec niego właściwe działania. Są to sprawy podstawowe, które powinniśmy brać pod uwagę w podchodzeniu do siebie i do innych.

2017-09-27 13:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historyczne wydarzenie i skandaliczny protest

[ TEMATY ]

komentarz

KPRM

Uroczyste powitanie wojsk USA w Polsce, to historyczna chwila, na którą czekaliśmy od 1989 roku, a nawet od 1945. Na naszych oczach kończy się układ jałtański, a Komitet Obrony Demokracji protestuje.

Gwizdy i okrzyki podczas uroczystości powitania wojsk USA w Żaganiu są skandalicznym przykładem kolejnej kompromitacji Komitetu Obrony Demokracji. Gdy kilkukrotnie podczas uroczystości było słychać gwizdy i okrzyki było mi po prostu wstyd za moich rodaków, którzy są zdolni do wykorzystania każdej okazji, aby wyrazić swój sprzeciw wobec partii rządzącej.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Elżbieta Rafalska: Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w UE

2024-04-29 07:49

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Elżbieta Rafalska

YouTube

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w Unii Europejskiej, a swoboda przepływu osób i usług była najcenniejszą wartością tego okresu - podkreśla Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem niedziela.pl.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje jednak, że wstępując do Unii Europejskiej byliśmy przekonani o gwarancji zachowania swojej odrębności, co dziś nie jest już takie oczywiste.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję