Reklama

W pierwszy dzień wiosny

Niedziela kielecka 11/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ubolewam, że tak wiele z bogatych zwyczajów ludowych związanych z pierwszymi dniami wiosny zostało wypartych przez kulturę masową i tempo naszej codzienności. A przecież uczniowie marzą, by zatopić Marzannę, a z nią razem szkolne kłopoty...
Marzanna, nazywana jest różnie w poszczególnych regionach kraju, stanowiła uosobienie zimy i śmierci. Wyprowadzanie jej poza granice wsi i utopienie, lub spalenie było konieczne, aby przywołać wiosnę. Ten niegdyś obowiązujący na polskiej wsi obyczaj już mało kto pamięta. "W Podłysicy i Woli Szczygiełkowej oraz w Porąbkach starsi wiekiem mieszkańcy wspominają, że dawniej chłopcy ubrani odświętnie robili kukłę ze słomy, przybierali ją kolorowymi wstążkami i chodzili po wsi i śpiewali przy tym «pobożne» piosenki, ponieważ zwyczaj miał miejsce przed Świętami Wielkanocnymi w czasie Wielkiego Postu" - pisze Hanna Mielicka w książce pt.: Kultura obyczajowa mieszkańców wsi kieleckiej XIX i XX wieku (Kielce 1995).
Marzannę wykonywano z wiechcia słomy, okręcano białym płótnem, ozdabiano wstęgami i kokardami. Jan Długosz pozbywanie się słomianej maszkary nazywał "obyczajem starodawnym" sięgającym czasów Mieszka I. Inni historycy uważali, że obrzęd ten miał chronić przed morowym powietrzem.
W drugiej połowie marca kwitnie leszczyna, srebrzą się bazie na wierzbach, a do gniazd powracają bociany. Najpóźniej powinno to nastąpić do 25 marca, czyli do Zwiastowania Pańskiego, zwanego także świętem Matki Boskiej Zagrzewnej, Ożywiającej albo Roztwornej - otwierającej ziemię na siew. Gdy dostojne ptaki nie pojawią się do tego dnia, grozi nieurodzaj. Podobne nieszczęście zapowiada puste bocianie gniazdo lub zabicie jaskółki. Wierzono, że pierwszy wiosenny grzmot z nieba oznaczał pokonanie sił ciemności i gotowość ziemi na przyjęcie roślin. I najwyższy już czas myśleć o porządkach w ogródku i o polowych pracach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mazowsze/ Mężczyzna, który śmiertelnie ranił ratownika miał 2 promile

2025-01-26 10:40

[ TEMATY ]

ratownictwo medyczne

atak

nóż

Unsplash

57-latek, który w sobotę w Siedlcach zranił śmiertelnie nożem ratownika medycznego, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu - poinformowała w niedzielę mazowiecka policja. Sprawca został przewieziony do szpitala, gdzie przebywa pilnowany przez policjantów.

Jak przekazała w niedzielę Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu, policjanci w Siedlcach zatrzymali 57-latka, który śmiertelnie zranił nożem udzielającego mu pomocy ratownika medycznego. Do napaści doszło około godz. 18.30 przy ul. Sobieskiego w Siedlcach. "W trakcie udzielania pomocy przez ratowników medycznych mężczyzna, który sam wezwał do siebie pomoc, zaatakował nożami dwóch ratowników. Jeden z nich, 64-latek, został ugodzony w klatkę piersiową i po przewiezieniu do szpitala zmarł" - poinformowała mazowiecka policja.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Jezus w synagodze

2025-01-23 09:00

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Komentarz ks. Mariusza Rosika do Ewangelii na III niedzielę w ciągu roku C.

Łukasz zwierza się Teofilowi: „Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa” (Łk 1,1-2). Zwracają uwagę dwa słowa: „opowiadanie” i „przekazali”, wskazujące na przekaz pisemny i ustny. Albo inaczej: zapis i tradycja. Wiara Kościoła zasadza się na Piśmie Świętym i tradycji. Zdarza się czasem słyszeć pogląd: „Tego, o czym mówisz, nie ma w Piśmie Świętym”. Owszem, ale jest w uznanej tradycji Kościoła. Nawet historyczne wspólnoty protestanckie często odnoszą się do przebogatej tradycji Kościoła. Ograniczenie się jedynie do Pisma Świętego staje się niebezpieczne. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: czytanie i słuchanie słowa Bożego jest początkiem odrodzenia duchowego

2025-01-26 20:16

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Niedziela Słowa Bożego

Episkopat News

Słuchacze słowa Bożego byli jak wędrowcy, którym wreszcie było dane zatrzymać się i pić długo, bez pośpiechu ze źródła słowa Bożego. Tak oto w ludzie Bożym odradzał się kult słowa Bożego - mówił abp Stanisław Gądecki w Poznaniu w Niedzielę Słowa Bożego w nawiązaniu do słów Księgi Nehemiasza. Podkreślił, że także dziś czytanie i słuchanie słowa Bożego to początek odrodzenia duchowego.

Metropolita poznański zauważył w homilii, że słuchanie słowa Bożego wymaga nawrócenia. „Nie zostawiajmy na jutro decyzji, której Pan oczekuje od nas dzisiaj, tj. nawrócenia, przyjęcia przebaczenia, ponownego rozpoczęcia z pomocą łaski. Korzystajmy z dzisiejszego dnia, w którym Chrystus wychodzi nam na spotkanie, by nas uzdrowić i uczynić szczęśliwymi. To nasza misja, i wyjście w Duchu Świętym do braci, by głosić im Dobrą Nowinę” - mówił abp Gądecki.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję