Reklama

Świat

Studnia w Ndim wybudowana

Niedziela kielecka 2/2017, str. 6

[ TEMATY ]

Afryka

studnia

Archiwum misji

Woda to dar życia

Woda to dar życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już trzecia studnia w akcji „Makulatura na misje”. – Pragnę Wam, ludziom dobrego serca, bardzo gorąco podziękować za okazaną pomoc i podzielenie się życiem – wodą z potrzebującymi w Republice Środkowoafrykańskiej – pisze w liście do nas br. Robert Wieczorek OFM Cap, proboszcz parafii Ndim w RCA. Brat dziękuje wszystkim mieszkańcom naszej diecezji za zbiórkę makulatury, dzięki czemu mogła zostać wybudowana kolejna studnia w Republice Środkowej Afryki. To olbrzymia, nie do przecenienia pomoc dla mieszkańców kilku wiosek. Br. Robert przysłał nam zdjęcia, jak jeszcze do niedawna dzieci chcąc zaspokoić pragnienie, piły wodę z kałuż i rowów, wykopanych, by zatrzymać wodę. Dzisiaj mają czystą wodę ze studni głębinowej. – Wasza ofiarność i trud przy zbiórce makulatury sprawiła, że ponad tysiąc osób w Republice Środkowoafrykańskiej, w wioskach Pougol i Kowone cieszy się teraz, korzystając ze studni głębinowych – pisze zakonnik. Brat w liście opisuje niezwykle trudną sytuację w tym afrykańskim kraju. Przeraża wszechobecna bieda i brak dostępu tysięcy osób do czystej wody. Rządzący praktycznie nie interesują się problemami ludzi nękanych nie tylko przez głód, ale również przez partyzantów, których głównym celem jest grabienie i mordowanie ludzi.

Każda studnia z czystą wodą jest dla mieszkańców RŚA nadzieją na lepsze życie. Brat pisze: – Na terytorium mej parafii w sumie wykonano trzy odwierty, bo oprócz tych dwóch polskich w Siboye-Pougol II i Kowone, otrzymałem też finansowanie z Italii na jeszcze jedną studnię – przy targowisku w Zole. To bardzo duża i wymierna pomoc wyświadczona populacji w ramach Caritas. Podczas ceremonii otwarcia „naszej” studni br. Wieczorek tłumaczył Afrykańczykom, że jeśli mają nową studnię, to zasługa ludzi dobrej woli z Polski. „Często ludzi prostych i niezamożnych, ale o szlachetnych sercach. Ludzi anonimowych, których twarzy i imion nigdy nie poznamy, ale za to Bóg, który zna wszystko, zatrzyma w swej pamięci ich zasługi, a naszą wdzięczność. Jest jednak droga podziękowania dobrodziejom i nawiązania kontaktu – droga duchowa, wiodąca przez niebo, czyli modlitwa”. Ja również chciałem Państwu podziękować za każdy kilogram makulatury, za Waszą ofiarność i otwarte serca, mam nadzieję, że nie ustaniemy w pomocy ludziom, dla których kubek wody jest nadzieją na życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-01-04 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowianie wspierają budowę drugiej studni w Sudanie Południowym

[ TEMATY ]

Sudan Południowy

studnia

Archiwum Autorów

Franciszkański Zakon Świeckich działający przy parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Częstochowie podjął akcję „Makulatura na misje – budujemy studnie w Sudanie Południowym”. Koszt budowy jednej studni w Sudanie Południowym wynosi ok. 45 tys. zł. Aktualnie trwa zbiórka makulatury na drugą studnię.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję