Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Dajmy sobie szansę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy siedziałem nad filiżanką dobrej ziołowej herbaty w osiedlowej kawiarence i zastanawiałem się nad osobowością człowieka, głosującego na PO, .Nowoczesną, SLD i inne pokrewne ugrupowania, zobaczyłem Panów Niedzielę i Jasnego, jak zamówiwszy po szklance owocowego soku, usiedli tuż obok mnie i zaczęli rozmowę.

– Oni nigdy nie przekonają się do rządu, choćby mieli z tego złote góry. Wszystko będą tłumaczyć na opak. Że „500+” to przekupstwo, „Mieszkanie+” to rozdawnictwo, że program „Za życiem” jest niekonsekwentny, że minimalna stawka godzinowa za pracę wyżyłuje przedsiębiorców, bezpłatne leki dla seniorów zrujnują budżet, zniesienie obowiązku szkolnego sześciolatków uczyni nasze dzieci intelektualnie gorszymi, że opodatkowanie banków przeniesie się na obciążenia fiskalne klientów, regulacja sprzedaży ziemi zniszczy rolników, że ustawa obniżająca wiek emerytalny nas zatopi, a już na samo dno pośle nas zbyt hojne dofinansowanie sektora obronnego! – Niedziela nieco przyciszył głos przy ostatnich kwestiach, aby nie naruszyć grzeczności w miejscu publicznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– A przecież czekają jeszcze w kolejce podatek handlowy od supermarketów, likwidacja nieszczęsnych gimnazjów... – Jasny uzupełniał wyliczankę kolegi.

– O, już niektórzy protestują na zapas – Niedziela uśmiechnął się krzywo i spojrzał na mnie.

Reklama

– Te wpływowe grupy III RP nie mogą pogodzić się z utratą znaczenia i zysków. Chcą, by było jak dawniej. A przecież Polskę po 1989 r. budowano na zmurszałych komunistycznych, nieuczciwych z zasady, ekonomicznych i obyczajowych fundamentach, powiązanych leciwymi sznurkami doraźnych działań – Niedziela poprawił się na krześle.

– Nasz kraj jednak coś osiągnął w ostatnim 25-leciu! – zaoponował Jasny.

– Za Polski Ludowej też były jakieś osiągnięcia. Wykształciliśmy się w tamtym systemie... Ale czy to zasługa komunistów, że mogliśmy się uczyć? – zapytał retorycznie Niedziela.

– OK, nie kłóćmy się. Jesteśmy po tej samej stronie. Przecież gołym okiem widać, jak obecnej władzy zależy na tym, aby Polska była silna gospodarczo, politycznie i moralnie... A poszczególni politycy... – Jasny nie dokończył.

– Tak. I gołym okiem widać, jak odsunięci od władzy dawni decydenci chcą znowu rządzić. I wcale nie chcą władzy, aby służyć Polsce. Chcą jej dla siebie. A Polska potrzebuje mężów stanu. Tylko czy politycy PiS-u okażą się mężami stanu? Historia oceni. Ale bardzo się starają – Niedziela znowu zerknął w moją stronę, skinął mi na pożegnanie i po chwili wyszedł z kolegą z kawiarni.

Zgodziłem się w myślach z konkluzją Pana Niedzieli. Ale czy Ty, przeciętny Polaku, zrozumiałeś znaczenie obecnej „dobrej zmiany”? A Ty, który popierasz opozycję, wiesz, co robisz?

2016-11-30 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak bardzo poszukuję Jezusa w moim codziennym życiu?

2025-04-10 10:38

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 22-29.

Poniedziałek, 5 maja. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Stanisława Kazimierczyka, prezbitera
CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.
CZYTAJ DALEJ

XXX Jubileuszowa Podkarpacka Pielgrzymka Ochotniczych Straży Pożarnych

2025-05-05 09:46

archiwum bazyliki w Kalwarii Pacławskiej

Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik

Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik

W niedzielę, 4 maja 2025 r., w sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej odbyła się XXX Jubileuszowa Podkarpacka Pielgrzymka Ochotniczych Straży Pożarnych. Uroczystej Eucharystii w intencji strażaków przewodniczył abp Józef Michalik.

W homilii arcybiskup senior archidiecezji przemyskiej przypomniał, że według statystyk strażacy są najbardziej szanowaną grupą społeczną w Polsce. – Bo jest to grupa czuwania. Strażak czuwa, ma oczy otwarte i natychmiast reaguje. Reaguje niezależnie od tego, czyi to kto dom się pali, kto tonie, czy to jest bogaty, czy biedny, czy Polak, czy obcokrajowiec, czy wierzący, czy niewierzący. Strażak wie, że ma pomagać, że trzeba natychmiast reagować i spieszyć z pomocą – mówił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję