Przede wszystkim pragnę podziękować Panu Bogu za łaskę przeżywania tegorocznego odpustu ku czci Matki Bożej Częstochowskiej. Dziękuję za to, że mamy swoją parafię, w której 30 lat temu, 31 sierpnia 1986 r. bp Mieczysław Jaworski poświęcił nowy, piękny i duży kościół, wybudowany olbrzymim wysiłkiem ks. Jana Brożka oraz mieszkańców Rodak i Ryczówka, a kontynuował to dzieło ks. Stefan Walusiński. Dziękuję także dzisiejszemu celebransowi i kaznodziei, ks. Michałowi Bordzie, dyrektorowi Wydziału Katechetycznego w Sosnowcu za modlitwę i wygłoszoną homilię. W podziękowaniach nie mogę zapomnieć o moich parafianach, który tworzą wspaniałą wspólnotę – powiedział podczas uroczystości odpustowych ks. Jarosław Kwiecień, proboszcz parafii w Rodakach.
Przypomnijmy, w ciągu roku są dwa szczególne dni, ważne dla każdej świątyni: dzień jej patrona oraz rocznica poświęcenia kościoła. Dzień patrona jest odpowiednikiem imienin. W tym dniu w danym kościele obchodzona jest uroczystość odpustowa. Po spełnieniu odpowiednich warunków można uzyskać wtedy odpust zupełny. Dla podniesienia rangi tej uroczystości zwyczajowo przenosi się jej obchód na najbliższą niedzielę, aby umożliwić wiernym liczne uczestnictwo w Mszy św. Tak też było w przypadku parafii w Rodakach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Natomiast dzień poświęcenia kościoła – niegdyś nazywany konsekracją (obecnie termin ten jest używany wyłącznie w odniesieniu do ludzi), jest analogią do przyjęcia przez człowieka sakramentu chrztu świętego. Przez chrzest człowiek staje się dzieckiem Bożym. Kościół przez poświęcenie staje się budynkiem przeznaczonym wyłącznie do służby Bożej.
I choć właśnie minęło 30 lat od uroczystego poświęcenia kościoła Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, to sama parafia w Rodakach jest nieco starsza, bo została erygowana 2 sierpnia 1958 r. Jednak dekret informujący o tym wydarzeniu został odczytany 24 sierpnia 1958 r. To właśnie tę datę wierni przyjmują za moment powstania wspólnoty.
– Pierwszą świątynią w Rodakach był zabytkowy kościół modrzewiowy pw. św. Marka Ewangelisty, zbudowany tu w 1601 r. W latach 1972-1982 wzniesiono nową, murowaną świątynię, która została poświęcona w 1986 r. przez bp Mieczysława Jaworskiego – wyjaśnia ks. proboszcz Jarosław Kwiecień. Projektantem nowego kościoła był prof. Witold Cęckiewicz – ten sam, który zaprojektował bazylikę Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Nowy kościół w Rodakach ozdobiły rzeźby artysty prof. Wincentego Kućmy i witraże prof. Makarewicza. – Rodaki mają szczęście do ciekawych konstrukcji. Zachowany do naszych czasów drewniany kościół to majstersztyk sztuki ciesielskiej, zaś nowa murowana świątynia również zachwyca kształtem – jest bowiem zbudowana w kształcie dzwonu położonego na ziemi. Najlepiej widać to od wschodniej strony. Ale to nie koniec architektonicznych ciekawostek. Jak żaden kościół w diecezji, ten w Rodakach jest przeszklony – fronton i ściana prezbiterium stanowi konstrukcję stalowo-szklaną – zaznacza ks. Kwiecień.
Nowy kościół zlokalizowano u zbiegu dróg rodacko-ryczówkowskiej i olkusko-zawierciańskiej. Ten układ dróg rzutował także na układ kościoła, który wznosi się przy ścianie frontowej na wysokość 20 m, aby w części prezbiterium zejść na 8 m wysokości. Długość kościoła to 36 m, szerokość jest zmienna i wynosi odpowiednio 24 m przy froncie i 12 m przy ścianie ołtarzowej. Przez pierwszych 20 lat w parafii pracował ks. Jan Brożek, zaś od 1 stycznia 1978 r. proboszczem parafii był ks. Stefan Walusiński. Od 1 lipca 2012 r. parafią kieruje ks. Jarosław Kwiecień.
Niewielka parafia w Rodakach, obok efektownego architektonicznie kościoła parafialnego, może pochwalić się jeszcze jedną świątynią – drewnianą. Drewniany kościółek w formie do dziś istniejącej, został zbudowany ok. 1601 r., lecz należy przypuszczać, na podstawie analizy architektonicznej, że część ołtarzowa jest starsza. Nie na darmo kościółek w Rodakach nazywany jest drewnianą perłą Jury. W 2001 r. budowla została wpisana na listę zabytkowych obiektów drewnianych i włączona do Małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej.