Reklama

Niedziela Podlaska

Miejsca pamięci Sybiru

Niedziela podlaska 37/2016, str. 7

[ TEMATY ]

Sybiracy

Syberia

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Pomnik Sybiraków w Siemiatyczach

Pomnik Sybiraków w Siemiatyczach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Masowe deportacje Polaków na Syberię, zwane oficjalnie przesiedleniem, odcisnęły niezatarte piętno w historii naszego narodu, w historii każdej rodziny i każdej osoby, której te nieludzkie praktyki dotknęły. Rosjanie wywieźli na Sybir tysiące Polaków. Od 14 kwietnia 1940 do 20 czerwca 1941 r. wagony z „przesiedleńcami” wyjeżdżały też ze stacji kolejowej w Siemiatyczach. Przez długie lata pamięć o wywózkach żyła w ludzkich sercach, ale głośno nie można było mówić o tych tragicznych dla naszego narodu wydarzeniach. Jednak mimo upływu lat ci, którzy przeżyli zsyłkę, chcą mówić o prawdziwej historii Polski i Polaków, chcą dzielić się swoimi przeżyciami.

W naszym regionie wiele miejsc przypomina o wywózkach na Syberię, bo jeśli my zapomnimy, to kto będzie pamiętał?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pomnik Sybiraków wzniesiono w Siemiatyczach przy ul. Wysokiej, w pobliżu kościoła pw. św. Andrzeja Boboli. Jest on miejscem, gdzie rokrocznie odbywają się uroczystości w Dniu Sybiraka. Pomnik Sybiraków Ziemi Siemiatyckiej został odsłonięty we wrześniu 2002 r. Mieszkańcy, budując pomnik, w sposób symboliczny oddali cześć osobom represjonowanym i deportowanym na Wschód na mocy decyzji władz Rosji carskiej i sowieckiej. Na tablicy widnieje napis: „Pokoleniom Sybiraków cierpiącym i ginącym za polskość w Rosji carskiej i sowieckiej – Związek Sybiraków i społeczeństwo ziemi siemiatyckiej”.

Reklama

W kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Siemiatyczach Stacji 20 czerwca 2011 r. została wmurowana pamiątkowa tablica, na której wygrawerowano napis: „W hołdzie ofiarom Sybiru zesłanym na nieludzką ziemię w 70. rocznicę deportacji...”. W tej parafii, w społeczeństwie, pamięć o zesłańcach jest wciąż żywa, a zarówno Związek Sybiraków, duchowni, jak i samorządowcy dbają, by pielęgnować te wspomnienia i przekazywać je kolejnym pokoleniom. Świadczy o tym kolejne miejsce pamięci zlokalizowane na terenie parafii. W murze cmentarza parafialnego umieszczono tablice ze spisem nazwisk zesłańców. Tablice z imionami i nazwiskami zesłańców zamontowano w 2011 r. Czytając długą listę, poznajemy imiona i nazwiska zesłańców, odnajdujemy informacje o tych, którzy zmarli na Syberii, tych, którzy się tam urodzili, o osobach, po których wszelki ślad zaginął, a także o tych, którym udało się wrócić do kraju, a po zakończeniu ziemskiej wędrówki ich zwłoki spoczęły na tym cmentarzu parafialnym.

W 2008 r. miałam możliwość spotkania z Józefą Pykało, która wraz z rodziną była wywieziona na Sybir. P. Józefa odeszła już do wieczności, ale jej słowa na zawsze zostaną z nami.

– A co chciałaby Pani przekazać kolejnym pokoleniom, powiedzieć młodym Polakom? – spytałam. – Chciałabym powiedzieć młodym ludziom, żeby nie gnali za światem, a patrzyli w przeszłość i o niej nie zapominali. Żeby patrzyli na swoje polskie nazwiska i na swoją narodowość. By jej nie zmieniali – odpowiedziała p. Józefa.

– Młodzi dziś nie pamiętają o przeszłości, bo jej nie znają. Nie znają tej historii, o której Pani opowiada...

– Tak, młodzież często nie zna historii, a często nie wierzą też w opowieści o Syberii czy Katyniu. Swoje wspomnienia przekazuję dzieciom i wnukom. Chciałabym, żeby oni przekazali te wspomnienia swoim dzieciom, żeby ta pamięć nie umarła. Jeśli my nie będziemy mówić o przeszłości, to skąd nasze dzieci będą znały tę historię?

– Czy da się zapomnieć o tym, co przeszła Wasza rodzina?

– Wszystkiego nie da się zapomnieć, ale wiele trzeba wybaczyć i darować.

Niech te słowa będą puentą tego tekstu.

2016-09-08 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Syberyjskie skarby

Niedziela sandomierska 27/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

Syberia

zesłańcy

Archiwum muzeum

Skrzyneczka ks. Konstantego Piwarskiego

Skrzyneczka ks. Konstantego Piwarskiego

Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu otrzymało przed dwoma laty do zbiorów niezwykły dar – skrzyneczkę patriotyczną z sosny syberyjskiej i czeczotki, wykonaną na zesłaniu, na Syberii, a także inną zrobioną z brzozy.

Skrzyneczka (wym. 12,5 cm na 31 cm na 19,5 cm) należała do Gustawa Tarczewskiego (nie znamy daty jego urodzin), byłego właściciela dóbr Komorów i Sokołów k. Warszawy, który za udział w powstaniu styczniowym został wysłany na bezterminowe zesłanie do Irkucka. Po czternastu latach powrócił do ziemi grodzieńskiej. Zmarł w pow. brzesko-litewskim w 1877 r.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik

2025-03-08 21:00

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach

Ks. Marek Mekwiński

Ks. Marek Mekwiński

Jak podaje FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach, zmarł proboszcz parafii ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik. Mimo reanimacji ks. Marek zmarł. Przeżył 57 lat życia i 32 lata kapłaństwa.

Ks. Marek Mekwiński urodził się 10 października 1967 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął w 23 maja 1992 roku. Na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską skierowany został do parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Oleśnicy. Posługę w tej parafii pełnił do roku 1993 i mianowany w parafii św. Agnieszki we Wrocławiu Maślicach [1993-1999]. W latach 1999 -2002 był wikariuszem w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy. W latach 2002 -2006 był wikariuszem w parafii pw. św. Mikołaja w Brzeziej Łące. Jako wikariusz był także w parafii św. Franciszka z Asyżu [2006 - 2008]. Od sierpnia 2008 roku był proboszczem parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach. W latach 1995 - 2004 był diecezjalnym moderatorem Domowego Kościoła. Przez wiele lat był także moderatorem wspólnoty Agalliasis we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

Połącz swoje cierpienie z cierpieniem Maryi!

2025-03-11 21:10

[ TEMATY ]

Maryja

Mat.prasowy

Wielki Post to idealny czas na to, aby jeszcze lepiej poznać Matkę Bożą – Jej serce i relację do nas. Maryja to najlepsza przewodniczka na drogach wiary, a łącząc swoje cierpienie z Jej cierpieniem – jednoczymy się z samym Chrystusem.

Artykuł zawiera fragment z książki ks. Andrzeja Nackowskiego „Matka Boża Bolesna. Połącz swoje cierpienie z cierpieniem Maryi”. Zobacz więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję