Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Świadkowie Chrystusa w Rwandzie

W czasie wakacji gościł w naszej diecezji pallotyn, brat Zdzisław Olejko SAC – od 30 lat posługujący na misjach w Rwandzie, związany z sanktuarium Matki Bożej w Kibeho. Przyjeżdża do nas raz na 2 lata. Tym razem głosił w parafiach kazania o tematyce misyjnej – w Rychwałdzie, Gilowicach i Skoczowie

Niedziela bielsko-żywiecka 37/2016, str. 4

[ TEMATY ]

misje

misjonarz

Monika Jaworska

Br. Zdzisław Olejko z Rwandyjczykami

Br. Zdzisław Olejko z Rwandyjczykami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzeciego września br. o godz. 6.20 rano osiągnąłem 30 lat pracy na misjach. Jestem wdzięczny wszystkim za modlitwę i wszelaką pomoc – uśmiecha się br. Zdzisław. To 30 lat pięknej, ale trudnej, czasem niebezpiecznej posługi. Br. Zdzisław był świadkiem wojny domowej w 1994 r. – Rwanda jest znana nie tylko z ludobójczej wojny, lecz także jako kraj, w którym objawiała się Matka Boża. Objawienia z Kibeho są jedynymi w Afryce zatwierdzonymi przez Kościół (29 czerwca 2001 r.) objawieniami. Polska jest szczególnie związana z tym miejscem, ponieważ figurę Matki Bożej, która znajduje się w sanktuarium w Kibeho, wykonali artyści z Uniwersytetu Warszawskiego, a pobłogosławił Jan Paweł II. 28 listopada 2003 r. została zaprezentowana w sanktuarium. Figura z drewna lipowego to dar Polski dla Kościoła rwandyjskiego, w którym posługują pallotyni – mówi br. Zdzisław. Na główne uroczystości w Kibeho, przypadające 28 listopada, co roku wyruszają pielgrzymki z Polski organizowane przez Misjonarzy Pallotynów Prowincji Chrystusa Króla Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego oraz przez Złotą Różę z Krakowa. Pallotyni również organizują pielgrzymki piesze w Rwandzie – z Butare do Kibeho w górach, w każdą 3. sobotę miesiąca. Br. Zdzisławowi szczególnie utkwiło w pamięci spotkanie z Piotrem Chomickim z Warszawy, który udał się w pieszą pielgrzymkę do Kibeho. Wyruszył 12 października 2012 r. z Gietrzwałdu k. Olsztyna – miejsca, gdzie też były objawienia. Tam kupił książkę dotyczącą objawień w Rwandzie i postanowił udać się tam pieszo. – Szedł 11 miesięcy – ponad 6 tys. km. Dał o tym świadectwo 8 września w sanktuarium w Kibeho w święto Matki Bożej. Ani księża z Kibeho, ani Rwandyjczycy nie wierzyli, że dał on radę przejść tyle kilometrów pieszo z Polski – mówi zakonnik. – Kiedyś Piotr miał pieniądze i dobre życie, ale dalekie od Boga. Kiedy jego firma zaczęła upadać przekonał się, że pieniądz nie jest najważniejszy w życiu. Spotkałem się z Piotrem przypadkiem w 2011 r. Dałem mu drewnianą figurę Matki Bożej, jeszcze wtedy nie wiedząc, że on pójdzie pieszo do Afryki. On z tą drewnianą figurką poszedł do Kibeho. Po powrocie założył w Warszawie grupy modlitewne modlące się m.in. za tych, którzy pogubili się przez dobrobyt, pieniądze – opowiada br. Zdzisław Olejko.

Br. Zdzisław zauważa, że Kościół w Rwandzie i w Polsce łączą się ze sobą modlitwą i poprzez pomoc udzielaną także z naszej diecezji. – Takim czynnikiem łączącym oba Kościoły był niedawny przyjazd młodzieży z Rwandy do Polski na Światowe Dni Młodzieży. Część tej młodzieży przejeżdżała przez diecezję bielsko-żywiecką, zatrzymując się po drodze w Skoczowie, w parafii Znalezienia Krzyża Świętego. Tam też głosiłem animację misyjną. Proboszcz ks. Krzysztof Klajmon z parafianami bardzo pomaga misjom w Rwandzie. Zafundowali m.in. piec i nagłośnienie dla pielgrzymów. Dzięki tej pomocy możemy być świadkami Chrystusa w Rwandzie – zauważa br. Olejko, dodając, że głosił również kazania w parafiach św. Andrzeja Apostoła w Gilowicach i św. Mikołaja w Rychwałdzie. – Potrzeba nam tej współpracy z Polską. My byśmy na misjach nic nie zrobili bez ojczyzny i pomocy stąd – stwierdza pallotyn i dodaje, że Rwandyjczycy modlą się za Kościół w Polsce. – Na misjach też obchodzimy rocznicę chrztu Polski i Rok Święty Miłosierdzia. Od 9 do 15 września br. trwa u nas I Międzynarodowy Kongres Miłosierdzia Bożego w Kabuga k. Kigali. Polska ofiarowała dużą monstrancję na ten kongres. Każdy z nas potrzebuje miłosierdzia. Iskierka nadziei miłosierdzia Bożego wypłynęła z Polski przez św. Faustynę. My jesteśmy sekretarzami miłosierdzia i jako misjonarze staramy się rozszerzać miłosierdzie Boże na różnych kontynentach – podkreśla br. Zdzisław Olejko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-09-08 09:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci i synod

Co prawda Synod Misyjny Dzieci odbędzie się dopiero za rok, ale mali misjonarze z naszej diecezji już powoli przygotowują się do tego wydarzenia.

Synod Misyjny Dzieci to ogólnokrajowe spotkanie dzieci zaangażowanych w Papieskie Dzieła Misyjne – wyjaśnia s. Celina Torończak z diecezjalnej Rady Misyjnej. – To wspólna modlitwa, której towarzyszy Eucharystia i Różaniec. Grupy, przyjeżdżające z różnych diecezji, mogą się zaprezentować i opowiedzieć o swojej działalności. Dzieci mają możliwość spotkania z misjonarzami, od których bezpośrednio dowiadują się, jak wygląda życie na misjach, jak wygląda życie ich rówieśników w innych krajach, jak działają różne zgromadzenia posługujące na misjach. W tym celu ustawione są kolorowe stanowiska misyjne, podzielone na poszczególne kontynenty. Dzieci poznają inne narody nie tylko od strony duchowej, ale też takiej codziennej – ich zabawy, sposoby spędzania wolnego czasu, zwyczaje. Na koniec synodu wszyscy uczestnicy biorą udział we wspólnej zabawie.

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

W intencji Ojczyzny

2024-05-02 09:41

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ponad 120 mężczyzn pielgrzymowało z janowa Lubelskiego do Kocudzy w IV Pielgrzymce Mężczyzn do św. Józefa. Główną intencję była modlitwa za Ojczyznę.

- Każdego roku coraz więcej mężczyzn podejmuje wspólny wysiłek i dołącza do modlitwy jaką podejmujemy w pielgrzymce do św. Józefa do Kocudzy. W tym roku podjęliśmy jako naszą główną intencję modlitwę za Ojczyznę, o to były w niej stanowione prawa zgodne z Ewangelią, o ochronę życia oraz bezpieczeństwo naszego kraju. To wspólna troska i wyraz duchowego patriotyzmu. Cieszy to, że z roku na rok przybywa chętnych mężczyzn, ojców z synami a także młodzieńców, którzy wyruszają na pielgrzymkę do św. Józefa, swojego patrona – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję