Piękną tradycją stało się organizowanie przez Caritas Diecezji Rzeszowskiej tzw. „kaziuków”, czyli kiermaszy serc piernikowych. Jest to nawiązanie do ponadczterowiekowej tradycji wileńskiej, będącej elementem oddawania czci św. Kazimierzowi – królewiczowi, a także forma naśladowania jego postawy miłosierdzia. Z okazji „kaziuków” w Rzeszowie można było nabyć specjalne serca piernikowe oraz obwarzanki, a pozyskane w ten sposób środki rzeszowska Caritas przeznacza na pomoc ubogim studentom polskiego pochodzenia z Ukrainy, Białorusi i Gruzji.
Obchody wspomnienia św. Kazimierza w diecezji rzeszowskiej w 2016 r. zostały zainaugurowane 3 marca, podczas Mszy św. w bazylice Ojców Bernardynów w Rzeszowie, której przewodniczył solenizant – bp Kazimierz Górny.
Centralne obchody „kaziuków” odbyły się w niedzielę 6 marca w kościele pw. Świętego Krzyża w Rzeszowie. Mszy św. przewodniczył ks. prał. Władysław Jagustyn, a kazanie wygłosił ordynariusz diecezji rzeszowskiej – bp Jan Wątroba. W Eucharystii uczestniczyli m.in. reprezentanci rzeszowskich rzemieślników – cukiernicy i piekarze, a także studenci zza wschodniej granicy, którzy przygotowali ciekawy program artystyczny ukazujący postać św. Kazimierza.
Na scenie zaprezentował się m.in. Zespół Folklorystyczny "Sasanka" z gm. Rudna
W skansenie w zielonogórskiej Ochli 26 marca odbyły się Kaziuki. Skąd wzięła się tradycja jarmarku?
Święty Kazimierz (1458-1484) to jeden z najbardziej znanych polskich świętych. Pochowany został w katedrze wileńskiej. Bardzo zdolny, pełnił wiele funkcji w państwie. Wszędzie jednał sobie ludzi , którzy go spotykali. Dlatego jego przedwczesna śmierć na gruźlicę wzbudziła powszechny smutek, a katedra w Wilnie stała się ośrodkiem jego kultu.
Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego ukarała mandatami po 500 zł dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II - 2 kwietnia o godz. 21.37 – rozświetliły krzyż na Giewoncie - dowiedziała się PAP. W tym celu dwóch mężczyzn na szczyt wyniosło lampy akumulatorowe.
Rozświetlenie krzyża w hołdzie papieżowi Polakowi zostało zapoczątkowane w 2005 roku, w dniu pogrzebu Jana Pawła II. Jak co roku, także tym razem poświata ze szczytu była dobrze widoczna z Zakopanego i wzbudziła duże zainteresowanie mieszkańców oraz turystów.
Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.
To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.