Dla wspólnoty parafialnej w Lipsku koło Zamościa druga niedziela Adwentu w tym roku była szczególna. Obchodzono już po raz 16. w całym Kościele w Polsce Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. W tym dniu, podobnie jak w wielu polskich parafiach, także i u nas odbywała się zbiórka pieniędzy do puszek na pomoc osobom potrzebującym mieszkającym na Wschodzie. Co więcej, 42-osobowa grupa mieszkańców Łucka na Ukrainie gościła w naszej parafii. Razem z nami modlili się za Kościół na Wschodzie. Wspólnie prosiliśmy Boga o pokój na Ukrainie, ale też materialnie chcieliśmy wspomóc naszych braci i siostry, którzy na Wschodzie oczekują na naszą pomoc i wsparcie.
Nasi goście z Ukrainy to przede wszystkim osoby związane z klubem piłkarskim „Adrenalina Łuck”, a więc młodzi piłkarze, trenerzy i opiekunowie. Przybyli oni na Zamojszczyznę, by wziąć udział w IV Turnieju Mikołajkowym w Halowej Piłce Nożnej, który odbył się 6 grudnia na hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zamościu. Udział w turnieju wzięli przedstawiciele miast partnerskich: Łucka na Ukrainie i Zamościa. Organizatorem turnieju po raz czwarty był Diecezjalny Klub Sportowy „Gaudium”, a patronat honorowy nad turniejem objęli bp Marian Rojek i Andrzej Wnuk – prezydent miasta Zamościa.
Po sportowych zmaganiach nasi goście mieli możliwość zwiedzania Zamościa i, korzystając z zaproszenia, przybyli do naszej parafii, by wraz z nami wziąć udział we Mszy św., sprawowanej o godz. 12. Włączając się w naszą modlitwę, w języku ukraińskim przeczytali pierwsze czytanie, a na koniec Mszy św. jeden z młodych sportowców, mający także talent muzyczny, zasiadł za organami i wykonał dla nas utwór muzyczny jako podziękowanie za okazaną życzliwość i wsparcie. Przedstawiciele Ukrainy zbierali także ofiary do puszek, które, zgodnie z zaleceniem Episkopatu, przeznaczone są na pomoc mieszkańcom Wschodu. Przed błogosławieństwem kończącym Eucharystię ks. Tomasz Winogrodzki, proboszcz naszej parafii, podziękował mieszkańcom Łucka za obecność i wspólną modlitwę. Przekazał też od naszej wspólnoty dla parafii rzymskokatolickiej w Łucku ornat, który będzie służył tamtejszej wspólnocie podczas sprawowanych liturgii.
Podsumowaniem modlitwy naszej wspólnoty parafialnej z przedstawicielami Ukrainy była wizyta św. Mikołaja, który – jak mówił – choć nie było śniegu, by przyjechać saniami, znalazł dobry środek lokomocji, by dotrzeć do naszego kościoła, gdzie tego dnia zgromadziła się duża gromadka dzieci wraz z rodzicami i opiekunami. Św. Mikołaj, ubrany w strój biskupa, przedstawił się zgromadzonym w świątyni, przypomniał, że jest biskupem Miry w Turcji, po czym bardzo długo wręczał prezenty. Obdarował nimi wszystkie dzieci, młodzież, dorosłych, księży i naszych miłych gości. Otrzymać prezent z rąk św. Mikołaja nie było łatwo. Trzeba było wykazać się znajomością modlitwy, zaśpiewać piosenkę albo po prostu uczynić znak krzyża. Wizyta św. Mikołaja wywołała wielką radość nie tylko w sercach dzieci i na ich twarzach, bowiem entuzjazm udzielił się wszystkim, nawet dorosłym.
Niech te wydarzenia pozostaną nie tylko w naszej pamięci, ale przede wszystkim w sercu, a hasło tegorocznego Dnia Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie „Błogosławieni miłosierni” niech będzie wezwaniem do dalszego czynienia dobra, tak jak uczy nas tego św. Mikołaj.
Drodzy bracia i siostry,
Chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o Joannie d´Arc, młodej świętej, żyjącej u schyłku Średniowiecza, która zmarła w wieku 19 lat w 1431 roku. Ta młoda francuska święta, cytowana wielokrotnie przez Katechizm Kościoła Katolickiego, jest szczególnie bliska św. Katarzynie ze Sieny, patronce Włoch i Europy, o której mówiłem w jednej z niedawnych katechez. Są to bowiem dwie młode kobiety pochodzące z ludu, świeckie i dziewice konsekrowane; dwie mistyczki zaangażowane nie w klasztorze, lecz pośród najbardziej dramatycznych wydarzeń Kościoła i świata swoich czasów. Są to być może najbardziej charakterystyczne postacie owych „kobiet mężnych”, które pod koniec średniowiecza niosły nieustraszenie wielkie światło Ewangelii w złożonych wydarzeniach dziejów. Moglibyśmy je porównać do świętych kobiet, które pozostały na Kalwarii, blisko ukrzyżowanego Jezusa i Maryi, Jego Matki, podczas gdy apostołowie uciekli, a sam Piotr trzykrotnie się Go zaparł. Kościół w owym czasie przeżywał głęboki, niemal 40-letni kryzys Wielkiej Schizmy Zachodniej. Kiedy w 1380 roku umierała Katarzyna ze Sieny, mamy papieża i jednego antypapieża. Natomiast kiedy w 1412 urodziła się Joanna, byli jeden papież i dwaj antypapieże. Obok tego rozdarcia w łonie Kościoła toczyły się też ciągłe bratobójcze wojny między chrześcijańskimi narodami Europy, z których najbardziej dramatyczną była niekończąca się Wojna Stulenia między Francją a Anglią.
Joanna d´Arc nie umiała czytań ani pisać. Można jednak poznać głębiej jej duszę dzięki dwóm źródłom o niezwykłej wartości historycznej: protokołom z dwóch dotyczących jej Procesów. Pierwszy zbiór „Proces potępiający” (PCon) zawiera opis długich i licznych przesłuchań Joanny z ostatnich miesięcy jej życia ( luty-marzec 1431) i przytacza słowa świętej. Drugi - Proces Unieważnienia Potępienia, czyli "rehabilitacji" (PNul) zawiera zeznania około 120 naocznych świadków wszystkich okresów jej życia (por. Procès de Condamnation de Jeanne d´Arc, 3 vol. i Procès en Nullité de la Condamnation de Jeanne d´Arc, 5 vol., wyd. Klincksieck, Paris l960-1989).
Joanna urodziła się w Domremy - małej wiosce na pograniczu Francji i Lotaryngii. Jej rodzice byli zamożnymi chłopami. Wszyscy znali ich jako wspaniałych chrześcijan. Otrzymała od nich dobre wychowanie religijne, z wyraźnym wpływem duchowości Imienia Jezus, nauczanej przez św. Bernardyna ze Sieny i szerzonej w Europie przez franciszkanów. Z Imieniem Jezus zawsze łączone jest Imię Maryi i w ten sposób na podłożu pobożności ludowej duchowość Joanny stała się głęboko chrystocentryczna i maryjna. Od dzieciństwa, w dramatycznym kontekście wojny okazuje ona wielką miłość i współczucie dla najuboższych, chorych i wszystkich cierpiących.
Z jej własnych słów dowiadujemy się, że życie religijne Joanny dojrzewa jako doświadczenie mistyczne, począwszy od 13. roku życia (PCon, I, p. 47-48). Dzięki "głosowi" św. Michała Archanioła Joanna czuje się wezwana przez Boga, by wzmóc swe życie chrześcijańskie i aby zaangażować się osobiście w wyzwolenie swojego ludu. Jej natychmiastową odpowiedzią, jej „tak” jest ślub dziewictwa wraz z nowym zaangażowaniem w życie sakramentalne i modlitwę: codzienny udział we Mszy św., częsta spowiedź i Komunia św., długie chwile cichej modlitwy prze Krucyfiksem lub obrazem Matki Bożej. Współczucie i zaangażowanie młodej francuskiej wieśniaczki w obliczu cierpienia jej ludu stały się jeszcze intensywniejsze ze względu na jej mistyczny związek z Bogiem. Jednym z najbardziej oryginalnych aspektów świętości tej młodej dziewczyny jest właśnie owa więź między doświadczeniem mistycznym a misją polityczną. Po latach życia ukrytego i dojrzewania wewnętrznego nastąpiły krótkie, lecz intensywne dwulecie jej życia publicznego: rok działania i rok męki.
Na początku roku 1429 Joanna rozpoczęła swoje dzieło wyzwolenia. Liczne świadectwa ukazują nam tę młodą, zaledwie 17-letnią kobietę jako osobę bardzo mocną i zdecydowaną, zdolną do przekonania ludzi niepewnych i zniechęconych. Przezwyciężywszy wszystkie przeszkody spotyka następcę tronu francuskiego, przyszłego króla Karola VII, który w Poitiers poddaje ją badaniom przeprowadzanym przez niektórych teologów Uniwersytetu. Ich ocena jest pozytywna: nie dostrzegają w niej nic złego, lecz jedynie dobrą chrześcijankę.
22 marca 1429 Joanna dyktuje ważny list do króla Anglii i jego ludzi, oblegających Orlean (tamże, s. 221-22). Proponuje w nim prawdziwy, sprawiedliwy pokój między dwoma narodami chrześcijańskimi, w świetle imion Jezusa i Maryi, ale jej propozycja zostaje odrzucona i Joanna musi angażować się w walkę o wyzwolenie miasta, co nastąpiło 8 maja. Innym kulminacyjnym momentem jej działań politycznych jest koronacja Karola VII w Reims 17 lipca 1429 r. Przez cały rok Joanna żyje między żołnierzami, pełniąc wśród nich prawdziwą misję ewangelizacyjną. Istnieje wiele ich świadectw o jej dobroci, męstwie i niezwykłej czystości. Wszyscy, łącznie z nią samą, mówią o niej „la pulzella” - czyli dziewica.
Męka Joanny zaczęła się 23 maja 1430, gdy jako jeniec wpada w ręce swych wrogów. 23 grudnia zostaje przewieziona pod strażą do miasta Rouen. To tam odbywa się długi i dramatyczny Proces Potępienia, rozpoczęty w lutym 1431 r. a zakończony 30 maja skazaniem na stos. Był to proces wielki i uroczysty, któremu przewodniczyli dwaj sędziowie kościelni: biskup Pierre Cauchon i inkwizytor Jean le Maistre. W rzeczywistości kierowała nim całkowicie duża grupa teologów słynnego Uniwersytetu w Paryżu, którzy uczestniczyli w nim jako asesorzy.
Podziel się cytatem
Jesteśmy świadkami bardzo dynamicznej konfrontacji ideologicznej z siłami bolszewizmu - powiedział w wywiadzie dla portalu niedziela.pl prof. Grzegorz Górski. Jak podkreślił, coraz więcej ludzi dostrzega, że powrót do tradycyjnych wartości to jest jedyna szansa na to, żeby ten pochód zatrzymać.
Czy konserwatyści są dziś w odwrocie? Jak twierdzi prof. Górski, być może przegrywają jeszcze poszczególne potyczki, gdyż przychodzi walczyć z przeciwnikiem, który jest bardzo silny i dobrze zorganizowany, dysponuje olbrzymimi możliwościami, jeśli chodzi o oddziaływanie finansowe, medialne i polityczne. Ale widać, że ażeby osiągać te cele, ci ludzie sięgają do dna, do najgorszych instynktów i emocji. Posługują się metodami, którymi ostatnio w dającej się ogarnąć przeszłości posługiwali się komuniści i bolszewicy, a często nawet i oni nie sięgali do tak brutalnych metod walki ze swoimi przeciwnikami.
Prokuratura Rejonowa Warszawa - Śródmieście odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie działalności aborcyjnej „przychodni” Abotak.
Zawiadomienie w tej sprawie złożył Instytut Ordo Iuris wskazując na możliwość popełnienia przestępstw wykonywania aborcji z naruszeniem przepisów ustawy oraz wprowadzania do obrotu „produktu leczniczego” (tabletek wczesnoporonnych) bez zezwolenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.