Reklama

Niedziela Legnicka

Chrześcijańska nadzieja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W odruchu protestu istnienie człowieka wydaje się pozbawione sensu. Codzienne cierpienia, własne i cudze, tragiczne wydarzenia w bieżącej historii świata wystarczają, aby ustawicznie stawiać sobie pytania o sens naszego istnienia. W chwili zmagania się z cierpieniem i śmiercią, wraz z towarzyszącą nam pokusą pogrążenia się w rozpaczy, winien w nas rodzić się prawdziwie autentyczny akt wiary, że śmierć nie ma ostatniego słowa. Ten naturalny zalążek nadziei nieśmiertelności znajduje swoje spełnienie w wierze chrześcijańskiej. Jak mówi dokument „Gaudium et spes”: „(Człowiek) instynktem swego serca słusznie osądza sprawę, jeśli wzdryga się przed całkowitą zagładą i ostatecznym końcem swojej osoby i myśl o tym odrzuca. Zaród wieczności, który w sobie nosi jako niesprowadzalny do samej tylko materii, buntuje się przeciw śmierci (GS 18).

Udział w zwycięstwie Zmartwychwstałego

Reklama

Chrześcijańska wiara zapowiada i daje udział w zwycięstwie powstałego z martwych Chrystusa, który przez odkupieńczą śmierć uwolnił człowieka od śmierci, która jest „zapłatą za grzech” (Rz 6, 23). Pewność nieśmiertelności napełnia wierzącego niezwykłą mocą rodzącą zaufanie do Bożego zamysłu i planu. W świetle zmartwychwstałego Pana, który nie opuszcza tych, których Ojciec Mu powierzył, możemy pozbawić śmierć jej ościenia, aby nie zatruwała naszego życia, żeby destruktywnie nie wpływała na nasze uczucia i aby nie wtrąciła nas w mroczną otchłań rozpaczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apostoł Paweł nauczał, że żyjemy i umieramy dla Pana, a śmierć jest najwyższym aktem posłuszeństwa Ojcu, albowiem „i w życiu i w śmierci należymy do Pana” (Rz 14, 7-8). Tylko On wie, kiedy nasza ziemska wędrówka winna się zakończyć.

Miłość silniejsza niż śmierć

Jednak od najdawniejszych czasów w ludzkiej kulturze pojawiały się poglądy pesymistyczne, redukujące życie tylko do wymiaru ziemskiego. Ale w świetle tych pesymistycznych osądów, szczególnej mocy nabiera nadzieja wynikająca z Objawienia oraz nauczania ewangelicznego: „Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych” (Łk 20, 38). Chrystus, przekroczywszy wrota śmierci jednocześnie objawia nam życie poza jej granicą, na terytorium wieczności. W wierze, jaką pozostawił nam Syn Boży, możemy się nawzajem pocieszać, że Pan zwyciężył śmierć raz na zawsze. Nasi bliscy i znajomi nie zniknęli w mrokach nicości, ale są w miłosiernych rękach samego Boga, albowiem miłość jest silniejsza od śmierci.

Wszystkich naszych bliskich, którzy odeszli, Pan nam odda i spotkamy się z nimi. Nasza wiara daje nam ochronę przed nihilistycznymi wizjami śmierci, przed fałszywymi pociechami, jakie oferuje nam współczesny świat. Dziś konieczne jest, aby wszyscy chrześcijanie wyrażali w sposób konkretny sens wiary, właśnie w dniach doświadczania żałoby w rodzinie. Wysiłek miłości Boga jest potężniejszy aniżeli działanie śmierci, bowiem Chrystus jest pierwszym świadkiem życia wiecznego, a w Nim ludzka nadzieja jest pełna nieśmiertelności.

Koniec ziemskiej pielgrzymki

Śmierć jest końcem ziemskiej pielgrzymki człowieka. Gdy zakończy się jedyny bieg naszego ziemskiego pielgrzymowania, nie powrócimy już na ziemię albowiem „postanowione raz ludziom umrzeć” (Hbr 9, 27), jednak dzięki Chrystusowi śmierć w chrześcijańskiej perspektywie ma pozytywny wymiar. Istotą chrześcijańskiej śmierci jest to, że poprzez sakrament chrztu jesteśmy wszczepieni w śmierć Chrystusa, by żyć nowym życiem w pełni człowieczeństwa. Przez śmierć Bóg powołuje człowieka do siebie i chrześcijanin może przeżywać to odejście w duchu nauczania Pawłowego: „Pragnę odejść, aby być z Chrystusem” (Flp 1,23). W Chrystusie śmierć, rzeczywistość dramatyczna i wstrząsająca – według tego świata, zostaje odmieniona, ukazuje nam oblicze „siostry”, która prowadzi nas w ramiona Ojca.

2015-10-29 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ślady świętych na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Wszystkich Świętych

Piotr Drzewiecki

W życiu każdego świętego czy błogosławionego można odszukać maryjny wątek. Wielu z nich odznaczało się szczególną miłością do Matki Bożej Jasnogórskiej. Z archiwów, zachowanych pamiątek i wot wynika, że Jasną Górę nawiedziło za życia ponad 120 osób wyniesionych potem do chwały ołtarzy. Jest tu też specjalna Kaplica Relikwii, otwarta tylko raz w roku, właśnie w tym czasie, 1 i 2 listopada.

Jasnogórskimi pielgrzymami byli m.in. święci: królowa Jadwiga Andegaweńska, abp Józef Bilczewski, abp Zygmunt Szczęsny-Feliński, bp Sebastian Pelczar, o. Maksymilian Maria Kolbe, o. Rafał Kalinowski, s. Faustyna Kowalska czy s. Urszula Ledóchowska. Największym był oczywiście św. Jan Paweł II, który nawiedzał Sanktuarium na wszystkich etapach swojego życia, jako papież sześciokrotnie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Bundestag wybrał w drugim podejściu Friedricha Merza na kanclerza

2025-05-06 16:49

[ TEMATY ]

Niemcy

PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Niemiecki parlament wybrał we wtorek w drugim podejściu chadeka Friedricha Merza na kanclerza. Kandydata trójpartyjnej koalicji CDU, CSU i SPD w tajnym głosowaniu poparło 325 posłów – poinformowała przewodnicząca Bundestagu Julia Kloeckner. Wymagana większość absolutna wynosi 316 głosów.

Przeciwko głosowało 289 parlamentarzystów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję