Reklama

Drogi do świętości

Co to znaczy iść za Jezusem?

Na to pytanie odpowiedzieli uczestnicy oazy I stopnia z archidiecezji częstochowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie nie jest dla mnie prosta. W wyrażeniu „iść za Jezusem” jest pewna nutka tajemniczości, z drugiej strony wydaje się, że sam fakt pójścia za Jezusem daje gwarancję czegoś pewnego; tym, którzy za Nim pójdą, daje obietnicę Życia w pełni! Tajemniczość zaś wypływa z tego, że my tak naprawdę nie wiemy, jak Bóg pokieruje naszymi życiowymi drogami. Możemy np. usłyszeć Boże wezwanie do kapłaństwa, tak jak to jest w moim przypadku, ale wciąż pozostaje niewiadome dla nas to, jak będziemy przeżywać każdą chwilę życia tutaj, na ziemi. W końcu sam Bóg mówi: „Myśli moje nie są waszymi myślami”. Pójście za Jezusem to bycie w zgodzie z Nim. Z jego myślami…
Maciej Szwej

Pójście za Jezusem, droga z Nim jest – w moim odczuciu – życiem w pełni duchowego szczęścia. Idąc za Nim mam świadomość, że nigdy nie jestem sama, bo mój Pan i Zbawiciel ciągle jest przy mnie. „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”! Pokonuję swoje drobne problemy, znajduję rozwiązania w każdej sprawie.
Kornelia Rybka

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Iść za Jezusem, to odpowiedzieć na Jego wołanie. Myślę, że Miłość domaga się odpowiedzi, dlatego – naśladując mojego Mistrza – chcę całym sercem robić to, co On: iść, głosić i nauczać. Czynić cuda i uzdrawiać, uwalniać od złych duchów i wskrzeszać umarłych. W każdej sytuacji chcę być Jemu podobny, pamiętając, że Bóg nie wymaga ode mnie, bym był doskonały. Chce, żebym był święty, a świętość to nie doskonałość, ale Miłość.
Kl. Dominik Kozłowski

Branie z Niego przykładu – dla mnie dziś to oznacza bycie Jego uczennicą. To Jezus uczy mnie pokory, miłości bliźniego. Kiedy podążam za Nim, czuję, że wzrastam w Jego miłości. Gdy trwam w więzi z Nim, chcę Go doświadczać jeszcze więcej (apetyt rośnie w miarę jedzenia!), a to jest możliwe we wspólnocie. Wtedy, gdy działamy w społeczności…
Ula Ścisławska

Iść za Jezusem, to znaczy naśladować Go. Wiara pozwala nawiązać z Nim relację, poznawać Go. Szczególne miejsce poznania Jezusa to karty Ewangelii. Wczytując się w Słowo Boże, poznajemy prawdziwego Jezusa; gdy zafascynujemy się Jego Osobą, chcemy iść Jego śladami. W ten sposób pójście za Nim staje się niepowtarzalną przygodą na całe życie.
Kl. Mateusz Golis

2015-09-08 12:06

Ocena: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kariera od zaraz

Szkoła podstawowa po to, by dostać się do gimnazjum. Gimnazjum, by zdać do wymarzonego liceum. Szkoła średnia, by trafić na dobrą uczelnię, 5 lat studiów, by zdobyć zawód i dobrą pracę, a macierzyństwo jakby mimochodem, przy okazji, bez próbnych egzaminów i korepetycji w ostatniej chwili. Czy to może się udać?
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik

2025-03-08 21:00

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach

Ks. Marek Mekwiński

Ks. Marek Mekwiński

Jak podaje FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach, zmarł proboszcz parafii ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik. Mimo reanimacji ks. Marek zmarł. Przeżył 57 lat życia i 32 lata kapłaństwa.

Ks. Marek Mekwiński urodził się 10 października 1967 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął w 23 maja 1992 roku. Na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską skierowany został do parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Oleśnicy. Posługę w tej parafii pełnił do roku 1993 i mianowany w parafii św. Agnieszki we Wrocławiu Maślicach [1993-1999]. W latach 1999 -2002 był wikariuszem w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy. W latach 2002 -2006 był wikariuszem w parafii pw. św. Mikołaja w Brzeziej Łące. Jako wikariusz był także w parafii św. Franciszka z Asyżu [2006 - 2008]. Od sierpnia 2008 roku był proboszczem parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach. W latach 1995 - 2004 był diecezjalnym moderatorem Domowego Kościoła. Przez wiele lat był także moderatorem wspólnoty Agalliasis we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Panie, daj, żebym zawsze Cię widział w każdym biednym człowieka

2025-03-09 21:15

[ TEMATY ]

świadectwo

Adobe Stock

Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni/ Mt 5,6.

Pracuję jako świecki misjonarz w Mozambiku. Zbliża się pora głodu. Niedługo pod naszymi drzwiami będzie coraz więcej kobiet o wyschniętych piersiach. Ludzie są głodni, a my nie pomożemy wszystkim. W „darmowym”, publicznym szpitalu bez łapówki nie ma szans na zabieg. Biedny odchodzi i umiera w domu. Pracodawca w fabryce sizalu nie wypłaca pensji na czas. Na każde miejsce ma trzydziestu chętnych. Pocieszam moich braćmi słowami św. Pawła: „nasze obecne niewielkie i przemijające utrapienie prowadzi nas do niewysłowionej chwały wiecznej, gdzie ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję