Reklama

Z muzycznej szuflady

Dziesięć słów źródło szczęścia

Artyści dla Pana Boga. Oratorium „Dekalog” to próba powrotu do podstaw, do elementarza wiary i zasad człowieczeństwa – Ewangelii i przykazań

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Płyta „Dekalog Prolog” („I´m the Lord, your God”) jest zwiastunem i pierwszym elementem powstającego oratorium.

Pomysł wyszedł od Radka Grabowskiego...

To on jest inicjatorem projektu. Przedsiębiorca, producent muzyczny, pasjonat. Na co dzień prowadzi firmę w Gdyni, a muzykiem jest z zamiłowania. Człowiek z duszą, dla którego Dekalog jest – jak sam mówi – źródłem życia. Porusza się w środowisku ludzi jemu podobnych – wrażliwych, wierzących i prawdziwych. Wśród nich są muzycy, zarówno grający, śpiewający, jak i komponujący. Pierwszym, którego Radek zaprosił do współpracy przy projekcie „Dekalog”, jest Marcin Pospieszalski, kompozytor i producent muzyczny: – Radek zaraził mnie do projektu i w szalony sposób, bez wsparcia finansowego, postanowiliśmy krok po kroku go realizować. Dużym impulsem była nasza wizyta u kard. Dziwisza, który poparł inicjatywę, dał nam błogosławieństwo i patronat nad dziełem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Marcin Pospieszalski razem z Radkiem Grabowskim zaprosił do udziału w projekcie międzynarodową grupę artystów. Stanowią ją: Paddy Kelly – irlandzki piosenkarz, członek dawnej grupy „The Kelly Family”, Al Bano – włoski piosenkarz, Hrystyna Pidlisetska z Ukrainy, Ryszard Rynkowski, Dariusz „Maleo” Malejonek, Jan Trebunia-Tutka. Muzyków wspiera Orkiestra Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego, a wokalistów – Polski Chór Kameralny pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego. Mix i mastering – Wojciech Przybylski przy współudziale realizatorów, m.in. Michała Mielnika i Edwarda Sosulskiego.

„I´m the Lord, your God”...

Projekt muzyczny „Dekalog” otwiera utwór „Jam jest Pan, Bóg Twój...”, który jest prologiem całego oratorium. W jego tekst wplecione są wersy z Psalmu119. śpiewane w językach: polskim, ukraińskim, włoskim i angielskim, a także fragmenty homilii Jana Pawła II, wygłoszonej w Koszalinie w 1991 r.

– W roku kanonizacji Jana Pawła II poczuliśmy, że trzeba zrobić coś, co zwróci uwagę współczesnych na odwieczne dziesięć przykazań, które w sposób szczególny obecne były w nauczaniu Papieża Polaka – tak Marcin Pospieszalski wyjaśnia, jak „Dekalog” łączy się ze św. Janem Pawłem II. – Pokazał nam Dekalog jako źródło natchnienia dla artystów. A wszyscy widzimy, jak Boże Prawo jest dziś marginalizowane, a nawet kwestionowane. Mam nadzieję, że projekt, który w artystyczny sposób będzie nawiązywał do dziesięciu przykazań, zwróci uwagę na źródło szczęścia, którym jest właśnie Prawo Boże. Kiedy Pan Bóg dawał Izraelowi przykazania, mówił: „Kładę przed tobą życie lub śmierć”. To nie jest wybór pomiędzy poszczególnymi ideologiami, ale pomiędzy życiem i śmiercią – mówi M. Pospieszalski.

Reklama

Niezwykłe jest móc znów usłyszeć słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II, zwłaszcza że są tak mocne i zobowiązujące. Może dlatego warto je przypominać: „Oto Dekalog: dziesięć słów. Od tych dziesięciu prostych słów zależy przyszłość człowieka i społeczeństw. Przyszłość narodu, państwa, Europy, świata”.

Usłyszeć i odpowiedzieć „fiat”

Błogosławieństwo kard. Dziwisza, udział Marcina Pospieszalskiego, ks. Roberta Pietrzyka, Radka Grabowskiego... Ludźmi niewątpliwie kieruje Boża Opatrzność. Nikt z osób zaangażowanych w projekt „Dekalog” nie ma wątpliwości, że bez Bożej opieki nic nie mogłoby się wydarzyć. Po ludzku – bez pieniędzy płyta czy teledysk nie są do zrobienia. Dla Bożej chwały i pożytku ludzkiego – po prostu to się dzieje. Żaden z artystów nie oczekiwał wynagrodzenia. Robili to, bo uważali, że biorą udział w czymś naprawdę ważnym i potrzebnym.

– O własnych siłach nie jesteśmy w stanie wiele zrobić – mówi Marcin Pospieszalski – jednak od początku pracy przy tym projekcie czujemy Bożą opiekę. Przepiękny teledysk do utworu promującego „Decalogue” – „I´m the Lord, your God”, w którym w roli Mojżesza wystąpił krakowski aktor Andrzej Róg, powstał bez większych nakładów finansowych, co właściwie graniczyło z cudem... Jego autorem i producentem jest znakomity filmowiec i inicjator społecznych akcji Wojciech Jachymiak.

Reklama

„Dekalog Prolog” to dopiero początek. Czy ciąg dalszy nastąpi? Marcin ma na to odpowiedź: – To będzie zależało od czynników zewnętrznych, na dziś realizujemy go metodą małych kroków. Przy udziale współproducenta Sławomira Mroczka, muzyka z Trójmiasta, społecznika, właściciela studia nagrań Custom34, chcemy w tym roku nagrać utwory, które będą dotyczyły pierwszej tablicy przykazań, chcemy ukazać pierwsze trzy przykazania, z których inne wynikają. Daj Boże, by nam się to udało. W 2016 r. chcielibyśmy zakończyć pracę nad całością. To jednak zależy od ludzi dobrej woli, od artystów, a przede wszystkim od Pana Boga. Jest też idea, by każdy z twórców biorących udział w projekcie przypisał do siebie przykazanie, które do niego najbardziej przemawia, i nagrał własną impresję... Artystyczną interpretację tego przykazania. Treść przykazań będzie w oryginalnym brzmieniu, ale autorzy mogą ją przekazać we współczesnej, nieco innej formie.

Wśród darczyńców tego dzieła w sposób szczególny pragniemy podziękować prof. Grażynie Świąteckiej, Krzysztofowi Bertrandowi, Zbigniewowi Grabowskiemu, Jackowi Lasocie, Adamowi Drywie oraz Tomaszowi Oniszczukowi.

Płytę (singiel z załączonym wideoklipem) z utworem „Jam jest Pan Bóg Twój”, której formę graficzną wykorzystującą starodruki i oryginały Pisma Świętego zaprojektowała graficzka Katarzyna Rolbiecka, można zamówić na stronie internetowej patrona projektu: Centrum Jana Pawła II w Łagiewnikach (www.decalogue.pl).

Dochód ze sprzedaży płyty wspiera młodzież, która chce spotkać się z papieżem Franciszkiem w Krakowie na ŚDM.

Więcej informacji:
www.facebook.com/decalogue.pl
www.decalogue.pl
www.janpawel2.pl

* * *

Reklama

Pomysł zrodził się z pragnienia, które odczytałem jako natchnienie. Zapragnąłem ukazać współcześnie żyjącemu, zniewolonemu przez konsumpcję człowiekowi piękno życia z Bogiem. Od dziecka przeżywałem piękno muzyki, to chyba sprawiło, że wybrałem formę przekazu słowno-muzycznego. Zastanawiałem się, czy taka forma pomoże coś zmienić i w moim życiu, czy pozwoli przeżyć wewnętrzne rekolekcje z Dekalogiem. Dzisiejszemu światu potrzebny jest Dekalog, by nas wyrwać z „domu niewoli” XXI wieku.

Artyści zaangażowani do tego projektu od dawna mnie inspirowali; podziwiałem piękno ich głosów oraz sposób, jaki wybrali, by śpiewać o życiu. Oczywiście, potrzeba było kogoś takiego jak Marcin Pospieszalski. To on na bieżąco analizował możliwości i szacował skalę trudności. Do tej pory trudno nam uwierzyć w to, co się stało i co powstało dzięki bezinteresownemu zaangażowaniu tak ogromnej rzeszy artystów.

Radek Grabowski

Widzimy, jak Boże Prawo jest dziś marginalizowane, a nawet kwestionowane. Mam nadzieję, że projekt, który w artystyczny sposób będzie nawiązywał do dziesięciu przykazań, zwróci uwagę na źródło szczęścia. Skomponowałem muzykę do tych słów i napisałem wstęp. Do tworzenia muzyki inspiracją są ludzie, ale tutaj największą inspiracją było Słowo Boże.

Marcin Pospieszalski

Dekalog jest jedną z najważniejszych rzeczy, które posiadamy, to chyba najważniejsza płaszczyzna, gdzie możemy budować swoje życie i życie wspólnoty, taka instrukcja obsługi… Jak każdy wysokiej klasy sprzęt musi mieć instrukcje obsługi, podobnie człowiek, który został stworzony na obraz Boga. Dostał instrukcję do tego, jak żyć szczęśliwie, dobrze.

Maleo

Ogromny wpływ na młodzież ma rodzina, środowisko, w którym przebywa, oraz media. Do młodych ludzi powinniśmy docierać wszelkimi możliwymi sposobami. Media są najsilniejszym środkiem przekazu. Młodzież potrzebuje wzorców, więc przekaz Dekalogu w formie muzycznej powinien być dla nich bardziej zrozumiały.

Jasiek Trebunia-Tutka

2015-06-02 12:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwycięstwo serca

Od ponad 100 lat w Polsce księża i bracia Pallotyni starają się wypełnić prośbę Jezusa „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16, 15). Chcemy być obecni wspólnie tam, gdzie jest człowiek potrzebujący i poszukujący Boga, sensu swojego życia. Dlatego możesz zauważyć nasze wspólnoty w całej Polsce, w różnych miejscach, gdzie podejmujemy rozmaite posługi, m.in.: prowadzimy parafie, wyjeżdżamy na misje, prowadzimy rekolekcje dla grup i wspólnot parafialnych, jesteśmy z ludźmi na pielgrzymich szlakach w Polsce i za granicą, pracujemy też w redakcji i przy maszynach drukarskich w wydawnictwach Pallottinum i Apostolicum. Znajdziesz też naszych współbraci pallotynów jako kapelanów w szpitalach i hospicjach, wśród marynarzy, harcerzy, w wojsku, policji i więzieniach, jako duszpasterzy studentów, małżeństw, ludzi bezdomnych, uzależnionych, na uczelniach jako wykładowców, katechetów w szkołach katolickich i państwowych, w świetlicach socjoterapeutycznych, duszpasterzy w sanktuariach, w naszych domach i kościołach: we furcie, w zakrystii, przy organach, w ogrodzie…
CZYTAJ DALEJ

Pustelnik Leonard

[ TEMATY ]

święty

vec.wikipedia.org

św. Leonard z Limoges

św. Leonard z Limoges

Dane dotyczące żywotu świętego czerpiemy z „Martyrologium Rzymskiego”, do którego wpisał świętego Leonarda, kardynał Cezary Baroniusz. Dodatkowo wzmianki o świętym odnajdujemy w „Historii”, spisanej przez Ademara z Chabannes, na początku XI wieku. Jednakże Leonard najżarliwiej czczony był przez lud. To właśnie dzięki wdzięczności prostych ludzi doczekał się niezwykle bogatego kultu. W Polsce w drugiej połowie XVIII wieku zarejestrowano kilkadziesiąt parafii pod jego wezwaniem. Do najstarszej świątyń jego imienia, należy krypta św. Leonarda katedry wawelskiej z X wieku.

Przyjmuje się, że Święty urodził się w Galii, podczas rządów cesarza Anastazego w 466 roku. Pochodził ze szlacheckiej rodziny frankońskiej, która miała duże wpływy na dworze cesarskim, żyła także w przyjaźni z królem Franków Chlodwigiem. Został oddany pod opiekę biskupowi Reims, św. Remigiuszowi. Według legendy, Leonard służył jako rycerz na dworze Chlodwiga. Król przed ważną bitwą miał złożyć przysięgę, że jeśli odniesie zwycięstwo, przyjmie chrzest. Tak też się stało i Leonard wraz ze swoim władcą, odrzucili pogańskie wierzenia. Św. Leonard niezwykle szybko zyskał sobie szacunek na dworze królewskim. Wśród ludu panowało ogólne przekonanie o jego niezwykłej świątobliwości. Król oferował mu wiele przywilejów. Jednak Leonard wycofał się całkowicie z dworskiego życia i wyruszył do klasztoru Micy. Tam złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Depenalizacja aborcji - sprzeczna z Konstytucją i prowadząca do aborcji "na życzenie"

2024-11-07 13:38

[ TEMATY ]

aborcja

projekt

konstytucja

depenalizacja aborcji

Adobe Stock

Projekt depenalizacji aborcji jest niezgodny z Konstytucją RP, nielogiczny wobec ustawy z 1993 r. oraz prowadzi do aborcji "na życzenie", a nawet uchyla furtkę dla trudnej do udowodnienia aborcji pod przymusem - takie wnioski krytyczne płyną z jego analizy, której podjęli się konstytucjonaliści, posłowie i organizacje opowiadające się za ochroną życia.

Na trwającym obecnie posiedzeniu Sejmu posłowie ponownie zajęli się poselskim projektem nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącej tzw. depenalizacji aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję