Piątek, 24 października. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Antoniego Marii Clareta, biskupa.
• Rz 7, 18-25a • Ps 119 • Łk 12, 54-59
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus mówił do tłumów: «Gdy ujrzycie chmurę podnoszącą się na zachodzie, zaraz mówicie: „Deszcz idzie”. I tak bywa. A gdy wiatr wieje z południa, powiadacie: „Będzie upał”. I bywa. Obłudnicy, umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie rozpoznajecie? I dlaczego sami z siebie nie rozróżniacie tego, co jest słuszne? Gdy idziesz do urzędu ze swym przeciwnikiem, staraj się w drodze dojść z nim do zgody, by cię nie pociągnął do sędziego; a sędzia przekazałby cię dozorcy, dozorca zaś wtrąciłby cię do więzienia. Powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, póki nie oddasz ostatniego pieniążka».
Reklama
Niektórzy ludzie lubią badać zjawiska atmosferyczne, by wysuwać prorocze wizje na przyszłość. Dziś Jezus mówi właśnie o takich prorokach, którzy potrafią przewidzieć deszcz, słoneczną pogodę czy inne rzeczy, a nie potrafią rozeznawać obecnego czasu. Bóg przychodzi do człowieka każdego dnia, daje znaki swojej obecności i działania w świecie, a jednak tak wielu nie potrafi rozeznać tego świętego czasu łaski. Warto pamiętać, że kiedyś staniemy przed majestatem Bożym i będziemy zdawali sprawę ze swojego życia. Bóg nie będzie nas sądził z tego, ile udało nam się sukcesów czy porażek w życiu osiągnąć. Bóg będzie nas sądził z miłości. Czy troszczę się o swoją przyszłość, to znaczy o życie wieczne?
K.S.
ROZWAŻANIA NA ROK 2026 JUŻ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2026".
