Reklama

Dookoła świata

Niedziela Ogólnopolska 45/2014, str. 8

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włochy

Prezydent tłumaczył się z negocjacji z mafią

Prezydent Włoch Giorgio Napolitano złożył zeznania w sprawie zwanej przez włoską prasę „Państwo-mafia”. Historia miała miejsce na początku lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to krajem wstrząsały zamachy na osoby walczące ze zorganizowaną przestępczością. Zginęli wówczas m.in. sędziowie śledczy Giovanni Falcone i Paolo Borsellino. Zlecenia wydawał szef cosa nostry Totò Riina. W pewnym momencie ataki ustały. Według zeznań niektórych gangsterów, doszło do układu - mafia zaprzestała walki z przedstawicielami państwa, a w zamian policja pozwalała jej prowadzić interesy, zaś politycy złagodzili prawo. Napolitano był wtedy przewodniczącym Izby Deputowanych z ramienia Demokratycznej Partii Lewicy (do 1991 r. należał do komunistów).

Zeznania prezydenta nie zostały ujawnione. Wiadomo jednak, że nie przyznaje się on do żadnych paktów z mafią. Wezwanie Napolitano na przesłuchanie stało się możliwe po długim sporze prawnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pakistan • Watykan

List z celi śmierci do papieża Franciszka

Reklama

Skazana za rzekome bluźnierstwo pakistańska katoliczka Asia Bibi napisała list do papieża Franciszka. Prosi w nim, aby Ojciec Święty modlił się o jej uwolnienie. „Papieżu Franciszku, jestem Twoją córką Asią Bibi. Wzywam Cię: módl się o mój ratunek i o moją wolność. W tym momencie mogę się powierzyć tylko Bogu Wszechmogącemu, który może dla mnie uczynić wszystko” - czytamy w liście. W połowie października trybunał apelacyjny w pakistańskim Lahore podtrzymał wyrok śmierci na kobietę. 43-letnia matka pięciorga dzieci została oskarżona przez sąsiadów o bluźnierstwo przeciw Mahometowi. Liczne apele o jej uwolnienie nie przyniosły rezultatu.

Eutanazja dziecka

Matka zagłodziła córkę w majestacie prawa

Nancy Fitzmaurice, 12-letnia dziewczynka z Londynu, zmarła dwa tygodnie po tym, jak zaprzestano podawania jej jedzenia. Dziewczynka urodziła się z zapaleniem opon mózgowych, posocznicą i wodogłowiem. Była niewidoma, nie chodziła i wymagała pomocy przy wszystkich czynnościach. Lekarze dawali jej 4 lata życia, jednak Nancy nie zmarła. Jako 11-latka przeszła operację, podczas której doznała infekcji. Wówczas jej matka wystąpiła do sądu o eutanazję córki. Tłumaczyła, że Nancy stale cierpi. Zamieszczała też na portalu społecznościowym jej zdjęcia. Sędziowie wydali zgodę na pozbawienie Nancy pokarmu, choć dziewczynka oddychała samodzielnie i nie cierpiała na nieuleczalną chorobę. Jest to pierwszy taki przypadek w kraju, w którym eutanazja jest nielegalna.

Unia Europejska

Walka z temperaturą na Ziemi

Zakończył się unijny szczyt klimatyczny w Brukseli. Przywódcy państw UE zdecydowali o ograniczeniu emisji CO2 do 2030 r. o 40 proc. w porównaniu z rokiem 1990. Do tego czasu przynajmniej 27 proc. energii ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Zasada ta ma być egzekwowana w skali całej Unii, a nie na poziomie poszczególnych państw. Kraje, których energetyka wymaga reformy, mają dostać rekompensaty finansowe. Dotyczy to m.in. Polski, ponieważ 90 proc. energii elektrycznej powstaje u nas w elektrowniach węglowych. Nasz kraj ma dostać 7,5 mld euro, co - zdaniem wielu analityków - może nie wystarczyć. Państwa UE z PKB poniżej 60 proc. średniej unijnej (w tym Polska) będą mogły przekazywać elektrowniom do 2030 r. darmowe pozwolenia na emisję CO2. Warunkiem będzie jednak spełnienie przez elektrownie dodatkowych wymagań. Nie wiadomo jeszcze, jakich.

2014-11-04 15:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Oświęcim: zakonnicy spotkali się z biskupem bielsko-żywieckim

2025-10-02 17:46

[ TEMATY ]

Oświęcim

zakonnicy

biskup Roman Pindel

wikipedia.org

Spotkanie przełożonych męskich wspólnot zakonnych z terenu diecezji bielsko-żywieckiej z bp. Romanem Pindlem odbyło się 2 października br. w sanktuarium salezjańskim Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. Spotkania zakonników z pasterzem diecezji to wieloletnia tradycja, którą przerwała kilka lat temu pandemia koronawirusa. W sanktuarium salezjańskim zgromadziło się 14 przełożonych spośród ponad dwudziestu istniejących w diecezji wspólnot.

Wszystko rozpoczęło się nabożeństwem ku czci Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Salezjanie przybliżyli historię sanktuarium i związany z nim szczególny kult maryjny. Następnie uczestnicy mieli okazję do wymiany doświadczeń duszpasterskich oraz przedstawienia charyzmatów poszczególnych zgromadzeń. Przełożeni dzielili się swoimi troskami, omawiali najbliższe plany oraz kwestie związane z życiem wspólnot i parafii.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot. Miał 72 lata

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Pszenno

śmierć kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Kazimierz Gniot

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

We wtorek 2 października w Świdnicy zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot, wieloletni proboszcz parafii św. Mikołaja w Pszennie.

Urodził się 21 kwietnia 1953 r. w Leśnej. Po ukończeniu Technikum Górniczego w Zgorzelcu w 1973 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Po sześciu latach studiów filozoficzno-teologicznych 19 maja 1979 r. z rąk bp. Wincentego Urbana otrzymał święcenia kapłańskie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję