Krótkie czuwanie w ciszy przed Najświętszym Sakramentem, koszyki na intencje i świadectwa, stopniowo wypełniający się kościół. W międzyczasie rozdawano wiernym kartki z dwiema litaniami do Jana Pawła II i Jana XXIII. Tak rozpoczęło się 25 kwietnia spotkanie modlitewne o uzdrowienie w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Pogórzu, którego motywem przewodnim był sakrament namaszczenia chorych. 29 kwietnia podobna Eucharystia odbyła się również w parafii pw. św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu.
Mszę św. o godz. 18 celebrowali dwaj kapłani ks. proboszcz Ignacy Czader i o. Teodor Knapczyk OFM z prowincji Matki Bożej Anielskiej w Krakowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kiedy Syn Boży przyszedł na ziemię, spotkał się z tym, co dla nas ludzi jest najtrudniejsze: z chorobą, cierpieniem, którego kresem jest śmierć mówił w homilii o. Teodor Knapczyk OFM, dodając, że Jezus cierpiał i znał to doświadczenie, dobrze rozumiał chorobę, smutek. Chrystus ustanowił sakramenty jako znak swojej obecności, a wśród nich sakrament namaszczenia chorych ustanowiony dla ludzi w doświadczeniu choroby i cierpienia. Zauważył, że skutkami tego sakramentu jest dawanie świadectwa przez wiernych, że stan zdrowia się im poprawia. Drugi skutek jest duchowy zostają odpuszczone grzechy, a trzeci ten sakrament pomaga uświęcić ludzkie cierpienia. To jest bardzo niedoceniony sakrament. Został utrącony, bo nadano mu niefortunną nazwę ostatnie namaszczenie. Przez to ludzie zaczęli się tego sakramentu bać jak ognia i zwlekają do ostatniej chwili, aby wezwać kapłana, bo skoro ostatnie namaszczenie, to myślą, że jak ksiądz przyjdzie, to już chorego niechybnie wyprawi na tamten świat. A Chrystus ustanowił ten sakrament dla żywych, aby ich podtrzymać, wesprzeć i umocnić podkreślił franciszkanin, wskazując różnicę miedzy tym sakramentem a Wiatykiem, czyli Komunią św. udzieloną osobie konającej.
27 czerwca br. w Pogórzu odbędzie się kolejna taka modlitwa, ale jak zapowiedział ks. Ignacy Czader tym razem po kazaniu będzie udzielany sakrament namaszczenia chorych. Wierni na kartkach wpiszą swoje imię i nazwisko, przekażą kapłanowi podczas namaszczenia i zostaną wpisani do specjalnej księgi chorych. Msza św. z udziałem franciszkanów z Krakowa odbędzie się też w parafii pw. św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu 24 czerwca o godz. 18.30. Więcej informacji na: www.se.neteasy.pl.