W homilii bp Lityński zaznaczył, że czarny kolor sutanny przypomina noszącemu o obumieraniu dla świata i przynależności do Chrystusa. - Ważnym elementem stroju duchownego jest także biała koloratka, która przypomina o zaślubinach osoby duchownej z Jezusem i Kościołem. Na tle czarnego koloru symbolizuje światło zmartwychwstania - mówił Ksiądz Biskup.
- Dzisiejsze wydarzenie to najpierw znak dla nich, że Kościół rozpoznaje ich powołanie, że to, co oni odkryli, przychodząc tutaj, jest prawdziwe, autentyczne - wyjaśnia wicerektor seminarium ks. dr Mariusz Jagielski. - Każde powołanie jest powołaniem w Kościele. Oni nie będą w przyszłości księżmi dla siebie, ale - jeśli Pan Bóg pozwoli - będą księżmi dla Kościoła i w Kościele. Przyjęcie stroju duchownego to dla nich widzialny znak tego, że coraz mniej należą do siebie, a jednocześnie podkreślenie, że oni sami stają się widzialnym znakiem obecności Kościoła.
Ks. Jagielski tłumaczy też, że przyjęcie posługi lektoratu jest nawet ważniejsze niż strój duchowny: - Największa radość jest w tym, że będą mogli głosić Słowo Boże, bo podczas liturgii nie czytają przecież jakichś czytanek.
Dla obłóczonych była to wielka chwila. - Na ten dzień długo się czeka i bardzo się go pragnie - mówi kl. Jakub Świątek. - Naszym bezpośrednim przygotowaniem była nowenna - codzienne wspólne modlitwy, spotkania z ojcem duchownym, specjalne konferencje. Kiedyś był taki zwyczaj, że przed każdym założeniem sutanny odmawiało się specjalną modlitwę. Dzisiaj nie jest to już obowiązkowe, ale wielu księży to praktykuje i ja też mam taki zamiar.
Sprawdźmy jeszcze, jak to wygląda od strony technicznej. - Są trzy przymiarki, na pierwszej byłem w sierpniu, a gotową sutannę odbierałem w styczniu - opowiada kl. Damian Wierzbicki, który swój strój duchowny szył u Antoniego Golca w Gorzowie.
Z momentem zamiany garnituru na sutannę wiążą się też kleryckie tradycje. Starsze roczniki przez tydzień sprawdzają, czy młodsi koledzy noszą krawat - kto da się złapać bez, zaprasza na kawę. Na koniec uroczyście obcinają krawaty. I w Polsce rzeczywiście mało który ksiądz wkłada później krawat, choć w innych krajach może to wyglądać inaczej.
Sutannę przyjęli: Adam Czeponis z parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie, Barnaba Dębicki z parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie, Kamil Obała z parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Drezdenku, Andrzej Pytlik z parafii pw. św. Brata Alberta w Zielonej Górze, Adam Skubis z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głogowie, Michał Szot z parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie, Jakub Świątek z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Głogowie, Damian Wierzbicki
z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Trzebielu i Mariusz Wysakowski z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Gorzowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu