Reklama

Wiadomości

Teatr Łaźnia Nowa: Bluźnierczy „spektakl” o św. Faustynie

To nie jest klasyczna historia o świętej. To świat pełen emocji, buntu i poszukiwania sensu. Dyskotekowe electro przeplata się z religijnymi pieśniami, sacrum z profanum, a ekstaza z ciszą – czytamy na Facebookowym profilu Teatru Łaźnia Nowa. Jak to skomentować?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na stronie internetowej teatru zaś jest napisane:

Tę historię w Polsce zna prawie każdy: Faustyna Kowalska to biedna dziewczyna ze wsi pod Łodzią, której objawił się Jezus i polecił wstąpić do klasztoru. A potem objawiał się jeszcze wiele razy, przekazując jej wiele życiowych rad i wskazówek, jak namalować jego wizerunek. Jej życie odbywało się pod znamiennym hasłem „Jezu, ufam tobie”, które na dobre weszło do języka polskiego katolicyzmu i zyskało tam pozycję niemal równą dekalogowi. A ona sama została świętą.

To właśnie od tej historii początek bierze ten spektakl. Ale to nie jest przedstawienie o życiu, pasji i wierze św. Faustyny. Mariusz Gołosz, jeden z najbardziej cenionych polskich dramatopisarzy młodego pokolenia, którego spektakle są wystawiane coraz częściej na scenach w różnych miastach Polski i nagradzane na wielu konkursach, napisał tekst o innej Faustynie.  To współczesna bohaterka, studentka ASP, która próbuje namalować perfekcyjny obraz. Ze słynną świętą łączy ją jednak niepokojące, tajemnicze powinowactwo. Na swej drodze spotyka dwie ważne osoby: kuratorkę, która staje się jej mentorką i przewodniczką po świecie sztuki, ale i duchowości oraz Arka, incela, który marzy o tym, żeby poznać dziewczynę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

We współpracy z choreografem Andrzejem Michalskim tworzą opowieść rozpiętą między duchowością a cielesnością, w której dwie osoby tłumiące swoją fizyczną ekspresję dostają wreszcie możliwość przekonania się, czym są namiętność i żarliwość, a hasło „ufam tobie” nabiera w ich relacji całkiem praktycznego wymiaru. Czym jest namiętność życia? Czy możliwe jest zatracenie się z całych sił w tym boskim momencie, tunelu bezpowrotnej teraźniejszości, aby w końcu znaleźć się w samym sercu wieczności? A może wystarczy, że ktoś cię po prostu zauważy? – pytają twórcy.

Mało tego, Spektakl bierze udział w 31. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Komentarze na Facebooku nie pozostawiają suchej nitki na owym „spektaklu”:

Gratuluję sprowadzenia sztuki do poziomu moralnego szamba - nie wnoszącego do życia odbiorcy niczego oprócz zgorszenia. Trzeba nie mieć za grosz wstydu, żeby ośmieszać własną, zasłużoną-świętą rodaczkę. „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść" - w tym wypadku brakuje nie tylko korzyści, ale i szacunku.

Jak można tak perfidnie wykorzystywać wizerunek osoby świętej? Polki, która jest szanowana przez tylu ludzi na całym świecie. Serce boli patrząc na to jak się depcze po wartościach... Teatr Łaźnia Nowa – Wstyd.

Sztuką jest używać talentów, by służyły dobru, by wzruszały, pokazywały dobro, uwznioślały do zmian, poprawy. Niszczenie autorytetów, podśmiechiwanie z kogoś, kogo poświęcenia, wiary, dobra, silnej woli się nie dorówna, jest małe i żałosne i pokazuje słabość danego tzw. artysty.

Trudno o lepsze podsumowanie tego dziwnego, oburzającego, bluźnierczego przedsięwzięcia…

2025-03-03 08:52

Ocena: +20 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak będzie w Niebie? Poznaj kilka niezwykłych wizji od św. Faustyny!

[ TEMATY ]

duchowość

niebo

TOP10

św. Faustyna Kowalska

Mazur/episkopat.pl

Cela s. Faustyny Kowalskiej

Cela s. Faustyny Kowalskiej

Każdy z nas przynajmniej kilka razy zastanawiał się „jak tam będzie?”. Czy Niebo to miejsce czy stan? Czy w Niebie może być nudno? Czy można być tam szczęśliwym będąc z dala od bliskich na Ziemi? Przekonajmy się! Oto kilka cytatów św. Faustyny mówiących o wizji Nieba.

„Dziś w duchu byłam w niebie i oglądałam te niepojęte piękności i szczęście, jakie nas czeka po śmierci. Widziałam, jak wszystkie stworzenia oddają cześć i chwałę nieustannie Bogu; widziałam, jak wielkie jest szczęście w Bogu, które się rozlewa na wszystkie stworzenia, uszczęśliwiając je, i wraca do Źródła wszelka chwała i cześć z uszczęśliwienia, i wchodzą w głębie Boże, kontemplują życie wewnętrzne Boga – Ojca, Syna i Ducha Św., którego nigdy ani pojmą, ani zgłębią” (Dz. 777)
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: niech Kościół będzie arką zbawienia, latarnią morską

2025-05-09 11:44

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Wiara chrześcijańska bywa uważana za coś absurdalnego, a wierzący są wyśmiewani i prześladowani. To jednak jest świat, który został na powierzony i wobec którego mamy dawać świadectwo radosnej wiary w Jezusa Zbawiciela – mówił Leon XIV w pierwszej homilii po wyborze na Papieża. Przypomniał, że brak wiary prowadzi dziś do wielu ludzkich dramatów.

Przeczytaj także: Pierwsza Msza św. papieża Leona XIV - transmisja na żywo Zamknij X Wiem, że mogę na was liczyć Swą pierwszą jako papież Eucharystię Leon XIV odprawił w Kaplicy Sykstyńskiej wraz z przebywającymi w Rzymie kardynałami. W pierwszych spontanicznych i wypowiedzianych po angielsku słowach zachęcił purpuratów, by zgodnie ze słowami psalmu, uznali cuda i błogosławieństwa, których Bóg nam udziela. „W tej posłudze Piotrowej – powiedział - powierzyliście mi ten krzyż i błogosławieństwo, jakim jest ta misja. Wiem, że mogę polegać na każdym z was, że pójdziecie razem ze mną, w naszej drodze jako Kościoła, jako wspólnota przyjaciół Jezusa, jako wierzący, aby głosić Dobrą Nowinę, aby głosić Ewangelię”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję