Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Kościół znienawidzony i prześladowany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was miłował jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi… Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli Moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać”.

Reklama

Zapowiedz prześladowań szybko się spełniła. Już pierwsi uczniowie, Apostołowie byli szykanowani, przesłuchiwani, zamykani do więzień i ostatecznie byli mordowani. Za czasów apostolskich został ukamienowany św. Szczepan. W 42 r. ścięto św. Jakuba, biskupa Jerozolimy. Lista męczenników Kościoła szybko się zapełniała nowymi bohaterami wiary. Tak było w ciągu wieków i tak jest dzisiaj. W dzisiejszych czasach chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą świata. Co 4 minuty ginie na świecie jeden chrześcijanin, a Kościół jest dziś najbardziej atakowaną instytucją, zwłaszcza w Europie. Pytamy się, dlaczego jest atakowany i ośmieszany? Dlatego, bo głosi prawdę, bo wzywa do przestrzegania Bożego prawa, dlatego, że sprzeciwia się aborcji, zapłodnieniu in vitro, dlatego, bo sprzeciwia się związkom partnerskich i niszczeniu rodziny, dlatego, że domaga się czystości przedmałżeńskiej. Jest atakowany przez firmy farmaceutyczne, które na produkcji środków antykoncepcyjnych robią wielki interes, a potem na proponowaniu procederu zapłodnienia in vitro, co nie jest leczeniem niepłodności, jak nam niektórzy wmawiają, ale jest procedurą, w której jedno życie ludzkie otrzymuje się kosztem niszczenia wielu innych ludzkich istnień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aby było łatwiej Kościół dziś atakować, zarzuca się mu bogactwo, że jest instytucją bogatą i przez to mamy ludzi ubogich. A przecież, patrzmy, Kościół nigdy nie czynił ludzi biednymi, nie doprowadzał ludzi do nędzy, jak to czynią niektóre rządy i partie polityczne. To nie wskutek Kościoła ludzie dzisiaj są biedni. To dzisiaj 20% bogatych trzyma w ręku 80% bogactwa świata. Jaka to polityka gospodarcza, gdy dopłaca się rolnikom, by nie obsiewali pól, by leżały ugory, a ludzie w innych częściach świata umierają z głodu. Kościół zawsze stawał po stronie ubogich, pomagał biednym w imię głoszenia zasady sprawiedliwości społecznej.

Owszem, Kościół jest bogaty, ale bogactwo Kościoła polega na czymś innym, niż mówią to wrogowie Pana Boga. Kościół jest bogaty ludźmi modlącymi się i cierpiącymi. Ludzie modlący się, cierpiący, ubodzy są rzeczywiście bogactwem Kościoła. Bogactwem Kościoła jest działalność charytatywna, opieka nad chorymi, bezdomnymi.

W życiu publicznym spotykamy dziś wielu reformatorów Kościoła, nawet wśród osób duchownych: księży i zakonników, także wśród świeckich katolików. To oni chcą pouczać biskupów, reformować Stolicę Apostolską, kurie biskupie, ale samych siebie nie ruszają.

Kościół cierpiąc i znosząc prześladowania, żyje nadzieją, że nie wszyscy pogardzą Ewangelią, że wielu stanie po stronie Chrystusa i Kościoła. I tak bywało w historii, i tak też jest dzisiaj. Chrystus i Kościół w każdym czasie mają swoich zwolenników i przyjaciół. Drodzy bracia i siostry, po której stronie my dziś jesteśmy? Pamiętajmy, że powinniśmy stać zawsze po stronie prawdy, po stronie Prawa Bożego, czyli po stronie Kościoła nawet za cenę rezygnacji z jakichś korzyści materialnych.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2013-08-20 16:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drewniane piękno... brzozowskiego klucza

Niedziela przemyska 29/2014

[ TEMATY ]

Kościół

ARKADIUSZ BEDNARCZYK

Kościół w Golcowej należy do najstarszych obiektów drewnianych w Małopolsce i na Podkarpaciu

Kościół w Golcowej należy do najstarszych obiektów drewnianych
w Małopolsce i na Podkarpaciu
Kiedy dotrzemy już na wzniesienie, na którym stoi kościół w Golcowej, urzeknie nas cisza i spokój panujące w tej okolicy. To samo wrażenie odnosimy po wejściu do świątyni. Naszą uwagę zwróci piękny ołtarz główny z zasuwanymi obrazami; szczególnie piękny jest obraz przedstawiający Maryję z rodzicami, św. Joachimem i św. Anną, oraz Bogiem Ojcem nad nimi. Wieś Golcowa położona opodal Domaradza – początkowo od imienia średniowiecznego biskupa przemyskiego Piotra Chrząstowskiego, który założył ją w 1448 r., nazywana Piotrowinem – wywodzi swoją obecną nazwę od nazwiska pierwszego jej sołtysa Macieja Golca. Kościół należy do najstarszych obiektów drewnianych w Małopolsce i na Podkarpaciu. Modrzewiowy, skromny kościółek postawiony w średniowiecznej tradycji ciesielskiej jest orientowany, z prostokątnym prezbiterium. Co ciekawe, postawił go najprawdopodobniej ten sam warsztat ciesielski co kościoły w Domaradzu i Bliznem. W XIX wieku kościół przekształcono wydłużając go nieco i dzieląc go na trzy nawy. W średniowieczu Domaradz był wsią biskupią, należącą do biskupów przemyskich, wchodząc w skład tzw. Klucza Brzozowskiego. Miejscowość biskupom przemyskim podarowała sama królowa węgierska Maria. Kościół w Domaradzu istniał już prawdopodobnie w połowie XIV stulecia na miejscu osady zwanej Stary Domaradz. Świątynia konsekrowana została przez biskupa przemyskiego Stanisława Tarłę pw. Świętych Piotra i Pawła. Dzisiejsza bryła kościoła to efekt wielu przebudów. Na pewno urzeknie nas piękna drewniana dzwonnica stojąca opodal kościoła (znajduje się tu podobno dzwon pochodzący jeszcze z początku XVI wieku), a na zewnętrznej ścianie prezbiterium zobaczymy ogromny krucyfiks, który uważany jest przez część badaczy za dzieło XVII-wieczne (taką też wiadomość podano w Katalogu Zabytków Sztuki dla powiatu brzozowskiego). Stara tradycja mówi o jego XV-wiecznym rodowodzie – wówczas znajdował się w kościele i na czas remontu przeniesiono go na zewnątrz świątyni. Do dzisiaj cieszy się on niezwykłym kultem miejscowych mieszkańców. Kolejna miejscowość na naszej trasie – Jasienica Rosielna – przynależała do parafii w pobliskim Bliznem. Właściciel wsi Henryk z Kamieńca w XV stuleciu wystarał się o założenie dla miejscowości samodzielnej parafii. Zapewne już wtedy istniał we wsi drewniany kościółek pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny położony w okolicach rzeczki Rosielnej, gdzie dzisiaj na tym miejscu wznosi się kapliczka ze św. Florianem. Wygląd kościoła, jak i data wzniesienia oraz konsekracji są trudne do odtworzenia. Nie różnił się on chyba bardzo od podobnych drewnianych świątyń położonych w omawianych sąsiednich miejscowościach. Ambicją XVIII-wiecznych właścicieli wioski, Załuskich, stała się budowa kościoła, który odpowiadałby pozycji możnego rodu. Załuscy wzorowali się w projekcie najprawdopodobniej na kolegiacie brzozowskiej. Wybudowali przedziwną świątynię: niby drewnianą, o konstrukcji zrębowej, jednak o imponującej dwu wieżowej fasadzie zachodniej, która imitowała... barokowe kościoły miejskie. Na prawej wieży w XIX stuleciu miejscowy kowal z Orzechówki zamontował zegar. Kościół pomyślano jako mauzoleum rodowe Załuskich; zbudowano zatem krypty grzebalne pod prezbiterium. Piękny ołtarz główny w centralnym miejscu mieści średniowieczny obraz „Koronacja Matki Bożej”. Nad klęczącą ze złożonymi dłońmi Maryją unoszą się, podtrzymujące Jej koronę, anioły. Na przykościelnej dzwonnicy zachował się średniowieczny dzwon pochodzący z pierwszej jasienickiej świątyni...
CZYTAJ DALEJ

Papieże i kino – piękno, które ocala

2025-11-15 18:36

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Benedykt XVI

kino

papieże

Leon XIV

Vatican Media

Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim

Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim

Z okazji spotkania Leona XIV z przedstawicielami świata sztuki filmowej przypominamy kilka refleksji papieży na temat „siódmej sztuki”. Według papieży może ona rodzić harmonię, budzić na nowo zachwyt, ożywiać karty historii, promować humanizm zakorzeniony w wartościach Ewangelii. „Kino może pojednywać wrogów” – mówił Jan Paweł II.

Audiencja papieża Leona XIV z przedstawicielami „siódmej sztuki” 15 listopada w Pałacu Apostolskim w Watykanie wpisuje się w ciąg spotkań papieży ze światem filmu. Prześledzenie niektórych z tych refleksji pozwala zbudować pewien paradygmat dotyczący tego, co — według papieży — ten potężny język, narodzony pod koniec XIX wieku, może wywołać w umysłach, a przede wszystkim w sercach ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Czwarte obrady plenum synodu

2025-11-15 16:01

Magdalena Lewandowska

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

– Jezus pyta każdego z nas: czy znajdę w tobie wiarę? – uwrażliwia abp Józef Kupny.

Już po raz czwarty obradowali członkowie plenum II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej – kapłani, świeccy i osoby konsekrowane. Tym razem tematem była formacja i priorytety z nią związane w naszej diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję