Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Uroczystości w Dobieszewie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 10/2013, str. 2

[ TEMATY ]

świątynia

poświęcenie

Archiwum parafii

Kościół w Dobieszewie

Kościół w Dobieszewie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobieszewo niewielka wioska położona na terenie gminy Łobez, należąca do parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Łobzie. Gdy do parafii wiosną 2010 r. przybył nowy proboszcz ks. prał. Józef Cyrulik, sołtys Dobieszewa poinformował go o „sypiącym się dachu kościoła…”. Problem został „nazwany po imieniu” podczas wizytacji pasterskiej, którą w grudniu 2010 r. odbywał abp Andrzej Dzięga. Problem narastał.

Trzeba było zrobić projekt budowlany, uzyskać zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków - trzeba wspomnieć, że kościół w Dobieszewie znajduje się w rejestrze zabytków, jako że budowla pochodzi z XV wieku. W związku z tym pojawiła się możliwość uzyskania dotacji unijnych w ramach programu PROW (Program Rozwoju Obszarów Wiejskich).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiosną 2011 r. rozpoczęły się starania i załatwianie formalności, których ciągle przybywało. Pojawiły się problemy finansowe - tzw. udział własny związany z kosztami przekraczał mocno możliwości mieszkańców wioski. Ruszyło też intensywne zaangażowanie modlitewne; w parafii działają grupy Żywego i Nieustającego Różańca. Parafia „wpisała się” w nurt praktyki „Jerycha Różańcowego” - raz w miesiącu odbywa się czuwanie modlitewne przez całą dobę. Na prośbę Księdza Proboszcza włączono w modlitwy również sprawy związane z przygotowaniem prac dotyczących tego zabytkowego kościoła.

Reklama

Wiosną 2012 r. sprawy dotyczące kapitalnego remontu dachu kościoła w Dobieszewie były już ukierunkowane na możliwość działania. W końcu nadszedł dzień, kiedy ekipa pracowników wkroczyła do akcji. Jesienią 2012 r. prace zostały szczęśliwie zakończone, potwierdzone przez kompetentne komisje i w ten sposób dzieło zostało uwieńczone sukcesem.

W tym miejscu trzeba podkreślić, jak wielu ludzi zaangażowało się w przygotowanie, a później w wykonanie dzieła. Koniecznie trzeba wspomnieć burmistrza Łobza, jego zatroskanie i towarzyszenie sprawom przez czas trwania całego procesu załatwiania i wykonania dzieła. Trzeba wspomnieć wielką troskę sołtysa w Dobieszewie oraz mieszkańców, którzy przez modlitwę i czyny społeczne wspomagali dzieło na miarę swoich możliwości. Na zakończenie prac przybył do parafii abp Andrzej Dzięga.

Uroczystość poświęcenia miała miejsce w niedzielę 3 lutego. Po powitaniu przez delegację, Ksiądz Proboszcz przedstawił historię całego wydarzenia i wynik prac. Ksiądz Arcybiskup dokonał poświęcenia, obchodząc kościół w asyście Księdza Proboszcza, ks. Pawła Niewiadomskiego, wikariusza parafii Łobez, który najczęściej służy posługą duszpasterską w Dobieszewie, kapłanów z dekanatu i delegacji mieszkańców na czele z sołtysem. Następnie sprawował Mszę św. i wygłosił Słowo Boże, podkreślając wagę wydarzenia - poczucie odpowiedzialności mieszkańców i wszystkich zaangażowanych, których wymienił w przemówieniu Ksiądz Proboszcz, w troskę o dom Boży i łączność we wspólnocie wiary. Podkreślił, jak ważne jest, by to zatroskanie o kościół, w którym wśród mieszkańców przebywa sam Chrystus w Najświętszym Sakramencie w tabernakulum, a zwłaszcza podczas sprawowania Mszy św., było autentycznym świadectwem wiary i tradycji chrześcijańskiej, jako przykład dla młodego pokolenia i dla następnych pokoleń, które będą pilnować wartości religijnych w świecie, w którym tak łatwo przychodzi zagrożenie wiary przez proces laicyzacji. Pod koniec Mszy św. Ksiądz Proboszcz jeszcze raz podziękował Księdzu Arcybiskupowi za osobiste zaangażowanie w tę piękną uroczystość, zaś Metropolita podkreślił wkład pracy i modlitwy mieszkańców i parafian, udzielając im wszystkim pasterskiego błogosławieństwa.

2013-03-11 09:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie dzieło budowy kościoła

Dzięki modlitwie i pracy duszpasterzy oraz wiernych z parafii pw. bł. bp. Władysława Gorala, mieszkańcy lubelskiej Wieniawy będą mieli swój kościół

Parafia pw. bł. bp. Władysława Gorala, męczennika II wojny światowej, powstała zaledwie 10 lat temu. Jednak plany budowy kościoła w jednej z najstarszych dzielnic Lublina mają już prawie stuletnią historię. Wiążą się z obecnością jezuitów, którzy po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rozpoczęli budowę kolegium „Bobolanum”. Jedno ze skrzydeł zakonnego kompleksu wznoszonego przy Alejach Racławickich miało być kościołem.
CZYTAJ DALEJ

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

[ TEMATY ]

wspomnienia

Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

21 listopada w tradycji katolickiej przypada święto, na temat którego większość wiernych nie wie zbyt wiele. Inne święta i uroczystości związane z Matką Bożą są nawet przeciętnie zorientowanym dość dobrze znane – przeważnie wiemy bowiem, czym było Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Jej Wniebowzięcie, Niepokalane Poczęcie czy Zwiastowanie Pańskie, ale gdy słyszymy o ofiarowaniu, niejeden spośród wiernych ma problem ze zdefiniowaniem istoty tego święta. Przypomnijmy więc czym ono jest.

Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z głębokim bólem przyjąłem informację o śmierci 7-letniej Amelki, która zginęła w Tarnopolu

2025-11-21 22:42

Adobe Stock

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Podziel się cytatem Także rzecznik rządu Adam Szłapka napisał o śmierci polskiej dziewczynki. „Nie ma żadnych wątpliwości: wróg jest na Kremlu. Czy potrzeba lepszego dowodu?” – zaznaczył Szłapka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję