Reklama

Niedziela Przemyska

Biblijna szkoła wiary (2)

Wierzyć jak Mojżesz

Niedziela przemyska 1/2013, str. 4

[ TEMATY ]

Biblia

Mojżesz

Rembrandt van Rijn, Mojżesz rozbija Tablice Prawa

Rembrandt van Rijn, Mojżesz rozbija Tablice Prawa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród biblijnych bohaterów wiary wyróżnia się postać Mojżesza, ukryta pod warstwami bardzo bogatej i złożonej tradycji, w której sławi się wielkie dzieła Boga, jakie stały się udziałem Izraela za sprawą jego pośrednictwa. Z biblijnego zapisu tej tradycji skorzystamy jedynie z Księgi Wyjścia (Wj 1,1-20,21; 24; 32-34), by na podstawie wybranych z niej tekstów odczytać istotne cechy wiary Mojżesza. Pomoże to nam w refleksji nad ich realizacją we własnym życiu, w ramach swego powołania i osobistego doświadczenia wiary.

Reklama

1. Wiara Mojżesza przybiera nowy kształt, kiedy staje on przed tajemnicą objawiającego się Boga w znaku płonącego krzewu (Wj 3,1-15). Dzięki temu zjawisku Mojżesz wchodzi w dialog z Bogiem, by w pokorze i uniżeniu otworzyć się na tajemnicę Jego zbawczej obecności. Wraz z odkryciem tej prawdy, Mojżesz zostaje wprowadzony w zbawcze wydarzenie wyjścia Izraela z niewoli egipskiej. W odpowiedzi na jego zastrzeżenia i obawy jako rękojmię otrzymuje objawienie imienia Boga „JESTEM, KTÓRY JESTEM”, które oznacza zbawczą obecność Boga.
Tak jak Mojżesz i my zostaliśmy powołani do wiary w Boga, który jest ponad czasem, ale równocześnie jest Panem historii. Wiara w takiego Boga przekłada się na rozpoznawanie Jego świętej i zbawczej obecności, by dać się jej prowadzić. Jednak nikt nie może powiedzieć, że już w pełni zna Boga i Jego imię. Zawsze na tyle możemy Go pojąć, na ile otwieramy się na Jego obecność i angażujemy w Jego misję zbawczą, w jaką nas włącza i do której nas powołuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. Wiara w Boga jako Tego, który jest, w pełni potwierdziła się w wydarzeniu wyjścia Izraela z Egiptu (Wj 14,10-31). Zanim do niego doszło, Mojżesz musiał podjąć walkę z zatwardziałością serca faraona, której ilustracją są plagi będące znakami mocy wyzwalającego Boga. Przypieczętowaniem wyjścia stało się dopiero przejście przez Morze Czerwone. W nim Mojżesz wziął na siebie ryzyko całkowitego zawierzenia Bogu. Wezwał lud, by pozbył się lęku i z wiarą rozpoczął marsz, a on wyciągnął laskę i rozdzielił wody. Wystarczyło tylko podążać naprzód, w kierunku wyznaczonym przez Mojżesza, by doznać ocalającej obecności Boga. Dzięki temu Izrael uwierzył Bogu i Jego słudze Mojżeszowi.
Dla nas wszystkich wyzwalającym czynem Boga stała się pascha Jezusa Chrystusa, w której mamy udział w każdej Eucharystii. W niej Jego śmierć i zmartwychwstanie są obecne i skuteczne, byśmy mogli ciągle na nowo doświadczać prawdy, że jest Emmanuelem tzn. „Bogiem z nami” (por. Mt 1,23; 28,20). Ona zawsze pozostanie cudem, który możemy przeżywać w pełni wówczas, gdy z nadzieją powierzamy się Chrystusowi i kiedy Mu bezgranicznie ufamy, gdy upadają wszelkie nasze ludzkie oparcia i zabezpieczenia.

3. W wędrówce przez pustynię do ziemi obiecanej Mojżesz przekonał się, że największą przeszkodą dla wiary Izraela jest rezygnacja, niechęć, by iść dalej, ufając Bogu i dając się Mu prowadzić. W takich sytuacjach uczył rodaków pamięci o Bogu, który nigdy nie przestaje być zbawicielem, czego potwierdzeniem były cuda manny, przepiórek i wody (Wj 16,1-17,7). Wielką posługą Mojżesza dla umocnienia wiary Izraela była też jego misja rozpoznawania, jaka jest wola Boża, dzięki której Izraelici stopniowo stawali się ludem coraz bardziej solidarnym i odpowiedzialnym za swój los (Wj 18,13-27). Szczególne znaczenie miało przekazanie im przez Mojżesza prawa Bożego, będącego wyrazem osobowej woli Boga. Dzięki niemu każdy Izraelita mógł wejść w przymierze z Bogiem i zobowiązać się do współpracy z Nim poprzez pełnienie poznanej woli Bożej (Wj 24,1-8).
Od Mojżesza możemy uczyć się wiary w zwyczajnej codzienności oraz w przypadku każdej naszej walki, która ma na celu osiągnięcie jakiegoś życiowego celu, wypełnienie powierzonej misji czy zadania. Wówczas nasza wiara przejawiać się będzie w wytrwałej modlitwie, dzięki której możemy zwyciężać, pokonując wszelkie przeszkody i trudności. Nie możemy też zapominać, że dla wiary niezbędną pomocą jest rozpoznawanie woli Bożej. Wspólne jej szukanie uczy nas bycia ze sobą w zgodzie i zaufaniu, zmusza do dyscypliny i wzajemnej pomocy. Społeczny rys naszej wiary winien łączyć się też z posługą Słowu Bożemu, z przynoszeniem innym Chrystusowej Ewangelii, by umacniało się przymierze ludzi z Bogiem.

4. Wielkość wiary Mojżesza w całej pełni ujawniła się w kontekście odwrócenia się i odejścia Izraela od Boga, czego przejawem było sporządzenie złotego cielca i oddawanie mu czci (Wj 32-33). W tej sytuacji, kiedy Bóg chciał od niego rozpocząć budowę innego wielkiego narodu, nie przyjmuje tej propozycji, stając po stronie powierzonego sobie ludu. Nie wypiera się jednak Boga i staje przeciw Izraelitom, by zrozumieli, że wola Boga jest najważniejsza. W tej krzyżowej udręce między wiernością Bogu a wiernością Izraelowi dojrzewała jego wiara i rodziło się jego pośrednictwo. Za cenę wielkiej samotności i cierpienia nauczył Izraelitów iść za Panem. W swojej śmierci u wrót ziemi obiecanej Mojżesz pozostał znakiem, że tak naprawdę wejście do niej jest ciągle przed nami. Opisując jego śmierć, Księga Powtórzonego Prawa daje do zrozumienia, że on żyje i trwa w Bogu dzięki swej posłudze, jaką heroicznie sprawował w historii zbawienia (por. Pwt 34,5-7).
Na przykładzie Mojżesza możemy uczyć się odpowiedzialności za wiarę i zbawienie innych. Największą naszą radością winien być wzrost wiary tych, za których w jakiejś mierze odpowiadamy. Ceną za pozostawanie z ludźmi do końca w ramach swego powołania i życiowej misji jest często odtrącenie, niezrozumienie i samotność. Jedynie wytrwałe wpatrywanie się w Mojżesza i jedynego pośrednika - Chrystusa, który stał się sługą wszystkich, uzdolni nas do tego, że i my będziemy mogli być narzędziami w realizacji zbawczych planów Boga.
Zapraszam serdecznie do podzielenia się owocami lektury wskazanych tekstów z Księgi Wyjścia opisujących postać Mojżesza i jego dzieło. Zechciejmy podzielić się spostrzeżeniami na temat: „W jaki sposób i w czym wiara Mojżesza stała mi się bliska i droga?”. Odpowiedzi pisemne należy przesyłać na adres redakcji przemyskiej „Niedzieli”.

2013-01-07 09:56

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W postawie św. Jana Chrzciciela na spotkanie z Nowonarodzonym

Zdążamy do świąt Bożego Narodzenia. Już się rozpoczęły przygotowania. Dla ludzi wierzących w Chrystusa przygotowanie do świąt powinno mieć charakter religijny. W liturgii adwentowej pojawiają się szczególne postacie, które mają nam pomóc przygotować się do nadchodzących świąt. Jest ich wiele. Najbardziej znani i najczęściej przez liturgię ukazywani to prorok Izajasz, św. Jan Chrzciciel i Maryja. Chcemy się dzisiaj przyjrzeć postaci Jana Chrzciciela i zastanowić się, jakie jest jego przesłanie, w jaki sposób chce nas przygotować na nadchodzące święta. Droga życia Jana była drogą modlitwy i milczenia przed Bogiem. Zostawił swój rodzinny dom. Zostawił na jakiś czas ludzi i poszedł na pustynię. Wiedział, że tam przebywali prorocy. Wiedział, że w ciszy pustyni przychodzi do człowieka Bóg. Jakby przeczuwał, że taką drogą pójdzie zapowiadany przezeń Zbawiciel, że będzie często odchodził od tłumów, by całe noce spędzać na modlitwie, aby być sam na sam z Ojcem. Zrozumiał Jan, że Bóg lubuje się przede wszystkim w ludziach wewnętrznie wyciszonych. Jak się czujesz w tym dziś rozkrzyczanym świecie? Czy szukasz wyciszenia, aby stanąć sam na sam z Bogiem? Czy masz jakąś pustynię w swoim życiu? Przypominają ci często, że twoje miejsce jest przy Bogu. Jeśli odchodzisz od Boga albo tylko o Nim zapominasz i nie zachowujesz codziennej więzi z Nim, to życie twoje traci na uroku, staje się puste i blade. Musimy przeto szukać pustyni, a można ją nawet znaleźć w zatłoczonym tramwaju czy w autobusie, czy nawet przy kuchni przy garnkach. Zależy to od ciebie. Na Janowej drodze życia leżały kamienie pokuty, ascezy, wyrzeczenia i surowości. Ewangeliści zanotowali: „Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym” (Mk 1,6). Dlatego Jezus mówił do tłumów o Janie: „Coście wyszli oglądać na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze?... Człowieka w miękkie szaty odzianego?” (Mt 11,7-8). A więc Jan był człowiekiem trudu i wyrzeczenia. W sytuacji pokutnika mógł śmielej wołać: „Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 3,1); „Jam głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego” (Łk 3, 4); „Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc owoce godne nawrócenia” (Łk 3,7-8). Nie wstydź się być ubogim duchem, nie bój się ascezy. Janowa droga wydeptywana ku Zbawicielowi była gościńcem wielkiej pokory. Ten prorok pustyni znał prawdę o sobie. Mimo cierpkich słów kierowanych do słuchaczy, mimo stawianych żądań, został tłumnie otoczony przez ludzi. Ewangeliści odnotowali: „Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem” (Mt 3,5). Wielu próbowało mu wmówić, że chyba jest Mesjaszem albo Eliaszem, albo innym prorokiem. On zaprzeczył i ogłaszał wielkość Tego, którego zapowiadał: „Ja was chrzczę wodą, lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów” (Łk 3,16). A kiedy indziej wyznał: „Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał” (J 3,30). Gdy Chrystus rozpoczął publiczną działalność, Poprzednik - tak ceniony przez ludzi - usunął się w cień. Dlaczego się wynosisz nad innych, dlaczego się mądrzysz, dlaczego sobą chcesz przesłaniać Chrystusa? Pamiętaj, im więcej ci przybywa lat, im więcej przybywa ci wiedzy, im wyższe stopnie będą zdobić twoje nazwisko, tym masz być pokorniejszy. Czy jesteś człowiekiem jednoznacznym w sprawach moralnych? Czy jesteś człowiekiem z zasadami?
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki apeluje do Zełenskiego o pełnoskalowe ekshumacje na Wołyniu

2025-07-12 07:17

[ TEMATY ]

zbrodnia wołyńska

Wołyń

Karol Nawrocki

PAP/Wojtek Jargiło

Prezydent elekt Karol Nawrocki zaapelował w Chełmie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Jak podkreślił, ofiary ludobójstwa nie wołają o zemstę, a o „krzyż”, „grób” i „pamięć”, a on jest zobowiązany „mówić ich głosem”.

W 82. rocznicę rzezi wołyńskiej prezydent elekt Karol Nawrocki wziął udział w uroczystościach upamiętnienia ofiar ludobójstwa w Chełmie, gdzie ma powstać m.in. muzeum ich pamięci.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję