Reklama

Polska

Wstydliwy i tchórzliwy manewr z zapłodnieniem in vitro

Niedziela Ogólnopolska 50/2012, str. 13

[ TEMATY ]

in vitro

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od dłuższego czasu władze państwa „dreptały” wokół tej wysoce problematycznej sprawy. W pewnym jednak momencie delikatny problem postanowiono chytrze podjąć, ale nie frontalnie, w postaci państwowej ustawy, lecz poprzez ministerialne zarządzenie, spychając kłopotliwy ciężar na ledwo dyszące lokalne samorządy. Jednym z pierwszych terenów tego eksperymentu było święte dla Polaków miasto Częstochowa.

Pasterz archidiecezji częstochowskiej - abp Wacław Depo energicznie zareagował na intrygancką inicjatywę. Wnikliwie zdeklasował ontologiczny, moralny wymiar metody in vitro. Ukazał jej zbrodniczość i cały negatywny wymiar jej treści. Po tej linii poszedł też redaktor naczelny „Niedzieli” ks. inf. Ireneusz Skubiś, zwracając uwagę na alternatywną metodę tzw. naprotechnologii. Celnie umieścił też przewrotny zabieg administracyjny w kontekście społecznego życia miasta Królowej Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wprowadzenie metody in vitro zostało obleczone w łachman fałszywej litości, de facto nabijając kieszenie pazernych lekarzy. Oczywiście, sprawujący rządy chrześcijanie z PO dobrali sobie odpowiednie towarzystwo spod znaku krwiożerczego obozu komunistycznego, permanentnie zwalczającego Kościół i chrześcijaństwo.

Nie odbywa się to wszystko bez kłamliwych uogólnień i karygodnych przemilczeń. I tak np. metodę in vitro przedstawia się jako jedyny sposób rozwiązania problemu niepłodności. A przecież, jak wspomniano, uczciwą drogą leczenia niepłodności jest bezkonfliktowa i etycznie poprawna metoda znana pod nazwą naprotechnologii.

Jest jeszcze jedna okoliczność, która rzutuje na sprawę naszej polskiej złowieszczej inicjatywy w sprawie in vitro. Stanowi ją duże prawdopodobieństwo „usłużności” kolejnego doradcy, jakim był tak niedawno jeszcze starszy Wielki Brat ze Wschodu, a dzisiaj - zachodnia zlaicyzowana Europa.

Biskupi polscy zawsze stali na stanowisku katolickiej doktryny sprzeciwiającej się wszelkim manipulacjom dotyczącym poczętego życia. Na tę decyzję, wydaną niejako tylnymi drzwiami, przyszła jasna i niedwuznaczna odpowiedź. Próbę rozwiązania poważnego i ryzykownego problemu w upośledzonym gospodarczo Szczecinie dał w precyzyjnej odpowiedzi czujny pasterz archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej abp Andrzej Dzięga w liście pasterskim skierowanym do wiernych jego archidiecezji w niedzielę przed uroczystością Chrystusa Króla.

Reklama

Abp Dzięga, wybitny prawnik w Konferencji Episkopatu i uczony pasterz, stanowisko to wyraził w lapidarnym sformułowaniu zasady tej nauki i płynących z niej konsekwencji etycznych. W jednoznaczny i zdecydowany sposób metodę zapłodnienia in vitro określił jako moralne zło, a więc grzech ciężki w globalnym jego zasięgu. Wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób zaangażowani są w praktykę zabiegu czy zabieg taki publicznie afirmują, z tytułu bycia w stanie grzechu śmiertelnego stawiają się poza obrębem uzdolnionych do przyjmowania Komunii św. Sytuacja jest więc klarowna. Jeżeli przed przystąpieniem do Komunii św. nie zadeklarowało się publicznie dezaprobaty dla tej metody, nie ma się prawa do godziwego jej przyjmowania. I jak to słusznie formułuje Ksiądz Arcybiskup - człowiek „sam się wtedy odłącza od wspólnoty z Kościołem katolickim”, a w konsekwencji zamyka sobie drogę „do pełnego życia eucharystycznego”.

Pozostają jeszcze konsekwencje zbrodniczego przedsięwzięcia. Naprzód te materialne, ekonomiczne. Budżet centralny spycha koszty zabiegu na budżety lokalne, a więc sięgając do kieszeni społeczeństwa. Już to jest cynicznym wyłomem. A cóż mówić o kosztach moralnych i duchowych ludzi zaangażowanych w legalizację i realizację tego moralnego przestępstwa.

Dla sympatyzujących i włączających się w ten zbrodniczy proceder, uważających się za autentycznych katolików, kimkolwiek by byli, stanowi to groźną przestrogę i napomnienie.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Współczesna wieża Babel

Impulsem wyzwalającym moje wystąpienie na łamach „Niedzieli” jest List Biskupów z 16 styczna 2013 r. w sprawie ekologii. Zrównoważony rozwój w aspekcie produkcji, ekofilozofia (sozofilozofia) i ekoteologia w dziedzinie namysłu racjonalnego oraz ekoetyka w kontekście powinności moralnej stanowią - ze strony nauki - pełne nadziei, dynamiczne wezwania do opanowania ludzkich pragnień i dążeń w kierunku respektu i poszanowania dla życia. Życia roślin, zwierząt i człowieka. Zgodnie z zamysłem Pana Boga człowiek został osadzony w uprzednio bogato urządzonym ogrodzie rajskim. Padły wówczas znamienne słowa: „czyńcie sobie ziemię poddaną”. Uwaga: poddaną, a nie zniewoloną. Współczesna świadomość nauki, kultury i osobowa uległa wyraźniej mutacji w kierunku zniewalania natury. Technika i polityka motywowana ekonomicznym rozwojem daje mocne fundamenty utwierdzania się tak powstałej mutacji.

CZYTAJ DALEJ

Pamiętają o tych, którzy walczyli o wolność

2024-04-26 10:14

[ TEMATY ]

Słubicki Panteon Pamięci Żołnierza Polskiego

Instytut Pamięci Narodowej

Karolina Krasowska

Składając wizytę w Słubicach, prezes IPN wyraził wdzięczność organizatorom projektu

Składając wizytę w Słubicach, prezes IPN wyraził wdzięczność organizatorom projektu

Słubicki Panteon Pamięci Żołnierza Polskiego otrzyma wsparcie Instytutu Pamięci Narodowej.

Inicjatorem Panteonu jest lokalny działacz Michał Sobociński. Od kilku lat dokłada on wszelkich starań, by w jak najbardziej godny sposób, upamiętnić tych, którzy walczyli i ginęli za Polskę w kraju i na wszystkich frontach drugiej wojny światowej. Jak mówi, chodzi o upamiętnienie szeregowych, często bezimiennych żołnierzy, którzy walczyli za naszą wolność.

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Caritas pomogła znaleźć pracę 70 tys. bezrobotnym w 2023 roku

2024-04-26 19:05

[ TEMATY ]

Caritas

bezrobotni

Hiszpania

Adobe.Stock.pl

W 2023 roku Caritas pomogła 70 tys. bezrobotnych znaleźć zatrudnienie, wynika z szacunków kierownictwa tej organizacji. Zgodnie z jej danymi w ubiegłym roku Caritas na rozwijanie programów wsparcia zatrudnienia wydała 136,8 mln euro, czyli o 16,4 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

Dyrekcja organizacji sprecyzowała, że z kwoty ten ponad 100 tys. euro zostało przeznaczonych na rozwój inicjatyw w ramach tzw. ekonomii społecznej. Działania te polegały przede wszystkim na prowadzeniu szkoleń zawodowych służących usamodzielnieniu się na rynku pracy, w tym podjęciu aktywności zawodowej na podstawie samozatrudnienia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję