Reklama

Sanktuaria

Bazylika mniejsza w Márianosztra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium maryjnym Márianosztra (Nasza Maria) na Węgrzech w niedzielę 7 października 2012 r., w uroczystość Matki Bożej Wielkiej Pani Węgier, miała miejsce dziękczynna Msza św. za 660 lat istnienia tam kościoła. Była ona połączona z uroczystym nadaniem świątyni tytułu bazyliki mniejszej. W uroczystościach, którym przewodniczył biskup ordynariusz diecezji Vác - Miklós Beer, wzięli także udział generał Zakonu Paulinów o. Izydor Matuszewski i sekretarz generalny Paulinów o. Jan Berny.

Królewska fundacja

Márianosztra to górskie sanktuarium, leżące ok. 10 km od zakola Dunaju w północnych Węgrzech, niedaleko Esztergom i granicy ze Słowacją. Zostało założone w 1352 r. przez króla Węgier Ludwika Wielkiego (1342-82) - tego samego, który powierzył paulinom opiekę nad sanktuarium w Mariance k. Bratysławy na Słowacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Márianosztra od początku istnienia jest miejscem poświęconym Maryi. Maryja jest tu główną patronką i odbiera cześć jako „Maria Nostra” (jęz. łaciński), czyli Nasza Maryja. Warto wiedzieć, że to właśnie z Márianosztra przybyło w 1382 r. szesnastu węgierskich paulinów, którzy założyli klasztor na Jasnej Górze w Częstochowie. Dla scharakteryzowania prężnego rozwoju tego paulińskiego klasztoru niech posłużą słowa św. Jana Kapistrana, który po odwiedzeniu klasztoru w Márianosztra wyrzekł znamienne zdanie: „Jeśli chcesz zobaczyć świętych, musisz przyjść do Márianosztra!”. Tak przekazują kroniki, podkreślając surowe, ascetyczne życie ówczesnych paulinów, którzy w Márianosztra wiedli swoje życie dla Boga, tu modlili się za kraj i służyli ludziom. W czasach świetności tego wielkiego klasztoru liczba zakonników dochodziła tu aż do trzystu!

Márianosztra cieszyło się szczególnym uznaniem władców Węgier. Do swej królewskiej fundacji, do Márianosztra, pielgrzymowali m.in. król Ludwik Wielki, król Maciej z żoną -królową Beatrix i kolejni władcy Korony św. Stefana.

Wpisani w historię narodu

Po tragicznej bitwie pod Mohaczem stoczonej 29 sierpnia 1526 r., kiedy wojska tureckie rozgromiły armię węgierską, los Węgier został przesądzony na 150 lat. Podczas tureckiej okupacji w XVI wieku klasztor paulinów w Márianosztra został zdewastowany, a zakonnicy rozproszeni. Jeszcze w 25 lat po wyzwoleniu spod jarzma tureckiego klasztor wciąż leżał w gruzach. Dopiero po wyzwoleniu Budapesztu, w 1712 r. rozpoczął jego odbudowę György Széchényi. Sanktuarium zostało całkowicie, od podstaw, odbudowane. Pieczołowicie zachowano ocalałe gotyckie łuki. Do 1720 r. zostały wzniesione dwie wieże monumentalnego barokowego kościoła parafialnego. W 1726 r. był już gotowy główny ołtarz, ozdobiony wspaniałymi rzeźbami. 14 sierpnia 1729 r. nową świątynię konsekrował arcybiskup Esztergom - paulin Imre Esterházy. Następnego dnia, 15 sierpnia został poświęcony dzwon. Klasztor powracał do życia. Sukcesywnie powstawały bogato zdobione, figuralne ołtarze boczne. Zwiększała się też liczba przybywających do Márianosztra pielgrzymów. Powstawały kapliczki kalwaryjskie.

Serce sanktuarium

Reklama

Sercem sanktuarium jest namalowany w 1711 r. obraz Maryi w typie Hodegetrii. Został on umieszczony najpierw w bocznym ołtarzu, a w 1984 r. przeniesiono go do ołtarza centralnego. Ten sporządzony na wzór jasnogórskiej ikony obraz Maryi z Dzieciątkiem został ukoronowany 31 sierpnia 1749 r. Paulińscy zakonnicy przez trzysta lat wydatnie przyczyniali się do wzrostu czci Maryi z Márianosztra. Po 200 latach zawieruch dziejowych, 2 października 1983 r., w święto Matki Bożej Wielkiej Pani Węgier, miało miejsce ponowne przyozdobienie koronami Jej wizerunku. Dokonał tego niezapomniany prymas Węgier kard. László Lékai. Po powtórnej restauracji obrazu, w 2011 r. uroczystego nałożenia koron dokonał bp Miklós Beer w obecności półtoratysięcznej rzeszy wiernych.

Po burzy wychodzi słońce

W dziejach Márianosztra były bardzo bolesne okresy. Po tragicznej kasacie paulinów dokonanej przez cesarza Józefa II, 30 sierpnia 1786 r. ostatni paulin opuścił Márianosztra, a wszystko z wyposażenia trzeciego z największych klasztorów węgierskich zostało wyprzedane. Budynek klasztorny do 1858 r. stał pusty, potem przez 100 lat wykorzystywano go jako więzienie. W czasach wojen napoleońskich był tam szpital. Po ostatniej kasacie, w 1950 r. klasztor znów pozostał bez mnichów. W budynkach poklasztornych mieściło się jedno z najcięższych komunistycznych więzień dla mężczyzn. W najkrwawszych czasach komunizmu, po powstaniu węgierskim w 1956 r., właśnie tu zostało osadzonych i zamęczonych wielu węgierskich patriotów.

Po przemianach 1989 r. węgierscy paulini mogli zaistnieć na nowo, w 1990 r. do budynków klasztornych ponownie powrócili zakonnicy. Tylko kilkunastu z nich udało się jednak przeżyć i doczekać chwili, by już legalnie chodzić w habitach i prowadzić paulińskie życie. Zarówno w klasztorze, jak i w pięknej barokowej świątyni powoli odradzało się życie religijne. Rozkwitało prowadzone przez paulinów duszpasterstwo, coraz liczniej zaczęli przybywać pielgrzymi na coroczne uroczyste odpusty. 13 października 2002 r. sanktuarium Márianosztra obchodziło 650-lecie istnienia. 4 maja 2012 r. świątynia uzyskała od Stolicy Apostolskiej zaszczytny tytuł bazyliki mniejszej.

2012-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A co mi to da?

Dlaczego przestają wierzyć? Niektórzy tyle lat chodzili, uczestniczyli... Mówię do znajomego, że nie może być całe życie po równym, trzeba pokonywać różne przeszkody. A on mi na to: „A co mi to da?”. „Ano da ci...”

Drogi Janku, na początek chcę zwrócić Twoją uwagę na dwie sprawy. Po pierwsze, zauważ, że odpowiadając na ważne pytanie o sens uczestniczenia w życiu Kościoła, nie zwróciłeś uwagi swojemu znajomemu, że myśli egoistycznie, że wciąż chciałby coś dostawać. A przecież wasz wspólny rodak – bo obydwaj jesteście rodem z Wadowic – św. Jan Paweł II nie uczył nas Kościoła jako mieszaniny ludzi, z których każdy chce sobie wziąć coś do domu, ale uczył, że trzeba się poświęcać, oddać życie, swoje talenty na budowanie Kościoła – wspólnoty miłości i wzajemnej odpowiedzialności. Zawsze ukazywał to jako wolę Boga.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo siostry Martyny: Jestem szczęściarą, bo żyję z Panem Bogiem!

2025-01-02 21:06

[ TEMATY ]

świadectwo

siostry katarzynki

Archiwum siostry Martyny Ujazdowskiej

S. Martyna Ujazdowska ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny w rozmowie z portalem niedziela.pl o zaplanowanej na 2025 rok beatyfikacji katarzynek – siostry Krzysztofy Klomfas i jej XIV towarzyszek, swojej drodze życia z Panem Bogiem i kryzysie zakonnych powołań.

Agata Kowalska: Siostro, zacznijmy od beatyfikacji siostry Krzysztofy Klomfas i jej XIV towarzyszek. Ta chwila nastąpi już w przyszłym roku – 31 maja 2025 r. Czym siostry się wyróżniały, że zostaną wyniesione do chwały ołtarzy?
CZYTAJ DALEJ

Blask nadziei. Rozmowa z abp. Stanisławem Budzikiem

2025-01-03 09:00

Paweł Wysoki

Abp Stanisław Budzik wśród uczestników Orszaku Trzech Króli

Abp Stanisław Budzik wśród uczestników Orszaku Trzech Króli

Czym na kartach historii, ale też w osobistej pamięci zapisał się rok 2024 i jaki będzie rok 2025, mówi metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.

Co zdaniem Księdza Arcybiskupa było najważniejszym wydarzeniem 2024 roku w Archidiecezji Lubelskiej?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję