Reklama

Franciszek

Franciszek: walka z pychą wymaga wiele czasu i wysiłku

Na konieczność podjęcia trudnej walki z pychą wskazał Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Papież kontynuował cykl katechez o cnotach i wadach. Przygotowany przez niego tego tekst odczytał, z powodu przeziębienia Ojca Świętego papieski współpracownik z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek zaznaczył, iż człowiek pyszny to ktoś, kto myśli, że jest kimś znacznie wartościowszym niż jest w rzeczywistości; ktoś, kto usilnie dąży do tego, by być uznanym za lepszego od innych, zawsze chce, by uznawano jego zasługi i gardzi innymi, uważając ich za gorszych. Podkreślił ogrom spustoszenia, jakie pycha wnosi w ludzkie życie, stwierdzając, że wśród wszystkich wad pycha jest wielką królową. „Ci, którzy ulegają tej wadzie, są daleko od Boga, a poprawienie się z tego zła wymaga czasu i wysiłku, o wiele więcej niż jakakolwiek inna walka, do której powołany jest chrześcijanin” - wskazał Ojciec Święty.

Papież zauważył, że pycha rujnuje ludzkie relacje, zatruwa poczucie braterstwa. Podkreślił, iż pyszałka można rozpoznać, gdy kierując ku niemu odrobinę konstruktywnej krytyki lub zupełnie nieszkodliwą uwagę, reaguje on w przesadny sposób, jakby ktoś zranił jego majestat: wpada w furię, krzyczy, zrywa relacje z innymi, żywiąc niechęć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek zwrócił uwagę, że pycha nie jest świadoma siebie. „Trzeba mieć do niej cierpliwość, bo pewnego dnia jej dom się zawali” - stwierdził. Przytoczył historię św. Piotra, który obnosił się ze swoją wiernością w każdych okolicznościach, ale wkrótce doświadczył swoich słabości. Trzeba było łez skruchy, aby został uzdrowiony przez Jezusa, który powierzy mu dźwiganie ciężaru Kościoła.

Ojciec Święty podkreślił, że zbawienie przychodzi przez pokorę, będącą prawdziwym lekarstwem na każdy akt pychy. Przypomniał słowa Maryi, która w Magnificat wielbi Boga rozpraszającego swoją mocą ludzi pyszniących się zamysłami serc swoich. „Bezużyteczne jest okradnie z czegoś Boga, jak to się wydaje pysznym, ponieważ w ostatecznym rachunku pragnie On dać nam wszystko” - wskazał papież, przypominając słowa św. Jakuba: „Bóg sprzeciwia się pysznym, pokornym zaś daje łaskę” (Jk 4, 6). Na końcu swej katechezy Franciszek zachęcił do wykorzystania obecnego Wielkiego Postu na walkę z naszą pychą.

2024-03-06 09:39

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: Prezydent Zełenski rozmawiał przez telefon z papieżem Franciszkiem

Rozmawiałem przez telefon z papieżem Franciszkiem i podziękowałem mu za wsparcie dla naszych wysiłków na rzecz pokoju - poinformował w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Przekazałem Jego Świątobliwości wdzięczność za skierowane do Ukrainy i Ukraińców życzenia świąteczne oraz życzenia sprawiedliwego pokoju dla nas wszystkich" - relacjonował Zełenski w mediach społecznościowych.

CZYTAJ DALEJ

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem umacnia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Graziako

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 25-30.

Poniedziałek, 29 kwietnia. Święto św. Katarzyny ze Sieny, dziewicy i doktora Kościoła, patronki Europy

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję