Reklama

Rodzina

Wspierają rodziny

Wrośli w krajobraz blokowiska. Wypracowali określoną markę; są znani i pozytywnie postrzegani. Działają przy parafii pw. Najświętszej Rodziny w Nowym Bieżanowie

Niedziela małopolska 43/2012, str. 5

[ TEMATY ]

rodzina

Archiwum Oratorium

Taniec to ulubione zajęcia w świetlicy

Taniec to ulubione zajęcia w świetlicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na ich stronie internetowej (oratorium.michalitki.pl) czytamy: „Katolicka Świetlica Profilaktyczno-Wychowawcza «Oratorium» została założona w 1989 r. przez Zgromadzenie Sióstr św. Michała Archanioła. (…) Wspiera rodziny poprzez objęcie dzieci planowymi działaniami wychowawczymi, opiekuńczymi i edukacyjnymi…”.

Wczoraj i dziś

Reklama

S. Eleonora Skubisz, która przed laty dostrzegła potrzebę stworzenia tej świetlicy, wspomina: - W latach 80. katechizowałam tam dzieci i zauważałam różne ich zaniedbania. Rozmawiałam o tym z innymi siostrami, które podsunęły pomysł „Oratorium”. Zależało nam na zapewnieniu dzieciom opieki, gdy ich rodzice pracują. Z mieszkającymi na tym osiedlu paniami zorganizowałyśmy popołudniowe spotkania w salkach przy kościele.
Aktualna kierowniczka „Oratorium” s. Kinga Walkiewicz podkreśla, że od początku placówka cieszyła się wielką przychylnością ówczesnego proboszcza ks. Józefa Jakubca. S. Kinga informuje, że świetlica jest dofinansowywana ze środków Gminy Miejskiej Kraków i otrzymuje comiesięczną dotację z MOPS-u. - Bardzo wiele zawdzięczamy parafii, w której budynku mamy siedzibę - mówi. - Ks. Mirosław Dziedzic, proboszcz parafii, jest naszym wielkim przyjacielem. Cały czas wspiera nas także Zgromadzenie Sióstr Michalitek. Siostra kierowniczka dodaje, że wciąż szukają sponsorów. Teraz np. placówce potrzebny jest aparat fotograficzny albo pieniądze na jego zakup. Siostra tłumaczy, że w zeszłym roku zaczęli organizować zajęcia fotograficzne, ale ich jedyny aparat jest zepsuty, więc trudno myśleć o ich kontynuacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Działalność

„Oratorium” działa przez cały rok. Od poniedziałku do piątku zajęcia są organizowane w godzinach popołudniowych, a w wakacje i ferie dostosowuje się je do potrzeb wychowanków. Od września br. w zajęciach „Oratorium” uczestniczy 45 dzieci. Najmłodszy chłopiec ma 6 lat, najstarsza jest 17-letnia dziewczynka. - Stosujemy wypracowaną metodę, że dziecko w pierwszym tygodniu ma czas na aklimatyzację - tłumaczy s. Kinga. - Wtedy poznaje działalność świetlicy, jakie zasady u nas panują. Jeśli decyzja jest na tak, to rodzice dokonują zapisu i podpisują deklarację, że się zgadzają na udział dziecka w zajęciach i akceptują obowiązujący regulamin.
S. Kinga podkreśla, że w placówce dzieci są wychowywane w duchu wartości chrześcijańskich, zgodnie ze wskazaniami bł. ks. Bronisława Markiewicza, którego 100. rocznicę śmierci obchodzimy w tym roku. Uczestniczący w zajęciach otrzymują pomoc nie tylko w rozwoju intelektualnym, fizycznym, psychologicznym, ale także duchowym. Wychowankowie codziennie wspólnie się modlą, w październiku chodzą na różaniec, w grudniu - na roraty. Raz w miesiącu mają swoją Mszę św., którą odprawia ich opiekun duchowy ks. Grzegorz Kossakowski CSMA, a klerycy z krakowskiego Wyższego Seminarium Duchownego Księży Michalitów jako wolontariusze pracują w „Oratorium”.
Dzieci przychodzą do świetlicy po lekcjach. Mają zapewniony posiłek. Uczestniczą w zajęciach psychologicznych, pedagogicznych, plastycznych, muzycznych, informatycznych i tanecznych. Te ostatnie wychowankowie szczególnie polubili. - Zajęcia z tańca nowoczesnego z elementami akrobatyki prowadzi Anna Polak - informuje s. Kinga i z satysfakcją dodaje, że w czasie wakacji dziewczynki z najstarszej grupy zdobyły I miejsce w VII edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Radosnych Serc, na który pojechały aż do Bydgoszczy.

Korzyści

Anna Polak mówi, że to duży sukces czterech utalentowanych i bardzo pracowitych nastolatek: Klaudii Frydy, Anny Miki, Zuzanny Szczepanek i Pauliny Woźniak. - Dziewczynki ćwiczą od lat - przyznaje ich instruktorka. - Jednak nigdy nie startowały w konkursach. Przygotowania przed wyjazdem na festiwal były utrudnione, bo w wakacje każdy ma jakoś inaczej zaplanowany czas. Ale sukces dostarczył nam wszystkim wiele radości.
Gdy pytam o korzyści, jakie daje młodym ludziom taniec, moja rozmówczyni wyjaśnia: - Przede wszystkim staram się, by dzięki tym zajęciom ich uczestnicy oderwali się od kłopotów. Trzeba pamiętać, że oni tak samo jak my, dorośli, mają problemy, które ich niejednokrotnie przerastają. Zależy mi także, aby pracowali nad właściwą postawą ciała. Ponadto mogą się pochwalić, jak różne, nieraz trudne ćwiczenia, są w stanie wykonywać.
Zuzanna i Mirosław Frydowie, których córki uczęszczają do świetlicy, wspominają, że gdy zamieszkali na Nowym Bieżanowie i spłacali kredyt mieszkaniowy, to właśnie ze strony sióstr i „Oratorium” dostali wsparcie. Ich córka, Klaudia przyznaje: - W tej placówce są do naszej dyspozycji wychowawcy i wolontariusze, którzy służą nam pomocą.
S. Kinga oraz jej poprzedniczka s. Eleonora przyznają, że często spotykają na osiedlu byłych wychowanków. Wielu z nich pokończyło szkoły, zdobyło zawody, pozakładało rodziny. - Gdy w zeszłym roku wróciłam do „Oratorium”, proboszcz parafii ks. Mirosław Dziedzic powiedział, że to wielki sukces, iż świetlica przetrwała tyle lat i że wciąż mogą z niej korzystać tutejsze dzieci i młodzież - wspomina s. Eleonora, a s. Kinga zaprasza wszystkich chętnych do wspierania „Oratorium”, aby dobro dzieci nadal stawało się wspólną troską!

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas dla rodziny w Kalwarii

Niedziela bielsko-żywiecka 40/2017, str. 1

[ TEMATY ]

rodzina

kalwaria

Robert Karp

Procesja ofiarna w Kalwarii Zebrzydowskiej

Procesja ofiarna w Kalwarii Zebrzydowskiej

– Rodzinny dom stanowi wspólnotę niepowtarzalnej szansy uczenia się człowieczeństwa. Wspólnota rodzinna jest przestrzenią, gdzie człowiek zdobywa szlify poprawnego „poruszania się” w społeczeństwie, to jest najlepsza szkoła elementarnych wartości – przypomniał bp Piotr Greger 16 września na 10. Diecezjalnej Pielgrzymce Rodzin do Kalwarii Zebrzydowskiej, zorganizowanej przez Wydział Duszpasterstwa Rodzin. Pielgrzymka przebiegała pod hasłem „Czas dla rodziny”

Setki pielgrzymów rozpoczęło modlitwę w deszczu na dróżkach kalwaryjskich. Tegoroczne rozważania stacji Drogi Krzyżowej wokół św. Brata Alberta i jego przesłania prowadzili wierni z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej z ks. prob. Krzysztofem Ryszką. Po nabożeństwie rodziny zebrały się na Mszy św. polowej pod przewodnictwem bp. Piotra Gregera i połączonej z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich. Zebranych powitał bernardyn z sanktuarium kalwaryjskiego o. Ekspedyt Osiadacz. – Św. Jan Paweł II pielgrzymował do Matki Bożej Kalwaryjskiej i zawierzył jej wszystkie rodziny – przypomniał zakonnik. Bp Piotr Greger mówił o wartości domu rodzinnego. Wspomniał też swoje dzieciństwo. – Mam potrzebę serca, aby w tym szczególnym miejscu podziękować Bogu za to, że dał mi łaskę przyjścia na świat, wzrastania i dojrzewania w kochającej się rodzinie. Ta miłość miała wiele twarzy, nigdy nie była żadną formą pobłażania czy przymykania oka na popełnione zło. Rodzice, kochając, stawiali wymagania. Zwłaszcza mama uczyła nas, także moją młodszą siostrę, obowiązkowości. Ojciec zaś nauczył mnie odpowiedzialności za słowo. Do dziś pamiętam jego zmartwioną twarz i słowa: „Pamiętaj do końca życia: jeżeli komuś cokolwiek obiecasz, to musisz to zrobić, trzeba słowa dotrzymać, nawet wtedy, kiedy będziesz musiał na tym stracić. Bo to jest cena słowa, które mu dałeś” – wspominał bp Greger w homilii.
CZYTAJ DALEJ

Dzisiaj grzywny, jutro więzienie za "mowę nienawiści"?

2025-03-12 14:20

[ TEMATY ]

mowa nienawiści

Adobe Stock

Kilka dni temu Sejm poparł ustawę o karaniu tzw. "mowy nienawiści". Tymczasem wyroki za rzekomą "mowę nienawiści" przeciwko wolontariuszom Fundacji Pro-Prawo do Życia zapadają bez przerwy od lat, mimo że żadnej ustawy w tej sprawie jeszcze nie ma i nie było. Fundacja przygotowała krótką kronikę policyjno-sądową, aby zobrazować jak wyglądają takie represje.

6 marca Sejm przyjął tzw. "ustawę kagańcową", w świetle której przestępstwem będzie "mowa nienawiści", czyli np. mówienie na temat skutków ideologii LGBT i gender oraz konsekwencji homoseksualnego stylu życia. Za popełnienie przestępstwa inspirowanego taką "nienawiścią" grozić ma do 5 lat więzienia.
CZYTAJ DALEJ

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego życie oddał o. Kolbe

2025-03-13 07:06

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Franciszek Gajowniczek

pl.wikipedia.org

Franciszek Gajowniczek

Franciszek Gajowniczek

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego w niemieckim obozie Auschwitz życie oddał polski franciszkanin ojciec Maksymilian Kolbe. Odszedł 13 marca 1995 roku. Przeżył 94 lata. Spoczął na cmentarzu klasztornym w Niepokalanowie.

Gajowniczek urodził się 15 listopada 1901 roku we wsi Strachomin koło Mińska Mazowieckiego. Później mieszkał w Warszawie. Miał żonę i dwóch synów. Był zawodowym żołnierzem w stopniu sierżanta. Walczył w kampanii wrześniowej broniąc między innymi twierdzy Modlin. Po jej upadku dostał się 28 września 1939 roku do niewoli, z której zbiegł w październiku. Próbował przedostać się na Węgry, ale został zadenuncjowany do Gestapo przez Słowaczkę. Niemcy uwięzili go w Zakopanem oraz w Tarnowie. 8 września 1940 roku został umieszczony w KL Auschwitz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję