Reklama

Tajemnice Biblii (69)

Czwarty przyjaciel Hioba, czyli strzeż się pobożnych

Niedziela zamojsko-lubaczowska 42/2012, str. 7

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poznaliśmy już Hioba, człowieka prawego. Jego prawość zostaje wystawiona na ekstremalnie ciężką próbę - giną jego bliscy, traci cały majątek, a na domiar złego spada na niego okrutna choroba. Po co to wszystko? Bóg chce udowodnić szatanowi, iż Hiob czci Go za darmo, a nie w zamian za dostatek. Poznaliśmy także trzech przyjaciół Hioba, którzy dowiedziawszy się o jego nieszczęściu rychło przybywają. Czy z pomocą? Okazało się, że nie. Starają się mu wmówić, że skoro cierpi, to na pewno zgrzeszył i Bóg karze go za jego grzechy. To według nich jedyne wytłumaczenie. Innego nie dopuszczają. Dziwni to przyjaciele. Ich teorie nie przekonują jednak Hioba, który jest przekonany o swojej niewinności. Jednakże do akcji wkracza czwarty przyjaciel Hioba. Czy naszego bohatera przekonają jego argumenty?
Czwarty z rozmówców Hioba ma na imię Elihu. Różni go od pozostałych przede wszystkim wiek - jest on młody. To jednak nie stanowi dla niego przeszkody, gdyż jak sam mówi: „Nie są mądrzy długowieczni ani starsi rozumieją, co słuszne. Przeto będę mówił. Słuchajcie mnie, okażę i ja mądrość swoją”. Jak widać bardzo mu pilno, by pochwalić się tą swoją mądrością. Niecierpliwość wręcz go rozpiera: „Jestem pełen słów i ściska mnie duch wnętrza mojego”. Młodość ma wiele godnych pozazdroszczenia cech, ale ma też wady. Jedną z nich jest właśnie sama młodość. To, że taki człowiek niewiele jeszcze przeżył i mało wie o życiu. Co może wiedzieć o cierpieniu, o myślach towarzyszących człowiekowi cierpiącemu? Los nie sprawił mu dotychczas porządnego lania. Nie przekonał się jeszcze o ludzkiej kruchości i bezradności. Pomimo tego niejeden młody człowiek uważa, że wie o życiu wszytko. Taki był Elihu.
O ile trzej przyjaciele patrzyli na cierpienie Hioba przez pryzmat swoich życiowych doświadczeń, to dla Elihu Hiob stanowi swoisty przypadek laboratoryjny, podręcznikowy. Cierpienie nie ma tu nic do rzeczy, Hiob i jego przyjaciele nie mają racji. Dopiero Elihu zaskoczy ich swoją mądrością. Uważa przecież, iż mądrość urodziła się razem z nim. Uważa się ponadto za człowieka pokornego przed Bogiem! Mówi: „Dusza moja nie cierpi pochlebstw, wnet by mnie Stwórca usunął. Prawe me serce i mowa. Poczekaj chwilkę, wyjaśnię, bo mam słowa od Boga”. Cóż to za niezwykłą mądrość wyjawi zaraz ten jakże mądry i pobożny młodzieniec? Po takich zapewnieniach na pewno będzie to coś bardzo odkrywczego, co z pewnością rozwieje wszystkie rozterki Hioba. Jednakże rzeczywistość okazuje się być gorzka. Elihu rozczarowuje. Zaczyna powtarzać to, co mówili przed chwilą przyjaciele Hioba, których przecież przed chwilą tak bardzo krytykował! Uważa, że Hiob jest w błędzie zapewniając wszystkich o swojej niewinności. Bóg przecież nie każe sprawiedliwych. Jaki stąd wniosek? Hiob na pewno zgrzeszył!
Elihu, podobnie jak trzej przyjaciele, nie wierzy w niewinność Hioba. W swojej argumentacji ogranicza się jedynie do powtarzania wyuczonych formułek. Analizuje problem cierpienia, lecz w ogóle nie widzi leżącego obok cierpiącego człowieka! Czy może być coś bardziej strasznego? Widzieć teorię, a nie dostrzegać człowieka. Czy może być większa obojętność? A przecież Elihu od początku przedstawiał się jako człowiek mądry i pobożny. Jako ten, który wie wszystko najlepiej. Jaki stąd dla nas wniosek? Strzeżmy się takich ludzi. I pilnujmy się, żebyśmy sami tacy nie byli. Bo nieraz sumienia ludzi pobożnych bywają czymś bardzo strasznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak dobrze przeżyć Wielki Tydzień? Czekają Ekstremalne Drogi Krzyżowe i Noc Konfesjonałów

2025-04-10 14:34

Episkopat News

Zbliża się Wielki Tygodzień

Zbliża się Wielki Tygodzień

W duchowym przygotowaniu do zbliżającego się Wielkiego Tygodnia pomóc może udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej lub skorzystanie ze spowiedzi podczas Nocy Konfesjonałów. Mówili dziś o tym koordynatorzy obu coraz popularniejszych ogólnopolskich inicjatyw w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

W najbliższą niedzielę 13 kwietnia przypada w tym roku Niedziela Palmowa, rozpoczynająca Wielki Tydzień, który zostanie zwieńczony Triduum Paschalnym, a więc liturgiami Wielkiego Czwartku, Wielkiego Piątku, Wigilii Paschalnej i Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. - To jest czas najważniejszy w życiu Kościoła, najważniejszy czas wszystkich chrześcijan. Próbujemy w tym czasie być blisko Chrystusa, który sam wydał się na śmierć, by otworzyć nam drogę życia - mówi ks. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 6 maja Merz ma zostać wybrany na kanclerza

2025-04-11 18:49

[ TEMATY ]

Niemcy

kanclerz

Friedrich Merz

PAP/EPA

Friedrich Merz

Friedrich Merz

Lider CDU Friedrich Merz ma zostać wybrany na kanclerza Niemiec we wtorek 6 maja - poinformował w piątek Reuters. Agencja podała tę wiadomość, powołując się na źródła w macierzystym ugrupowaniu kandydata na szefa niemieckiego rządu.

W środę, sześć tygodni po wyborach do Bundestagu, chadeckie CDU i CSU oraz socjaldemokratyczna SPD uzgodniły tekst umowy koalicyjnej, który toruje drogę do powstania nowego rządu. Na jego czele ma stanąć Merz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję