Specjalny akt zawierzenia Bożemu Miłosierdziu odczytał abp Henryk Hoser podczas uroczystości w katedrze św. Michała i św. Floriana na Pradze. - Do Roku Wiary przygotowywaliśmy się od 37 lat. To bowiem w 1975 r. po raz pierwszy odprawiono nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego - podkreślił abp Hoser. - Teraz pod Jego opiekę oddajemy czas Roku Wiary i nasze wszystkie ludzkie starania. Wiemy bowiem, że Miłosierdzie potrafi uzdrowić nawet największych grzeszników i przemienia ich w ludzi świętych.
Na uroczystości w praskiej katedrze obecni byli kapłani, członkowie wspólnot, instytutów życia konsekrowanego oraz wierni. Podczas modlitwy rozważano słowa Benedykta XVI, który podkreślił, że „nie możemy zgodzić się na to, aby sól utraciła swój smak”. - Rok Wiary nie jest jednak po to, aby zadziwić świat. To jest czas, kiedy powinniśmy zajrzeć w głąb siebie. Pozwolić by Bóg działał zarówno w nas, jak i przez nas - podkreślił bp Marek Solarczyk, biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.
W trakcie homilii przypomniał on czasy, w których żył św. Franciszek. Ten okres - według Księdza Biskupa - miał zarówno piękne, jak i bolesne dla Kościoła oblicze. Na przełomie XII i XIII wieku pobożni ludzie jedynie trzy razy w roku przystępowali do Eucharystii. - Zawsze, gdy źle dzieje się w Kościele przychodzi wielki święty i odnawia jego oblicze. W tym czasie pojawił się św. Franciszek - wskazał bp Solarczyk.
Takie osoby, jak św. Franciszek, św. Faustyna, bł. Jan Paweł II, czy bł. ks. Ignacy Kłopotowski powinni być wzorami zwłaszcza w Roku Wiary. - To bowiem przez takich ludzi Bóg objawia swą moc - podkreślił bp Solarczyk.
Ksiądz Biskup nawiązał również do słów, które Chrystus podyktował św. Faustynie. Miłosierny Jezus nakazał jej, aby przyprowadzała do Niego wszystkich grzeszników. Wskazał, że dusze oziębłe najbardziej ranią Jego Serce. - Dlatego też nie możemy naszej wiary odkładać na później. Nie możemy Roku Wiary zmarnować - zaapelował bp Solarczyk.