Współczesny świat szczególnie potrzebuje dziś wiarygodnego świadectwa osób mających umysł i serce oświecone przez Słowo Boże i zdolnych otwierać serca i umysły tak wielu ludzi na pragnienie Boga i prawdziwego życia, które nie ma końca Benedykt XVI
Przed nami kolejna niedziela, już październikowa. Jak każda, także ta, jest dniem świętym, poświęconym Bogu. W tym miesiącu modlitwy różańcowej 11 października Benedykt XVI otworzy Rok Wiary, przypominając, że Maryja jest wzorem słuchania Pana, rozważania Jego słów i zawierzenia. Maryja bowiem przez wiarę przyjęła słowa anioła i uwierzyła, że stanie się Matką Boga. Z tą samą wiarą szła za Jezusem aż do Golgoty, a potem cieszyła się z Jego zmartwychwstania. Zachowywała w sercu „wspomnienia, przekazała je Dwunastu, którzy byli zgromadzeni z Nią w Wieczerniku, aby otrzymać Ducha Świętego” (por. Benedykt XVI, list apostolski w formie motu proprio „Porta fidei” ogłaszający Rok Wiary).
Dziś niezmiennie jest przewodniczką na drodze wiary. Nieustannie też przypomina, że głos Boga można usłyszeć w ciszy własnego serca, że dla Niego należy mieć czas. W tej perspektywie można zachwycić się miłością, blaskiem Słowa i prawdy pozostawionych przez Chrystusa. Dlatego ważne jest uczczenie dnia świętego. Warto więc – szczególnie w Roku Wiary – zastanowić się, jak przeżywamy niedzielę. Czy jest to dzień inny od wszystkich w tygodniu, bardziej uroczysty, poświęcony sprawom Bożym. Czy jest to dzień zbliżania się do Stwórcy przez udział w Mszy św., przedłużoną modlitwę, czytanie Pisma Świętego. Czy jest to dzień spędzony z rodziną ze wspólnym obiadem, rozmowami, szczególnie wtedy, gdy nie ma na to czasu w tygodniu (nie myślę tu o rodzinnych „wycieczkach” do hipermarketów czy galerii handlowych). Niedziela także to czas na odpoczynek, by kolejny tydzień traktować jako zadanie, a nie czas do przeżycia, by zachować spokój, którego czasem brakuje w codziennych obowiązkach, by umocnić wiarę, która – jak pisze Benedykt XVI – „rośnie, gdy jest przeżywana jako doświadczenie doznawanej miłości i kiedy jest przekazywana jako doświadczenie łaski i radości”.
Dokładnie 100 lat temu, podczas zabawy tanecznej w parku Wenecja, Helena Kowalska doświadcza mistycznej łaski spotkania umęczonego Jezusa. Po tym wydarzeniu Kowalska wstępuje do zgromadzenia zakonnego, obierając imię Faustyna i radykalnie zmienia swoje życie, a poprzez przekazane orędzie miłosierdzia zmienia również życie wielu ludzi, także dzisiaj.
Chyba nie ma na świecie świątyni, w której nie byłoby obrazu Jezusa Miłosiernego. Historia jego powstania związana jest z prywatnymi objawieniami św. Faustyny Kowalskiej i przesłaniem, jakie zostało jej powierzone przez Jezusa. Warto pamiętać, że droga powołania Heleny Kowalskiej rozpoczęła się od wydarzeń, których doświadczyła w parku Wenecja, a następnie w łódzkiej katedrze. Apostołka Bożego Miłosierdzia o spotkaniu z Jezusem napisała w Dzienniczku w sposób następujący: „W chwili, kiedy zaczęłam tańczyć, nagle ujrzałam Jezusa obok, Jezusa umęczonego, obnażonego z szat, okrytego całego ranami, który mi powiedział te słowa: «Dokąd cię cierpiał będę i dokąd Mnie zwodzić będziesz?». W tej chwili umilkła wdzięczna muzyka, znikło sprzed oczu moich towarzystwo, w którym się znajdowałam, pozostał Jezus i ja”. Dotknięta tym przeżyciem, pod pretekstem bólu głowy, Helena opuściła towarzystwo, z którym przyszła na zabawę i udała się do najbliższej świątyni, czyli łódzkiej archikatedry. Tam modliła się, leżąc krzyżem przed Najświętszym Sakramentem i prosiła, by Jezus powiedział jej, co ma dalej czynić. Usłyszała wówczas słowa, które zmieniły jej życie: „Jedź natychmiast do Warszawy, tam wstąpisz do klasztoru”.
W Watykanie zapalone zostały w poniedziałek światła na choince i odsłonięto stojącą obok szopkę. Świerk pochodzi z okolic Bolzano w Trydencie-Górnej Adydze na północy Włoch, a szopkę przygotowała diecezja Nocera Inferiore-Sarno w Kampanii na południu kraju.
25-metrowy świerk czerwony przywieziony został z Val d’Ultimo w prowincji Bolzano i waży 8 ton. W styczniu, gdy drzewo zostanie zabrane z placu, będzie wykorzystane zgodnie z zasadą troski o środowisko - zapewnili ofiarodawcy.
- W tę radosną niedzielę, gdy dzielimy się oczekiwaniem na Jezusa, chcemy Wam powiedzieć, Kochani Małżonkowie zmagający się z niepłodnością: „Nie lękajcie się!” – mówił ks. Mirosław Czapla podczas Mszy św. sprawowanej w ramach obchodów 5. Dnia modlitw o dar potomstwa w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
Na początku liturgii kustosz, ks. Tomasz Szopa przypomniał, że Adwent jest czasem oczekiwania i przygotowania na narodzenie Jezusa oraz na nowe życie. Zaznaczył, że już od pięciu lat w krakowskim Sanktuarium św. Jana Pawła II jedna z niedziel poświęcona jest modlitwie o dar potomstwa dla małżeństw, które go pragną. Powitał bp. Roberta Chrząszcza, który przewodniczył Mszy św., oraz ks. Mirosława Czaplę, opiekuna duchowego duszpasterstwa małżeństw niepłodnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.