Święty Paweł w Liście do Koryntian (1 Kor 13) opisuje prawdziwą miłość, po kolei odsłaniając różne jej aspekty. To ona nadaje sens i smak życiu, to ona sprawia, że czujemy się szczęśliwi i spełnieni, że pozostawiamy po sobie dobry ślad w ludzkich sercach.
W dzisiejszej EwangeliiJezus mówi, że przyszedł do chorych, do tych, co się źle mają, do grzeszników (por. Łk 5, 27-32). Czyli do mnie, bo kiedy uczciwie patrzę na siebie, widzę, jak bardzo pragnę być kochany i jak mało kocham, jak mało sprawiam, że inni czują się przeze mnie kochani. Miłość jest pragnieniem dobra dla drugiego, konkretnie, niezależnie od uczuć (choć one mogą pomóc bądź utrudnić). Może to dobry czas, by zacząć kochać? A może to ja jestem tą osobą, od której mam zacząć naukę kochania?
Pomóż w rozwoju naszego portalu

Tekst pochodzi z książki s. Gertrudy Bociąg MSC Zobacz