Reklama

W drodze do Damszku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niejednokrotnie dokonywano próby odtworzenia drogi, którą przemierzał młody Szaweł, z pochodzenia Żyd, podążający do pustynnego miasta Damaszku. Jednakże nie posiadamy szczegółów, jakich miał towarzyszy ani gdzie miało miejsce to niezwykłe wydarzenie: Olśniła go nagle światłość z nieba. Upadł na ziemię, a tajemniczy głos przemówił do niego: "Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?" (por. Dz 9, 3-4). Szaweł był przerażony i zaskoczony - zapytał, kim jest Ten, który do niego przemawia. Był to sam Jezus, którego wyznawców Paweł prześladował. Równocześnie Szaweł otrzymał polecenie, aby udać się do Damaszku, a tam zostanie objawiona mu wola Boża dotycząca jego dalszego życia. Ów fanatyczny faryzeusz stał się nie tylko chrześcijaninem, ale także Apostołem - Apostołem pogan wreszcie Apostołem Narodów.
Istnieje kilka tradycji dotyczących miejsca objawienia się Jezusa Szawłowi. Z tekstu Dziejów Apostolskich wynika, że było to blisko Damaszku (Dz 9,1). Trzy główne tradycje lokalizują zdarzenie to w:
- Tell Kaukab na południowy zachód od Damaszku,
- w Daraya w pobliżu Damaszku,
- na terenie dzisiejszego klasztoru św. Piotra i św. Pawła na południowy wschód od Damaszku.
Wzgórze i kotlina nieopodal Tell Kaukab od dawna nazywane są przez chrześcijan Mar Bulos - Święty Paweł. Znajduje się tutaj nieduża kaplica zwana klasztorem św. Pawła, będąca własnością obrządku greckoprawosławnego. W Daraya są dwie wspólnoty chrześcijańskie posiadające dwa kościoły: kościół greckokatolicki św. Pawła i kościół greckoprawosławny św. Tekli. Najbardziej prawdopodobnym wydaje się, że miejscem objawienia się Jezusa Szawłowi jest teren dzisiejszego klasztoru św. Piotra i Pawła.
Damaszek to jedno z najstarszych miast świata, zamieszkanym nieprzerwanie od ponad 4000 lat. Leży ono na skraju pustyni Syryjskiej, w Biblii wspomniany był w historii Abrahama.
Po wizji Szaweł stracił wzrok; prowadzony przez swych towarzyszy, udał się w kierunku Damaszku sławną Drogą Nadmorską, która z terenu Palestyny przez biblijny Baszan prowadziła do Damaszku, a następnie nad Eufrat i Tygrys. W czasach św. Pawła kolonia żydowska w tym mieście liczyła kilkanaście tysięcy osób, co pozwalało chrześcijanom żydowskim chronić się przed prześladowaniami, które wybuchły w Jerozolimie.
Wschodnia brama miasta Damaszku - Bab Al-Sharki prowadziła przez ulicę Prostą, przy której tradycja chrześcijańska umieszcza dom Judy, gdzie Paweł spędził trzy dni. W tym czasie spotkał Ananiasza, który uwolnił go od ślepoty.
W latach 34-37 św. Paweł przebywał na Pustyni Arabskiej, gdzie prowadził życie pustelnicze, następnie powrócił do Damaszku i rozpoczął głoszenie Dobrej Nowiny (Dz 9, 20). Wywołał jednak wrogość starszyzny żydowskiej, która postanowiła go schwytać i stracić. Jednakże uczniowie przybyli mu na ratunek i spuścili go nocą na sznurze przez mur. Stąd też dzisiaj chrześcijanie nazywają bramą Bab Kissan Bramą św. Pawła albo Oknem św. Pawła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Najczęściej wybierane imiona papieży

2025-05-04 12:30

[ TEMATY ]

papież

konklawe

Adobe Stock

Innocenty, Grzegorz, Klemens, czy Leon? Wiele z imion papieskich, które kiedyś były chętnie przyjmowane, zostało zapomnianych na kilka stuleci. W oczekiwaniu na wybór nowego papieża zwraca na to uwagę niemiecka agencja katolicka KNA.

Jan: to imię nosiło 23 papieży, ale w rzeczywistości było ich mniej. Jana XX. nie było; w średniowieczu wystąpił błąd w liczeniu. Istniało także dwóch antypapieży o tym imieniu. Ostatnim noszącym to imię był bardzo popularny Jan XXIII. (1958-1963). Zwołał Sobór Watykański II, który zainicjował ważne reformy w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję