Reklama

Materiały dla kierownictw i członków Akcji Katolickiej

Akcja Katolicka dawniej i dziś (9)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszej fazie organizowania Akcji Katolickiej w Polsce (1930-1934) ordynariusze diecezji mogli włączyć do niej każde zrzeszenie kościelne. Nie ustalono przy tym jednolitych zasad ich zaszeregowania do niej ani też nie opracowano dla tych zrzeszeń odpowiednich statutów. Toteż do Akcji Katolickiej powoływano w poszczególnych diecezjach różne zrzeszenia. Jedynie w archidiecezji warszawskiej Akcja Katolicka została oparta, podobnie jak we Włoszech, na czterech stowarzyszeniach stanowych, skupiających młodzież męską i żeńską, mężczyzn i kobiety.
Brak jednolitych zasad organizacyjnych utrudniał centralizację Akcji Katolickiej w Polsce, co nie służyło samej sprawie. W niektórych bowiem diecezjach między Diecezjalnymi Instytutami Akcji Katolickiej a organizacjami należącymi do niej wybuchały spory z powodu nieuregulowanych stosunków prawnych. Niektóre zrzeszenia usuwały się od współpracy z oficjalnymi organami Akcji Katolickiej, wzbraniały się przed realizacją ich dyrektyw, nie składały sprawozdań, zasłaniając się bezpośrednią zależnością od ordynariusza. Tę trudną sytuacją komplikował fakt niekorzystnej ustawy państwowej, dotyczącej działalności stowarzyszeń, wprowadzonej w życie 27 października 1932 r. Nowe bowiem prawo mocno krępowało aktywność kościelnych organizacji i związków społecznych, dając państwu szerokie prerogatywy w zakresie nadzoru nad ich działalnością. Prawo to objęło swoim zasięgiem także stowarzyszenia Akcji Katolickiej, a zwłaszcza Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej.
Biskupi świadomi trudności, jakie płynęły z niekorzystnej dla stowarzyszeń kościelnych ustawy, podjęli niezwłocznie rozmowy z rządem w celu uregulowania ich statusu prawnego. Odpowiedni wniosek w tej sprawie dla rządu przygotowała Komisja Prawna Episkopatu. W 1933 r. odbyło się kilka spotkań przedstawicieli Episkopatu i władz państwowych celem ustalenia zasad postępowania w stosunku do stowarzyszeń Akcji Katolickiej. Wynikiem tych rozmów było rozporządzenie Rady Ministrów z 28 stycznia 1934 r., które wprawdzie nie wyjęło stowarzyszeń Akcji Katolickiej spod ogólnopaństwowej ustawy o stowarzyszeniach z 1932 r., ale dało im dość szerokie uprawnienia. Nowe przywileje ułatwiały także stworzenie jednolitych organizacji krajowych z oddziałami diecezjalnymi i parafialnymi, co umożliwiało tym samym przyśpieszenie procesu centralizacji Akcji Katolickiej w Polsce.
Unifikację stowarzyszeń wchodzących w skład Akcji Katolickiej przygotował krajowy Zjazd Kierownictwa Akcji Katolickiej, który odbył się w Krakowie, w dniach od 5 do 6 lutego 1934 r. Projekty statutów dla nowych organizacji przygotował, na przełomie lutego i marca 1934 r., Prymas Hlond, a zatwierdziła je, 8 marca tegoż roku, Komisja Prawna Episkopatu (Statuty Stowarzyszeń, Poznań 1934). 19 czerwca tegoż roku Statuty zaaprobowała Konferencja Plenarna Episkopatu, dokonując w ten sposób prawnego ujednolicenia organizacji Akcji Katolickiej w Polsce. W oparciu o nowe Statuty powołano wkrótce, nawiązując do wzorca włoskiego, cztery zrzeszenia, tzw. kolumny: Katolicki Związek Mężów (KZM) z siedzibą w Warszawie, Katolicki Związek Kobiet (KZK), Katolicki Związek Młodzieży Męskiej (KZMM) i Katolicki Związek Młodzieży Żeńskiej (KZMŻ) z siedzibą w Poznaniu, które odtąd stanowiły zasadnicze organizacje Akcji Katolickiej w Polsce.
W diecezji istniały odpowiednio cztery stowarzyszenia Akcji Katolickiej (skupione związku krajowym). Władze stowarzyszeń stanowiły: zarząd, Zjazd Delegowanych, Komisja Rewizyjna i sąd. Funkcję kierowniczą w stowarzyszeniu pełnił zarząd, w skład którego wchodzili: prezes i sekretarz generalny, mianowani przez ordynariusza na 3 lata oraz przynajmniej trzej inni członkowie, wybierani przez Zjazd Delegowanych na 2 lata. Ponadto zarząd wyznaczał ze swego grona zastępcę prezesa i sekretarza. Do głównych zadań zarządu należało: kierowanie działalnością stowarzyszenia, wykonywanie zarządzeń Związku krajowego, tworzenie oddziałów stowarzyszeń i sprawowanie nad nimi kontroli, opracowywanie szczegółowych programów działania, urządzanie kursów i zjazdów, a także składanie sprawozdań rocznych ordynariuszowi, DIAK i krajowemu zarządowi Związku stowarzyszeń.
Stowarzyszenia diecezjalne miały w parafii swoje cztery oddziały. Oddział był najmniejszą komórką w strukturach Akcji Katolickiej i stanowił jej najważniejszą część organizacyjną, gdyż jego członkowie realizowali bezpośrednio zadania Akcji Katolickiej w terenie. Oddziały posiadały również swoje władze. Stanowiły je: kierownictwo oddziału, walne zebranie, Komisja Rewizyjna i sąd. W skład kierownictwa oddziału wchodzili: prezes i co najmniej dwaj inni członkowie (sekretarz, skarbnik), wybierani przez walne zebranie oddziału na 2 lata. Prezesa oddziału zatwierdzał proboszcz.
Członkami stowarzyszeń młodzieży mogli być katolicy w wieku od 14. do 30. roku życia, stanu wolnego, zaś członkami stowarzyszeń mężów i kobiet - katolicy od 25. roku życia, żyjący w małżeństwie, bądź też stanu wolnego. Od kandydatów na członków stowarzyszeń wymagano pogłębionego życia religijnego, zachowywania zasad moralności chrześcijańskiej, dyscypliny i karności.
W oddziałach większych, dobrze zorganizowanych, tworzono zastępy i sekcje. Zastęp był instytucją pomocniczą kierownictwa oddziału. Powoływano go na zasadzie podziału terytorialnego i miał on lokalny zasięg działania. W parafiach wiejskich diecezji zastęp obejmował przeważnie jedną wioskę, a w parafiach miejskich - przedmieście, większą ulicę względnie kilka małych ulic. Przy tworzeniu sekcji (kółek) brano pod uwagę wiek, wykształcenie, a przede wszystkim zainteresowania członków. Kilka większych oddziałów tworzyło okręg, który otwierał zarząd stowarzyszenia. On też określał siedzibę okręgu i teren jego działania. Okręgi najczęściej pokrywały się terytorialnie z dekanatem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo ekumeniczne w Pabianicach

2025-02-01 07:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Jesteśmy tutaj razem, choć wiemy, że różnimy się doktrynalnie, historycznie, pewnie pod wieloma względami, ale Ten, który nas łączy, to nasz Pan Jezus Chrystus! - podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Czas przeżyć i duchowych wyborów

2025-02-01 14:17

[ TEMATY ]

oaza

Zielona Góra

Rzepin

Archiwum parafii

Oaza z Rzepina czas ferii spędziła na formacyjno-rekreacyjnym wyjeździe do Torunia.

CZYTAJ DALEJ

Misje- zmaganie się o człowieczeństwo

2025-02-01 18:32

ks. Łukasz Romańczuk

Ojciec Andrzej Madej OMI

Ojciec Andrzej Madej OMI

Wiele osób nie wie, gdzie ten kraj jest na mapie. Mieszka tam ponad 90% muzułmanów, a wspólnota katolicka liczy ok. 100 osób. W Turkmenistanie jest tylko dwóch kapłanów katolickich: Andrzej Madej i Paweł Kubiak, Oblaci Maryi Niepokalanej.

Turkmenistan powstał jako niezależne państwo w 1991 roku, po rozpadzie Związku Radzieckiego. - Dlatego też wiara w Boga i w tym regionie świata jest bardzo osłabiona. Zamknięte były cerkwie, kościół i kilka kaplic katolickich. Pozostało dużo ateistów. Po upadku ZSRR w całym kraju było tylko kilka meczetów. Ich liczba w ostatnich 30 latach wzrosła do pół tysiąca. Widać większe zainteresowanie religią, rośnie potrzeba wyznawania wiary -podkreśla o. Andrzej i dodaje:- Nasza katolicka wspólnota liczy w całym kraju trochę więcej niż 100 wiernych. Codziennie odprawiamy Mszę świętą w wynajętym domu, a z dużej kuchni zrobiliśmy kaplicę Przemienienia Pańskiego. Jesteśmy w Aszchabadzie, też jako dyplomatyczni przedstawiciele Stolicy Świętej. Posługę rozpocząłem tam wraz z ojcem Zmitrowiczem, dzisiaj biskupem na Ukrainie. Historia ta jest niesamowita: w 1996 roku papież Jan Paweł II otrzymał list od małej wspólnoty katolickiej, pochodzenia niemieckiego z Turkmenistanu, z prośbą o kapłana. Zatroskany o ich los, święty Papież, poprosił nuncjusza apostolskiego abpa Mariana Olesia z Almaty, by znalazł misjonarzy i wysłał ich na misję nad brzeg pustyni Karakum. Nasz ówczesny przełożony generalny Oblatów Maryi Niepokalanej, zgodził się byśmy podjęli się tam założenia Kościoła. Ewangelizowałem już od paru lat w Kijowie i byłem trochę zorientowany w sytuacji katolików na Wschodzie. Prosił mnie bym udał się do Turkmenistanu. Jak mogłem nie przyjąć tego wezwania skoro jako zakonnik ślubuje posłuszeństwo? Dopiero później zacząłem się zastanawiać, co to będzie czy damy radę? Zaufaliśmy Panu Bogu i On nam dopomógł postawić pierwsze kroki na tej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję