Reklama

Jak rozmawiać o kobiecości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2008 r. w Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów w Trzebini odbyła się sesja „Dar poczęcia, cud narodzin”, podczas której omawiałam temat kobiecości, analizując jej przymioty (nagrania z sesji dostępne w księgarniach internetowych). Dwa lata później zostałam zaproszona do przedstawienia tego tematu w ramach rekolekcji adwentowych u Braci Mniejszych Kapucynów w Krakowie (zapis dźwiękowy konferencji do odnalezienia na stronie www.kapucyni.pl). W tym roku natomiast pragnę zainspirować Czytelników „Niedzieli” do dialogu z sobą samym i bliskimi na temat kobiecości, a następnie, za kilka tygodni, także męskości. Poprowadzą nas pary cech, nieprzypadkowo razem dobrane, wzajemnie się uzupełniające. Na cechy te warto zwrócić uwagę w pracy nad sobą, ale również w wychowaniu małych kobiet. Jeśli widzimy te cechy u dziewczynki, dorastającej kobiety, zachęcam, by odważnie o nich mówić, dzielić się tym, że je zauważamy, aby jej obraz siebie był pozytywny, aby wierzyła w siebie i swoje możliwości, a przede wszystkim cieszyła się swoją kobiecością.
Nasza płeć jest darem, który często jest przez nas niedoceniany, złościmy się lub nawet kpimy z różnych cech przypisywanych kobietom czy mężczyznom. Łatwo wtedy o fałszywy obraz, a gdy wokół brakuje dobrych przykładów, trudno się zorientować, na co powinniśmy zwrócić uwagę.

Kobieta autentyczna oraz afirmująca i afirmowana

Kobieta prawdziwa, szczera. Kobieta afirmująca, czyli obdarowująca innych dobrym słowem. Z natury płeć żeńska też potrzebuje adoracji i bycia afirmowaną. Dziewczynka, która dorastając, słyszała komplementy, czułe i serdeczne określenia na swój temat, będąc mądrze kochaną w dzieciństwie, z większą swobodą potrafi jako dorosła osoba odwzajemniać pochwały, wyrażać uznanie. Ważne, aby była w tym autentyczna. Nic tak nie drażni, jak puste, nieszczere lub interesowne komplementy. Jako żony, mamy, babcie, teściowe, ale również znajome, przyjaciółki powinnyśmy starać się mówić to, co naprawdę nas zachwyca, podoba się, jest wartościowe. Czasami lepiej zauważyć zmianę („byłaś u fryzjera”), a nie od razu wpadać w pseudozachwyt, kiedy fryzura nam się nie podoba („jak świetnie wyglądasz”). Prawdziwa, szczera afirmacja nigdy nie rozpieszcza, ale dopieszcza i sprawia, że inni czują się kochani. Nieszczere zaś pochwały tworzą sztuczną atmosferę i nie pomagają zbudować wzajemnego zaufania.

Kobieta czarująca i oczarowywana oraz czuła

Kobieta zazwyczaj potrzebuje się czuć oczarowywaną. Kobieta też ma moc zaczarowywania innych. Korzystając z metafory bajkowej, mamy jednak jako kobiety słabość do wchodzenia w role wycofanych Kopciuszków lub Złych Macoch, Czarownic. Zapominamy często, że warto być Dobrą Wróżką dla siebie i bliźnich. Nie tracić czasu na zbędne rzeczy lub zamienianie innych w kamień (spojrzeniem, oziębłością, a nawet agresją), ale z czułością i serdecznością wchodzić w relacje z innymi. Czasem doświadczenie bycia zranioną przez czarne kobiece (ale też męskie) charaktery sprawia, że boimy się być dobre. Mylimy dobroć z naiwnością. Spróbujmy przyjrzeć się sobie, czy umiemy zaczarowywać innych w dobro. Każda kobieta może obudzić w sobie Dobrą Matkę Chrzestną jak z bajki o Kopciuszku i z niczego zrobić małe cuda, kogoś uszczęśliwić. Czuła i czarująca kobieta nigdy nie będzie samotna.
O kobiecie delikatnej i dzielnej, empatycznej i eleganckiej, inspirującej i inteligentnej - za dwa tygodnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas: diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaorania

2024-05-08 17:47

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Abp Adrian Galbas

Dominik Pyrek/diecezja.sosnowiec.pl

„Diecezja sosnowiecka nie jest do zaorania, tylko do nieustannego obsiewania” - powiedział abp Adrian Galbas w środę podczas obrzędu kanonicznego objęcia diecezji sosnowieckiej przez bp. Artura Ważnego. Uroczystość oraz podpisanie stosownych dokumentów miało miejsce w katedrze w Sosnowcu.

Abp Adrian Galbas zaznaczył, że Kościół sosnowiecki ma przed sobą przyszłość, „choć niektórzy specjaliści od wszystkiego uważają, że tak nie jest”.

CZYTAJ DALEJ

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

Papież na 40-lecie Fundacji Jana Pawła II na rzecz Sahelu: trzeba działać!

2024-05-10 16:14

[ TEMATY ]

papież

fundacja

św. Jan Paweł II

fot. Adam Bujak Biały Kruk

„Już nie ma czasu na czekanie, trzeba działać!” - czytamy w papieskim przesłaniu na 40-lecie Fundacji Jana Pawła II na rzecz Sahelu. Dołączając się do apelu swojego świętego poprzednika wygłoszonego 10 maja 1980 r. w Wagadugu w Burkina Faso, Franciszek wzywa do wysłuchania głosu ubogich i cierpiących. „Niektóre kraje w tym regionie Afryki Zachodniej nadal doświadczają kryzysów coraz bardziej zagrażających pokojowi, stabilności, bezpieczeństwu i rozwojowi” - czytamy w tekście.

„Zjawiska te, związane z terroryzmem, niepewnością gospodarczą, zmianami klimatycznymi i walkami między społecznościami, pogłębiają wrażliwość państw i ubóstwo ich obywateli, powodując migrację młodych ludzi” - zaznacza dalej Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję