Reklama

Polska bieda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotykają nas w ostatnim czasie wielkie nieszczęścia. Tak niedawno przecież, 10 kwietnia 2010 r., wydarzyła się pod Smoleńskiem straszliwa katastrofa, w której zginęło 96 osób z Prezydentem RP i jego żoną, potem przyszły pełne nieszczęścia dni powodzi, a z nimi dramaty ludzi, miast i gmin, jeszcze nie otrząsnęliśmy się z tragedii, jaka rozegrała się na drodze pod Berlinem - a tu kolejne wielkie nieszczęście, które dotknęło mieszkańców Drzewicy, jadących żeby zarobić grosz na zbieraniu jabłek u sadowników. Doprawdy, za dużo jak na możliwości umęczonego, biednego mieszkańca tego kraju... Ci ludzie nie chcieli bezczynnie czekać na zasiłek lub pomoc społeczną. Na ile mogli, wzięli sprawy w swoje ręce, jak to ktoś słusznie podkreślił. Na dojazdy autobusem wydaliby dużą część zarobionych pieniędzy, skorzystali więc z busa sąsiada; w nieludzkim wprost ścisku i niewygodzie. Ludzi żyjących w ten sposób jest tak wielu! Dlaczego rządzący naszym krajem nie chcą ich dostrzec?...
Chwalimy się wszem i wobec, jak to dobrze jest dziś w Polsce, jaki to mamy dobrobyt, ile pieniędzy przypada statystycznie na jednego mieszkańca, ale nikt nie chce mówić o - widocznej szczególnie w niektórych rejonach kraju - polskiej nędzy, niezawinionej nieporadności lub bezradności ludzi, wynikającej z sytuacji danego terenu. Bez dostrzeżenia tego, bez współczucia tym ludziom, bez tego, co Jan Paweł II określił jako „wyobraźnia miłosierdzia”, życie mieszkańców takich terenów nie zmieni się na lepsze. Zauważmy, rodziny ofiar tego wypadku z pewnością nie dostaną nawet odszkodowania, bo wszystko było „na czarno”... Jak temu zaradzić? Jak zmienić warunki życia wszystkich mieszkańców naszego kraju, gdy nie ma pieniędzy na konieczne reformy, budowę dróg, zakładów, które dałyby pracę...
Polska bieda. Jest jej dużo. Spoty reklamowe, wypowiedzi niektórych dziennikarzy wykazują wiele nieuczciwości i zakłamania w kwestii informowania o życiu Polaków. W pierwszym rzędzie jednak trzeba tu upomnieć ludzi władzy, tych wybranych do parlamentu, do samorządów, mających świadomość miejsca, jakie zajmują, i celu swoich działań, którym jest zawsze poprawa bytu rodaków czy ziomków - za co zresztą biorą odpowiednią zapłatę. Mówiąc dzisiaj o wyborach, trzeba zatem pamiętać o dużej odpowiedzialności kandydatów i przyglądać się im pod kątem elementarnej uczciwości w stosunku do wyborców. W Polsce jest duże bezrobocie, ale obok tego jest szara strefa, gdzie ludzie w skrajnych warunkach zdobywają pieniądze na swoje utrzymanie. To wszystko powinno być uzdrawiane, naprawiane, porządkowane. Nie chodzi o to, żeby za każdym człowiekiem stał urzędnik skarbowy, ale żeby ten człowiek czuł za sobą przyjazne i życzliwe państwo - państwo, które dba o każdego swojego obywatela, o młodzież, o dzieci. Rządzący powinni być ludźmi kochającymi swój kraj i troszczyć się o jego interesy na forum międzynarodowym, tak jak to czynią Niemcy (A. Merkel) czy Francuzi (N. Sarkozy), i nie bać się opinii innych (np. W. Putina). Polak musi mieć poczucie bezpieczeństwa zagwarantowane przez państwo, tak jak rodzina czuje oparcie w ojcu i matce. Dlatego nie możemy sobie pozwolić na to, by kierowali nami obcy.
Pytanie o los Polaków, o ich szczęście, o przyszłość młodego pokolenia powinno być priorytetowe dla polityków i samorządowców. Tzw. dobry wizerunek to nie przypodobanie się za wszelką cenę wyborcom, a później dążenie do „urządzenia się” w życiu, ale wytrwała, usilna praca na rzecz społeczności, dostrzegająca wszystkie grupy społeczne i obejmująca wszystkie sytuacje życiowe, by nikt nie był upokarzany, by miał godne warunki bytowe. Wstydem powinno napawać rządzących, że ludzie w poszukiwaniu chleba skazani są na poniewierkę, że zmuszeni są nieraz nawet do przeszukiwania śmietników. Państwo powinno myśleć o wszystkich obywatelach, nie tylko o tych zamożnych, którzy mają przy sobie dobrych prawników, ekonomistów, bankierów, ale i o tych, którzy z trudem podnoszą się z ziemi. Polska jest także ich ojczyzną i mają w niej określone prawa.
Na pewno wiele też możemy zrobić na innej płaszczyźnie - stosunku Polaka do Polaka, na polu miłości bliźniego. Tak często nie jest to, niestety, obraz miłości, ale zazdrości, a nawet zawiści i cynizmu, zwłaszcza gdy ktoś stara się jakoś sobie radzić, obraz złości jednych wylewanej z kretesem za drugich...
Przeżywając dziś razem z Mieszkańcami Drzewicy tragedię Rodaków i dramat ich rodzin, jednocześnie chcemy upomnieć wszystkich rządzących, żeby bardziej przejęli się losem Polaków i zadbali o Polskę.

Posłuchaj wypowiedzi dnia, komentarza tygodnia oraz rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premiera filmu "Brat Brata"

2024-05-14 00:19

ks. Łukasz

Podczas panelu dyskusyjnego

Podczas panelu dyskusyjnego

Premiera kinowa to nie tylko okazja do obejrzenia konkretnego obrazu, który chce przekazać reżyser, ale to także okazja do poznania konkretnej historii. Tym razem był to ks. Jerzy Adam Marszałkowicz.Film “Brat Brata” mówiący o nim, ale też o dziele, jaki stworzył czyli Towarzystwie Pomocy Brata Alberta cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Sala kinowa zapełniła się po brzegi.

W sali kina “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbyła się nie tylko premiera filmu, ale także rozmowa o nim i dziele pomocy osobom w kryzysie bezdomności. Było to pewnego rodzaju dopowiedzenie tego, czego w filmie nie udało się zamieścić, bo przecież taka produkcja ma ograniczone ramy, a mówimy tu o człowieku skromnym, lecz wielkiego formatu, który dla tych, którym służył i nie tylko uchodzi za człowieka świętego.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Matko Tęskniąca, módl się za nami...

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośred­nictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.

Rozważanie 15

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję