Reklama

Kościół

Kokotek: Tysiące uczestników zmierzają na "Festiwal Życia"

Od 3 do 9 lipca w Lublińcu-Kokotku po raz szósty odbędzie się katolicki "Festiwal Życia", na którym stawią się tysiące młodych ludzi. W programie modlitwa, koncerty i występy znanych artystów, ciekawi prelegenci i zajęcia sportowe - powiadomił rzecznik prasowy festiwalu Szymon Zmarzlicki.

[ TEMATY ]

Festiwal Życia

BP Festiwalu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Festiwal Życia" organizowany jest od 2018 roku przy Oblackim Centrum Życia "Niniwa", postacią przewodnią tegorocznej edycji jest Św. Jan Chrzciciel. W 2023 w ramach festiwalu w Lublińcu-Kokotku odbędą się koncerty takich artystów jak Daria, Tribbs, Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk" wespół z dyrygentem i kompozytorem Janem Stokłosą (oryginalna i niepowtarzalna aranżacja specjalnie dla festiwalu), zespół 2Tm2,3 zwany "Tymoteuszem". Wystąpią prelegenci: Marcin Zieliński (ewangelizator, autor książek o tematyce katolickiej), Basia Turek (pedagog i coach, poruszająca się na wózku), Monika Hoffman-Piszora (mama wielodzietnej rodziny). W poprzednich latach na festiwalu grali już m.in. Golec uOrkiestra, Roksana Węgiel, Kamil Bednarek, TGD, Luxtorpeda, Arka Noego, TAU i Kuba Badach.

"Podczas tego tygodnia dzieje się wszystko. Jest czas na zabawę, na wartościowe rozmowy, na poznanie nowych ludzi. Każdy ma w sercu różne potrzeby: spotkania z Bogiem, z drugim człowiekiem, ale też spędzenia czasu z samym sobą. Na Festiwalu Życia można tego wszystkiego doświadczyć. Najbardziej ujmuje mnie, że na twarzach młodych osób widać tu po prostu radość" – mówi Natalia Skrzypiec, która w poprzednich latach poznała festiwal od strony uczestnika i wolontariusza.

Podziel się cytatem

Reklama

Msze św. odprawią i homilie wygłoszą biskupi i arcybiskupi diecezji: częstochowskiej, gliwickiej, wrocławskiej, opolskiej, a także inni duchowni zaangażowani w formację religijną młodzieży. W programie nie zabraknie czasu na imprezę integracyjną, którą poprowadzi DJ Tomek Cichy, zaplanowano także muzyczny wieczór uwielbienia. Jest to impreza plenerowa, odbywa się w malowniczym leśnym otoczeniu. Jest do wyboru aż 27 warsztatów dotyczących bardzo różnych tematów: od religijnych czy muzycznych, poprzez sztuki walki i survival, rękodzieło, sztuki plastyczne aż po rozwój osobisty.

Reklama

"W zeszłym roku mieliśmy rekordową liczbę uczestników, w tym roku rekord zostanie pobity: spodziewamy się około tysiąca uczestników deklarujących całotygodniowy udział. Do tego dojdzie kolejnych kilka tysięcy uczestników weekendowych lub takich, którzy przyjadą tylko na jedno wieczorne wydarzenie w trakcie festiwalu. Będzie w nim także uczestniczyć liczne grono Polaków zamieszkałych za granicą. Nasze szacunki opieramy na liczbie sprzedanych biletów" - powiedział PAP rzecznik prasowy festiwalu Szymon Zmarzlicki. Dodatkowe informacje uzyskać można na stronie: festiwalzycia.pl. Wydarzenie odbywa się pod honorowym patronatem Komisji Episkopatu Polski.(PAP)

Reklama

Autor: Maciej Świerzy

macs/ mir/

2023-07-03 07:44

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W sierpniu rusza Festiwal Życia w Kokotku

[ TEMATY ]

Kokotek

Festiwal Życia

Grzegorz Szpak/Biuro Festiwalu Życia

Festiwal Życia w Kokotku, dzielnicy Lublińca, w diecezji gliwickiej, odbędzie się w tym roku w dniach od 23 do 29 sierpnia. Już dziś można się rejestrować na to niezwykłe spotkanie młodych, dla którego duchowym tłem jest historia z Księgi Rodzaju. „Po Jozuem, Eliaszu i Noem przyszedł czas na jedną z najbardziej znanych postaci biblijnych – Abrahama!” – wyjaśniają organizatorzy, tłumacząc tegoroczne przesłanie.

Jest to największe plenerowe chrześcijańskie wydarzenie dla młodych na Śląsku. Przez siedem dni pod namiotami nie zabraknie koncertów, konferencji i warsztatów oraz przede wszystkim codziennej Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się nowenna do św. Stanisława

2024-04-30 08:10

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław, biskup i męczennik

Św. Stanisław, biskup i męczennik

Potrzebujemy wiary i męstwa na jego wzór, aby móc jasno i dobitnie opowiadać się po stronie prawdy i nie pozwalać na bezbożnictwo, demoralizację, niesprawiedliwość i by umieć podejmować te wyzwania, które stają przed nami jako ludźmi wierzącymi i jako Polakami - powiedział o. Grzegorz Prus OSPPE w pierwszym dniu nowenny do św. Stanisława w katedrze na Wawelu.

Mszy św. przewodniczył ks. Jan Kabziński, kanonik kapituły katedralnej, który razem z innymi kapłanami swojego rocznika świętował 45. rocznicę święceń kapłańskich przyjętych 29 kwietnia 1979 r. z rąk kard. Franciszka Macharskiego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję