Reklama

Tablica Smoleńska na Wawelu

„Ciała śpią, dusze czuwają”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu, obok sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich, 10 września nastąpiło odsłonięcie tablicy upamiętniającej 96 ofiar katastrofy smoleńskiej. Na tablicy widnieje napis: „Corpora dormiunt, vigilant animae” (Ciała śpią, dusze czuwają) i nazwiska wszystkich ofiar katastrofy. Tablicę, z różowego piaskowca, wykonał rzeźbiarz Jan Siuta, autorką projektu jest Marta Witosławska, która zaprojektowała także sarkofag pary prezydenckiej.
Odsłonięcie i poświęcenie tablicy poprzedziła Msza św. w katedrze wawelskiej, której przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. W Eucharystii uczestniczyli członkowie rodzin ofiar smoleńskiej katastrofy lotniczej. - Tablicę tę umieszczamy przy sarkofagu z doczesnymi szczątkami prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Umieszczamy ją na Wawelu, który dla Polaków jest szczególnym miejscem pamięci. Dramatyczna śmierć 96 ludzi, którzy wykonując nierzadko najbardziej odpowiedzialne zadania w naszym państwie, współtworzyli jego najnowszą historię, domaga się pamięci. Ta tragedia musi zostać utrwalona w pamięci narodu. Naród bez pamięci stałby się narodem bez tożsamości. I bez przyszłości - mówił kard. Dziwisz podczas Mszy św. w katedrze wawelskiej.
Przypomniał, że pamięć narodu nie istnieje sama, zawsze tworzą ją ludzie. Pytał też o pamięć o tragedii smoleńskiej. - Czy sami dobrze widzimy ową drogę pamięci? Czy nasza pamięć jest dobra? Czy nie wymaga oczyszczenia? Zaznaczył, że problemem pamięci jest ślepota. - A właściwie bardzo szczególny rodzaj ślepoty, która rodzi się z pychy i odbiera człowiekowi zdolność widzenia własnych grzechów i wad - mówił.

(Red.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak młodzi „są światłem” - nietypowa obrona pracy dyplomowej na UKSW. I gratuluję Wspólnocie Dom Przymierza

W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.

Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Droga do szczęścia

2025-06-30 18:51

Niedziela Ogólnopolska 27/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Kiedy szukamy szczęścia i radości, myślimy sobie, że zdobędziemy je przez posiadanie. Im więcej rzeczy wokół siebie zgromadzimy, im więcej nieruchomości nabędziemy, im więcej znajomych będziemy mieć, im więcej różnych bodźców będzie docierać do nas z zewnątrz – tym więcej szczęścia i radości dla nas. Sami jednak wiemy, że po chwilowych radościach często przychodzi gorycz pustki, gorycz rozczarowań. Wyobrażaliśmy sobie, że coś, na co czekaliśmy, przyniesie nam wiele satysfakcji, a okazuje się, że znowu daliśmy się nabrać.

Pan Bóg daje nam jednak dzisiaj inną propozycję, inną drogę, która może nas zaprowadzić do szczęścia – tego, które nasyca, a nie rozczarowuje. Zaproszeni są wszyscy, aby pójść drogą, którą proponuje Bóg, lecz pójdą nią tylko ci, którzy Bogu ufają.
CZYTAJ DALEJ

Rzymskie pielgrzymowanie ministrantów z Brzegu

2025-07-05 23:17

Archiwum parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Ksiądz Mateusz Smaza wraz z Liturgiczną Służbą Ołtarza z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu oraz ich rodzicami i rodzeństwem wybrali się na wakacyjne pielgrzymowanie do Włoch. Głównym celem był Rzym wraz z bazylikami jubileuszowymi, ale nie zabrakło innych pięknych miejsc jak Asyż, Padwa, Wenecja czy Florencja.

- Łącznie nasz wyjazd trwa 9 dni. Włochy przemierzamy autobusem. W drodze do Rzymu odwiedziliśmy Florencję. Mieliśmy tam dłuższy postój, była okazja na spacer - opowiada ks. Mateusz Smaza, dodając: - W Rzymie spędziliśmy trzy dni. Przede wszystkim pielgrzymowaliśmy do 4 bazylik papieskich i tam przeszliśmy przez drzwi święte: [Bazylika św. Piotra, Bazylika św. Pawła za Murami, Bazylika Matki Bożej Śnieżnej i Bazylika Św. Jana na Lateranie]
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję