Reklama

Seniorzy i książki

Osoby w trzecim wieku lub też - mówiąc bardziej poetycko - „wcześniej urodzone” stanowią liczną grupę bywalców bibliotek. Sprzyja temu większa ilość czasu wolnego, zresztą zwykle odwrotnie proporcjonalna do zasobności portfela

Niedziela Ogólnopolska 29/2010, str. 39

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielu krajach biblioteki są miejscami szczególnie przyjaznymi dla seniorów. - Dwa lata temu odwiedziłam służbowo biblioteki w krajach Beneluksu - mówi Ewa Derda, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Częstochowie. - Z nutką zazdrości zauważyłam, że w każdej z odwiedzanych placówek była salka klubowa dla seniorów, gdzie można było pogawędzić przy filiżance kawy, panowie grali w szachy, panie szydełkowały. W warunkach ciasnoty panującej w naszej bibliotece i jej 24 filiach nie jest to jednak możliwe. Niemniej nasze biblioteki już dawno dostrzegały seniorów i ich potrzeby.

Bibliotekarze i seniorzy

Reklama

Posługując się dalej przykładem biblioteki w Częstochowie, można wymienić wiele propozycji adresowanych do tej grupy wiekowej, realizowanych zarówno w siedzibie głównej, jak i w filiach osiedlowych, np.: Dyskusyjny Klub Książki, dopołudniowe spotkania tematyczne pn. Senioralne Piątki, bezpłatna nauka obsługi komputera „Komputeromania” czy warsztaty biblioterapeutyczne dla starszych i niepełnosprawnych. Seniorzy licznie przychodzą na spotkania z autorami i na otwarcia wystaw. Podobnie jest w bibliotekach w całej Polsce, a wachlarz propozycji będzie szerszy, ponieważ Zakład Edukacji Bibliotekarskiej Biblioteki Narodowej organizuje dla bibliotekarzy kursy „Biblioteka dla seniora”, których celem jest przygotowanie ich do współpracy z pokoleniem 60+. Niektóre biblioteki wprowadziły już usługę „książka na telefon” - czyli dostarczanie książek do domu na telefoniczne zamówienie, inne proponują stałą łączność elektroniczną poprzez m.in. dostarczanie newsletterów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co czytają?

Ciekawych wniosków dostarcza analiza czytelniczych upodobań seniorów. - W tej grupie czytelników jest więcej pań niż panów - mówi Ewa Derda. - Kobiety preferują współczesne powieści obyczajowe i psychologiczne, książki biograficzne oraz wydawnictwa poradnikowe. Mężczyźni czytają przede wszystkim książki historyczne, literaturę wojenną, thrillery. Ze smutkiem konstatujemy, że starsi czytelnicy, kiedyś wierni klasyce, dziś odchodzą od Sienkiewicza, Prusa, Żeromskiego. Zwracają natomiast większą uwagę na szatę edytorską i wolą książki nowe, wydane współcześnie, od „zaczytanych” egzemplarzy.
Zapewne też seniorzy czytaliby więcej, gdyby biblioteczna oferta była bardziej atrakcyjna. Niestety, wielu bibliotekom na samorządowych garnuszkach nie wiedzie się najlepiej. Kwoty przeznaczane na zakup nowości w bibliotekach miast i gmin woj. śląskiego mieszczą się w przedziale od 21 zł do nieco ponad 40 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Ta sytuacja zmusza bibliotekarzy do dokonywania alpejskich kombinacji w zakupie nowości niezbędnych dla uczniów i studentów oraz propozycji dla seniorów.

Lektura na ucho

Odkrycie technik zapisu dźwiękowego stworzyło nowe możliwości także w dziedzinie „czytelnictwa”. Przed kilkudziesięciu laty pojawiły się pierwsze książki mówione na kasetach magnetofonowych, wtedy proponowano je przede wszystkim osobom niewidzącym. Obecne, coraz tańsze możliwości dźwiękowego zapisu treści książki na płytach w formacie audio lub mp3 są kolejną szansą na owocny kontakt z lekturą. Audiobooki, czyli książki do słuchania, dają wytchnienie zmęczonym oczom, a interpretacja znakomitych aktorów pozwala lepiej wniknąć w treść książki i piękno tekstu. Zachętą do przełamania oporów, jakie wiele osób starszych żywi wobec urządzeń elektronicznych, powinna być świadomość, że książek zapisanych na płycie możemy słuchać, wykonując rozmaite czynności domowe, a także - jeżeli mamy przenośny odtwarzacz - w czasie podróży czy spaceru.
- Sprzedaż audiobooków z roku na rok rośnie w tempie kilkunastoprocentowym - mówi Marcin Konik-Korn, specjalista ds. promocji religijnej księgarni internetowej Gloria24.pl. - Wiele osób nie ma czasu czytać, innym nie pozwala na to wada wzroku, jeszcze inni po prostu czytać nie lubią, a chcieliby brać udział w życiu kulturalnym. Na rynku są już dostępne w tej formie największe dzieła polskich klasyków oraz część literatury współczesnej, w tym literatury religijnej. W naszej księgarni największym powodzeniem cieszą się wydane na płytach rozważania Pisma Świętego i rekolekcje.
Niestety, są też bariery. - Rozwój tej części rynku książki najbardziej hamuje ustawodawca, który książek do słuchania nie traktuje tak jak ich wersji papierowych, które mają stawkę 0 proc. VAT, i obciąża audiobooki 22-procentowym podatkiem - wyjaśnia Marcin Konik-Korn, który ma też dobre rady dla odbiorców. - Osoby pragnące zakupić książkę do słuchania powinny zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Przede wszystkim, czy jest ona zapisana w formacie CD, czy mp3, ponieważ nie każdy odtwarzacz starszego typu czyta płyty mp3. Drugą sprawą jest osoba lektora. Ważne, by był to dobry lektor, a nie np. komputer czytający książkę. W tym drugim przypadku słuchanie nie jest żadną przyjemnością.
O pożytkach płynących z lektury książek nie trzeba nikogo przekonywać. Dla osób starszych jest ona dodatkowo ważnym elementem aktywizacji. Zakup odtwarzacza, a potem uzupełnianie audiobiblioteki jest dobrym pomysłem na prezent dla rodziców czy dziadków. Podobnie miłym gościem w domu seniora będzie tradycyjna książka kupiona w księgarni lub wypożyczona z biblioteki. Ważne, by publikacja miała duże, wyraźne czcionki. Chociaż, niestety, wydawnictw proponujących książki w wersji dla seniorów nie ma zbyt wiele.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieska intencja modlitewna na luty: o powołania kapłańskie i zakonne

2025-02-04 16:19

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

„Bóg nieustannie wzywa młodych, także dzisiaj, niekiedy w sposób, jakiego nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić” - przypomina Franciszek w filmie, promującym papieską intencję modlitewną na luty. Ojciec Święty prosi o modlitwę w intencji młodych ludzi, rozeznających powołanie do kapłaństwa i życia zakonnego.

Filmowe rozważanie Ojciec Święty rozpoczyna od przypomnienia własnej drogi do rozeznania powołania. „Kiedy miałem 17 lat, uczyłem się i pracowałem. Miałem swoje własne plany. W ogóle nie myślałem o zostaniu księdzem” - mówi, podkreślając, że sytuacja zmieniła się, gdy spotkał Boga, Który na niego czekał.
CZYTAJ DALEJ

Projekt MEN: minimalne wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli od 5027 zł do 6211 zł

2025-02-04 17:32

[ TEMATY ]

edukacja

Karol Porwich/Niedziela

W 2025 r. minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli wyniosą w zależności od wykształcenia od 5027 zł do 6211 zł brutto - przewiduje projekt, który we wtorek trafił do opiniowania.

Chodzi o projekt nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji ws. wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.
CZYTAJ DALEJ

Iksatywy – język polski na sterydach czy gramatyczny eksperyment?

2025-02-04 20:44

[ TEMATY ]

Warszawa

polszczyzna

Andrzej Sosnowski

PAP/Piotr Nowak

"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Prezydentx Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!

Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję