Duchowny podkreślił, że fiat Maryi jest wzorem otwarcia się na Trzecią Osobę Trójcy Świętej. Za św. Bonawenturą powtórzył, że „błogosławiona Dziewica swym sercem i swym ciałem zbudowała Duchowi Świętemu świątynię, w której Syn Boży zamieszkał cieleśnie”.
Ks. Grabowski zachęcił, aby szczególnie w Niedzielę Ducha Świętego „otworzyć się na działanie Tego, który stanowi centrum samego Boga, jedność Ojca i Syna, który jest ogniwem łączącym Stwórcę ze stworzeniem”. – Duch Święty jest prawdziwą odnową i prawdziwym odnowicielem Kościoła, ponieważ prowadzi nas do przyjścia Chrystusa. Duch Pocieszyciel zapewnia nam wolność, daje jedność, otwartość i przestrzeń. Tylko dzięki Niemu i przez Niego Kościół wciąż się odradza – wyjaśnił, cytując Benedykta XVI.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Trzecia Osoba Trójcy Świętej jest duchowym nauczycielem, prowadzi nas po właściwej drodze przez różne sytuacje życiowe. Dzięki Jego pomocy potrafimy interpretować wewnętrzne natchnienia i wydarzenia życia w świetle słów Jezusa. Duch Święty pozwala nam rozmawiać z Bogiem na modlitwie. Gdzie jest Duch Święty, tam są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, dobroć, życzliwość, wierność, łagodność i opanowanie – kontynuował naczelny „Niedzieli”. Wskazał, że dary Ducha Świętego są szczególnymi łaskami, które udoskonalają życie człowieka, czyniąc je głębszym i oddanym.
Reklama
– Duch Święty jest owocem nadmiaru miłości, która istnieje między Bogiem Ojcem i Synem Bożym. On jest światłem, którego nie można zauważyć inaczej jak tylko na oświetlonym przedmiocie, a tym przedmiotem jest objawiona w Jezusie miłość między Ojcem i Synem – zaznaczył ks. Grabowski.
Dziękował Matce Słowa za Jej opiekę nad redaktorami, pracownikami i czytelnikami „Niedzieli” oraz prosił o łaskę „wytrwania w odważnym pisaniu i komentowaniu spraw, które wypełniają naszą codzienność.”
– Odbiorcy prasy katolickiej stają się dziś coraz bardziej wymagający. Nie tylko oczekują od nas prawdomówności i rzetelności, ale też, mając dość manipulacji i wszechobecnego negatywnego przekazu, liczą na inspirujące, niosące nadzieję wiadomości. Szukają w „Niedzieli” wsparcia i rady w sprawach wiary, religijnego wychowania dzieci, kryzysów małżeńskich i w wielu innych problemach codzienności. Przysyłają do redakcji listy i propozycje tematów. Ta zwiększona aktywność naszych czytelników bardzo nas cieszy, bo mamy poczucie, że w ten sposób współtworzą z nami „Niedzielę”. „Niedziela” kładzie duży nacisk na formację. Stawia czoło powierzchowności wiary i wzrastającej ignorancji religijnej. Tacy jesteśmy i tacy chcemy pozostać – wierni nauce Chrystusa i Jego Kościoła – zadeklarował redaktor naczelny tygodnika.
Na zakończenie zawierzył Maryi pracowników i wiernych czytelników „Niedzieli”.