Od momentu wprowadzenia Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w 1991 r. ministerstwo prowadziło szeroko zakrojoną pracę edukacyjną. Tłumaczyliśmy, kim jest mediator, jaka jest jego rola, czym są mediacje i jakie jest to narzędzie w rozwiązywaniu sporów. Mediator traktowany był początkowo jak św. Mikołaj, który ma rozwiązać konflikt. Uważano, że przyjedzie z workiem pieniędzy i problemy w przedsiębiorstwie przestaną istnieć. Musieliśmy wyjaśniać, że mediator może pomóc, ale dojście do porozumienia zależy od stron. Nie mieliśmy profesjonalnych mediatorów, osoby, które miały podstawy teoretyczne oraz doświadczenie w prowadzeniu postępowań mediacyjnych, wprowadzały „w życie” nowych adeptów sztuki mediacji na zasadzie mistrz - uczeń. Dziś na liście ministerstwa znajduje się ok. 200 mediatorów, z czego ok. 50 jest czynnych. Do ubiegłego roku przeprowadzili 750 mediacji. Ustawa zakłada, że mogą ich rekomendować związki zawodowe, organizacje pracodawców, mogą też zgłaszać się sami. Nie stawiamy przed nimi warunków zawodowych, środowiskowych, płci czy wieku. Jedyny warunek, jaki muszą spełniać, to zachowanie bezstronności w postępowaniu mediacyjnym. Strony nie zawsze korzystają z pośrednictwa ministerstwa, informacje o pracy mediatorów przekazywane są z ust do ust. Istnieje nawet giełda mediatorów.
Na przestrzeni tych 18 lat zdarzały się przypadki rezygnacji stron z mediatora. Nie każdy potrafi pracować z każdym. Są różne osobowości, a musimy pamiętać, że mediatorzy pracują w sytuacji stresu, napięcia, konfliktu. Czasem na mediatorów wywierana jest tak silna presja, że dzwonią do nas i chcą o tym porozmawiać na zasadzie powiernictwa. Taka rozmowa objęta jest tajemnicą, bo każdy spór zbiorowy ma poufny charakter. Choć wydaje się, że mediator to zajęcie dla silnego mężczyzny, są wśród nich także kobiety. Są bardzo aktywne, mają dobre opinie związków zawodowych i pracodawców. Zapewne wynika to z naszych uwarunkowań kulturowych: kobietę traktuje się z szacunkiem i pewne zachowania tak typowe w sytuacji konfliktu - gdzie do głosu dochodzą silne emocje, gniew, rozdrażnienie, niestosowne słownictwo - w towarzystwie kobiet są stłumione. Wśród mediatorów w sporach zbiorowych trwają dyskusje, jak powinien wyglądać dialog społeczny w Polsce. Zawiązali stowarzyszenie (obecnie w fazie rejestracji). To dla ministerstwa cenna inicjatywa.
W Polsce sferą relacji między związkami zawodowymi a pracodawcami ze strony państwa zajmuje się Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Aby ułatwić stronom wybór mediatora, przy ministerstwie utworzono listę mediatorów w sporach zbiorowych. Strony mogą z niej skorzystać i najczęściej to robią, chociaż prawo nie wyklucza poproszenia o pomoc jakiejkolwiek innej osoby spoza listy. Warunek jest jeden. Obie strony muszą zaakceptować osobę mediatora.
Pomóż w rozwoju naszego portalu