Reklama

Z Brzeźnicy Bychawskiej do Archikatedry

Pod obrazem Matki Bożej Płaczącej w Archikatedrze trwa nieustanny ruch. Ludzie podchodzą, klękają na kilkanaście sekund, wstają, podchodzą kolejni. Na ich głowach, co chwila kładzie swoje ręce ksiądz Adam Lewandowski. Słychać cichy szept kapłana. Kolejka złożona z dziesiątek wiernych ustawia się także przy innych księżach. Jednak najdłuższa jest zawsze do biskupa Ryszarda Karpińskiego. Dziś tj. 3 października jest nieco inaczej, bo "konkurencyjny" okazuje się ksiądz Władysław Poździk z Brzeźnicy Bychawskiej. Poza tym, wszystko odbywa się jak zwykle.

Niedziela lubelska 43/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak rytuał

Zwykle na wieczornej mszy świętej każdego "trzeciego" każdego miesiąca gromadzą się dziesiątki wiernych już z myślą o pozostaniu na wieczornym czuwaniu. Część z nich to stali bywalcy maryjnych czuwań w Archikatedrze Lubelskiej, często też uczestnicy codziennych mszy św. Pozostali to goście. Czyli przede wszystkim pielgrzymi którejś z parafii Lublina lub z diecezji. Przyjeżdżają autokarami. To dla nich prawdziwa pielgrzymka. Zawsze jest więc uroczysty różaniec, specjalny program złożony z tekstów powitań i podziękowań dla Najświętszej Maryi Panny.

Dziesiątki spraw i pięć koszyków

Rytuał to także wypisywanie próśb i dziękczynień. Na małych kartkach widnieje więc kilka, a bywa, że kilkanaście zdań. Ludzie rozpisują się, bo to okazja wyrażenia najbardziej prywatnych, czasem wstydliwych pragnień, zamiarów. Pokrytych gęstym pismem kartek nikt bowiem nie czyta. Zna je tylko autor, Bóg i Matka Święta, o której pośrednictwo wierni proszą i błagają. Wypisywanie jest zarazem małym sprawdzianem kultury i miłości bliźniego. Bo gdy jeden długopis musi posłużyć kilku osobom... Z reguły dojrzałym lub w starszym wieku paniom. Ale też i grupie mężczyzn i sporej liczbie młodzieży. Około 21 kapłani zbierają kartki do wiklinowych koszyków i stawiają na ołtarzu "u stóp Pani Katedralnej". Jeszcze następuje wspólna modlitwa za intencje. Potem Apel Jasnogórski i szczególny dar dla każdego, czyli indywidualne kapłańskie błogosławieństwo.
Dopiero po nim - ok. wpół do dziesiątej w wieczór - Katedra powoli pustoszeje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nadprogramowo, czyli zwiedzanie

Tym razem tj. 3 października Pani Katedralna gościła swoich gości znacznie dłużej. Wierni z Brzeźnicy Bychawskiej - ok. 220 osób - zostali oprowadzeni po sanktuarium. Poznali historie ołtarzy, uczyli się rozpoznawać występujące na nich osoby świętych. Podziwiali, pokrywające ściany dawnego kościoła jezuitów,. freski z XVIII w. autorstwa Mayera. Mogli się zachwycać świeżymi barwami odrestaurowanych na przełomie stuleci fresków z m.in. prezbiterium. Poznać historię św. Ignacego Loyoli.
Ich pielgrzymka wyróżniała się skupieniem na modlitwie serca. Kiedy odmawiali Różaniec czuło się siłę i jedność. Być może pomagał w tym wyraźny rytm Różańca inicjowanego przez księdza Władysława, jeszcze kilka lat temu posługującego w katedrze. A także rytm modlitwy narzucany przez młode zdecydowane głosy nastoletnich mieszkańców miejscowości.

Przypomnijmy, dlaczego?

Comiesięczne spotkania zainicjował biskup Ryszard Karpiński. Ich finałem jest zawsze trzeci lipca. Wtedy uroczysta Msza św. i Różaniec odmawiany przez wiernych w procesji po centrum Lublina przypomina cudowne zdarzenie sprzed lat. Te uroczystości poprzedza nowenna. Gromadzi ona członków różnych lubelskich wspólnot. Do dziś żyją świadkowie łez Matki Bożej, jakie na jej obliczu pojawiły się 3 lipca 1949 roku. Tamtego dnia obchodzono rocznicę poświęcenia Polski i diecezji lubelskiej Niepokalanemu Sercu Maryi. Płacz Matki Bożej łączono z sytuacją ogólnokościelną i ogólnonarodową.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęcie Światowych Dni Dzieci w Rzymie

W Rzymie rozpoczynają się Światowe Dni Dzieci, które potrwają do jutra. Dzisiaj Wieczne Miasto wypełniło się ponad 70 tys. najmłodszych z całego świata. Centralny punkt wydarzeń tego dnia stanowi Stadion Olimpijski, gdzie z rana odbywała się seria spotkań, animacji, zabaw dla uczestników, a późnym popołudniem aż po wieczór ma tam miejsce spotkanie z Papieżem. Ojciec Święty m.in. odpowiada na pytania dzieci.

Wcześniej, pod koniec udzielanych przed południem audiencji, Franciszek widział się też osobiście z bardzo specjalną, mniejszą grupą najmłodszych z krajów ogarniętych konfliktami. Do Ukraińców Papież odezwał się tam w ich języku, mówiąc: „Sława Isusu Chrystu!”. W spotkaniu uczestniczyły również dzieci z Palestyny, a niektórzy z odwiedzających Ojca Świętego zostali okaleczeni w wyniku wojny. Wzruszające wydarzenie przypominało „rozmowę dziadka z wnukami”, jak wskazał obecny na nim ks. Marcin Schmidt, sekretarz generalny ruchu 5P Global organizującego to spotkanie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Spotkania w dekanatach dużo mi dają, widzę w diecezjanach nadzieję

2024-05-25 17:27

[ TEMATY ]

spotkania

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

flickr.com

bp Artur Ważny

bp Artur Ważny

Te spotkania wiele mi dają, bo widzę w nich dużo nadziei ze strony diecezjan - deklaruje bp Artur Ważny, który od blisko trzech tygodni pełni posługę biskupa sosnowieckiego. Od tego czasu w kolejnych dekanatach diecezji spotyka się i rozmawia z przedstawicielami wszystkich stanów lokalnego Kościoła, aby dobrze przygotować się do podjęcia pierwszych decyzji i niezbędnych zmian.

- Spotykam się na modlitwie i rozmowie, przede wszystkim na słuchaniu, bo nie chcę przychodzić i mieć od razu jakieś recepty i rozwiązania, bo byłoby to niepoważne - zadeklarował bp Ważny w rozmowie z Radiem RDN. Przyznał, że te spotkania dają mu dużo radości oraz, że widzi w nich dużo nadziei ze strony diecezjan.- Narzuciliśmy sobie duże tempo, ale jak mówi Ewangelia z dnia ogłoszenia mnie biskupem diecezjalnym - jeśli ziarno nie obumrze to nie wyda plonu - zaznaczył biskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję