W dwudziestym pierwszym wieku nie jest wcale łatwo być wyznawcą Chrystusa. Dotyczy to już nie tylko krajów muzułmańskich, ale i państw tzw. Europy Zachodniej. Właśnie tam Chrystus jest wyrzucany z życia publicznego, wszystko co od Niego pochodzi jest obrażane i wyszydzane. Dlatego tak bardzo potrzebny jest wspólny głos w obronie wiary płynący od chrześcijan z różnych Kościołów Wschodu i Zachodu. Może w tym pomóc obchodzony każdego roku przez Kościół Rzymskokatolicki Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Prekursorem chełmskiego ekumenizmu był zmarły 14 lat temu ks. prałat Tadeusz Kawala, który zapoczątkował wspólną modlitwę o jedność chrześcijan w mieście nad Uherką. Za szczególną postawę ekumeniczną, otrzymał od Kościoła Prawosławnego Order Św. Marii Magdaleny Równej Apostołom.

Po pandemicznej przerwie, w tym roku w Chełmie wspólnie z katolikami modlili się prawosławni i polskokatolicy oraz baptyści. Jednak nadal potrzeby ekumenicznego dialogu w Chełmie, nie dostrzegają wyznawcy innych Kościołów Protestanckich np. ewangelicy i zielonoświątkowcy, którzy do tej pory nie włączyli się w modlitwę o jedność chrześcijan.

Tradycją chełmskich spotkań ekumenicznych, jest Msza św. odprawiona w kościele Rozesłania Św. Apostołów. Tegorocznym uroczystościom Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan przewodniczył ks. bp Józef Wróbel. Kościół prawosławny reprezentował ks. dr Jarosław Szczur, proboszcz parafii prawosławnej w Chełmie. Z Kościoła polskokatolickiego wraz z wiernymi przybył: ks. Józef Walczyński, dziekan dekanatu chełmskiego.

Przybyłych na ekumeniczną modlitwę gości w imieniu całej wspólnoty parafialnej powitał ks. kan. Jacek Lewicki. –Bardzo wymowne i szczególne są słowa Pana Jezusa wypowiedziane przed Jego męka i śmiercią. Słowa modlitwy arcykapłańskiej i prośby za przyszły Kościół : „Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty Ojcze we mnie, a Ja w Tobie”. Te słowa przypominamy w tygodniu powszechnej modlitwy o jedność Chrześcijan. Dzisiaj pragniemy ponownie po pandemicznej przerwie włączyć się we wspólną modlitwę i wołanie o jedność chrześcijan. Ta modlitwa jest szczególnie ważna i potrzebna dzisiaj, w kontekście wojny na Ukrainie i tylu innych zagrożeń- mówił ks. Lewicki.

W słowie wstępnym ks. bp Józef Wróbel wyraził radość ze wspólnej obecności na modlitwie wiernych z kilku chrześcijańskich wspólnot.- Chcemy wspólnie odmówić Ojcze Nasz i przekazać sobie znak pokoju jako wyraz i świadectwo tego co nas łączy- podkreślił ksiądz biskup. Bardzo wymowna była Liturgia Słowa. Jedno z czytań odczytał ks. Ryszard Walczyński proboszcz parafii polskokatolickiej w Chełmie, Ewangelię ks. kan. Wojciech Jaroszyński dziekan dekanatu Chełm –Zachód, zaś modlitwę wiernych ks. dr Jarosław Szczur proboszcz chełmskiej parafii prawosławnej. Kazanie wygłosił ks. bp Józef Wróbel. Nawiązał do początku podziałów wśród Chrześcijan i powstałych przez wieki różnic pomiędzy nimi. – Jest jeden chrzest. Wszyscy zostali ochrzczeni w Jezusie Chrystusie, ale różnią się spierając pomiędzy sobą. I tak po woli rozchodzi się wspólnota pierwotnego Kościoła. W 1054 roku dzielimy się na Kościół Zachodni i Wschodni Prawosławny. Później w 1517 roku Luter zaczyna reformację i dzielimy się na Kościół rzymski katolicki i później Kościoły protestanckie. W XVI w. król angielski Henryk VIII odrywa kościół angielski od Rzymu tworząc kościół anglikański. Już na początku XX wieku dzielimy się także w Polsce na Kościół Katolicki, Kościół Katolicki Mariawitów i Polski Kościół Katolicki- przypomniał bp Wróbel. Podkreślił że jest to smutny obraz chrześcijaństwa i zawracania tego co Chrystus przyniósł w Ewangelii. - Jednak Bóg od samego początku dąży do tego, aby jedność ocalić, na ile jest to możliwe. To co człowiek zepsuł, Pan Bóg w Jezusie Chrystusie próbuje naprawić, na ile nasza ludzka słabość jest to w stanie przyjąć i zaakceptować- podkreślał Pasterz. Zauważył, że było by błędem i naiwnością sądzić jednak, że na dzisiejszym etapie naszych dążeń do jedności , może ona oznaczać wspólnotę wyznawanej wiary. –Ale teologowie już pokonali problem pochodzenia Ducha św. istniejący dotychczas pomiędzy naszym Kościołem a Kościołem Prawosławnym. Nasz Kościół Katolicki pogodził się też w rozumieniu usprawiedliwienia z Kościołami protestanckimi podpisując z nimi deklaracje o jedności w rozumieniu tego problemu. Jednak jeszcze daleka droga do sformułowania jednego wyznania wiary, jednego credo- podsumował bp Wróbel. – Ale to co jest dla nas możliwe i staramy się czynić dzięki Duchowi Świętemu, dążyć do pojednania- zakończył.

Ważnym momentem modlitwy wyznawców różnych religii obecnych w chełmskiej świątyni Rozesłania Św. Apostołów, było wspólne wyznanie wiary i odmówienie modlitwy Ojcze Nasz oraz wzajemne przekazanie sobie znaku pokoju. Wierni obecni na Liturgii mieli okazję wsłuchać się w głęboki i pełen duchowych przeżyć śpiew w wykonaniu chóru parafii Rozesłania Św. Apostołów, którego dyrygentem jest Romuald Turowski.