- Był człowiekiem z krwi i kości, zupełnie zwyczajnym. Szary uczeń, ministrant, kleryk, ksiądz, przeciętnie zdolny. Nie urodził się święty miał swoje słabości. Jego postać może być zachętą dla wszystkich średnich i przeciętnych, którzy myślą, że świętość jest tylko dla wielkich i wybranych – mówił o bł. ks. Jerzym Popiełuszce, ks. Łukasz Kopczyński, student lubelskiego KUL-u, który wraz z ks. Kamilem Pawlikiem, studentem z Rzymu, poprowadzili adwentowe rozważania w parafii Wniebowzięcia NMP.
Rekolekcjoniści w głoszonych homiliach i kazaniach nawiązywali nie tylko do bł. kapelana Solidarności, ale także do innego wielkiego bohatera jakim był także bł. kard. Stefan Wyszyński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- To był czas wielkiej refleksji nad nieodległą historią naszego kraju, ale też nad trudnościami z jakimi spotyka się Kościół i wiara w czasach dzisiejszych. Przez pryzmat patrzenia tych dwóch wielkich bohaterów jakimi byli bł. Kardynał Stefan Wyszyński oraz bł. ks. Jerzy Popiełuszko, rekolekcjoniści przypomnieli nam w jaki sposób mamy przeżywać wiarę oraz patrzenie na drugiego człowieka. Zwłaszcza tego, który do mnie wrogo nastawiony, staje się dla mnie zadaniem do miłości Chrystusowej - relacjonowali miejscowi duszpasterze.
- Nie przez przypadek, czas rekolekcji zbiegł się z rocznicą wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Okresem ucisku i zawieruchy politycznej i myślowej, z którą stykamy się w naszych czasach na płaszczyźnie ideologicznej, moralnej i etycznej – dodali.